Aneta i Robert Żuchowscy poznali się w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia". Choć od emisji edycji z ich udziałem minęło już kilka lat, przez wielu wciąż są uznawani za jedno z najbardziej zgodnych małżeństw w historii show. Jakiś czas temu zakochani musieli zmierzyć się z wielką przeciwnością losu. Pod koniec 24. tygodnia ciąży, zbyt wcześnie i niespodziewanie na świat przyszła ich córeczka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Aneta Żuchowska ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" o narodzinach drugiego dziecka
Aneta i Robert Żuchowscy są wyjątkowo aktywni w mediach społecznościowych. Chętnie dzielą się z internautami codziennością i pokazują, jak wygląda ich życie. Od pewnego czasu, ci najwierniejsi fani małżeństwa zaczęli podejrzewać, że coś złego wydarzyło się w ich życiu. Aneta Żuchowska opublikowała nawet kilka postów dotyczących pobytu w szpitalu i zmian, jednak do tej pory ukrywała, o co naprawdę chodziło.
Teraz wiemy już, że para wyczekiwała narodzin dziecka. Do końca mieli jednak nadzieję, że ich córeczka przyjdzie na świat po 9 miesiącach. Los chciał niestety inaczej.
"Chcieliśmy wam coś powiedzieć. Opowiedzieć. W związku z wieloma komentarzami o mojej ciąży. O ciąży, w której chciałabym bardzo być, która dopiero kilkanaście dni temu, zgodnie z przewidywaną datą porodu powinna się zakończyć. Ale stało się inaczej. Zakończyła się ona niestety dużo, dużo wcześniej. Zanim zaczął zaokrąglać się brzuszek, zanim zaczęliśmy jakiekolwiek przygotowania, zanim poinformowaliśmy o naszym kolejnym szczęściu cały świat. Zanim zrobiliśmy cokolwiek. [...] Pod koniec 24. tygodnia ciąży, 11 czerwca 2023, po około dobie skurczów, stety/niestety urodziłam. Urodziłam 700 gramów cudu. Cudu, który jeszcze kilka tygodni wcześniej, jak mnie poinformowano, miał być poronieniem. Tak zostaliśmy rodzicami ekstremalnie skrajnego wcześniaka — siedmiuset gramowej, malutkiej, przepięknej, walecznej Hani Żuchowskiej" - napisała.
Mimo że wiadomo, jaka jest szansa na przeżycie takiego dziecka, gdzieś tam wewnątrz czułam, że będzie dobrze. Nie było kolorowo (nadal nie jest, Hania nadal jest w szpitalu), ale żyje i ma się już całkiem dobrze i tylko to się liczy. Po ponad czterech miesiącach jest już "wielkim", 4-kilogramowym, pięknym bobasem, o jeszcze piękniejszych, wielkich oczach- dodała.
Aneta Żuchowska pokazała nowe kadry z córeczką
Internauci z niecierpliwością wyczekują kolejnych informacji na temat córeczki Anety i Roberta Żuchowskich. Choć uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" od chwili opublikowania posta z całą historią nie zabrała głosu na temat małej Hani, opublikowała niedawno uroczy film, na którym widać rączkę i kawałek brzuszka noworodka.
Jak szybko zauważyli obserwatorzy Anety Żuchowskiej, mała Hania wygląda na zdrową i chętną do poznawania świata dziewczynkę. Zobaczcie fragment z nagrania, o którym mowa.
Historia Anety i Roberta Żuchowskich sprawiła, że para postanowiła zaapelować do internautów. Niestety w trudnym okresie, po niespodziewanym porodzie, małżeństwo musiało mierzyć się z wieloma pytaniami dotyczącymi ewentualnej ciąży i dziecka, co w przypadku sytuacji, w której znalazła się para, było wyjątkowo ciężkie.
"Jeszcze kilka słów od tych kobiet, które, żeby zabłysnąć w komentarzach, pisały o ciąży, o ciąży, po której zostały mi wtedy wspomnienia, a nasze dziecko leżało wtedy w inkubatorze, pod respiratorem, walcząc każdego dnia o życie. Zastanówcie się kilka razy, zanim coś napiszecie" - napisała w relacji na Instagramie Aneta Żuchowska.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas również znaleźć na TikToku, Facebooku oraz Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Matthew Perry nie żyje. Chandler z "Przyjaciół" miał 54 lata
- Ogromna metamorfoza Ewy w "Damach i wieśniaczkach". Mówiła o sobie "rozczochrana, rozmemłana, brzydka"
- "Top Model 12". Wideo sportowo-modowe pokonało jedną z uczestniczek. Kto opadł w 9. odcinku?
Autor: Dagmara Olszewska
Źródło zdjęcia głównego: Player