Sylwia Bomba niedawno podzieliła się w sieci swoją osobistą historią. Gwiazda zdecydowała się na wyznanie, które jest prawdziwym dowodem na to, że samodyscyplina to najlepszy sprzymierzeniec w dążeniu do osiągnięcia wymarzonej formy i zdrowia.
Sylwia Bomba zasłynęła obecnością w show "Gogglebox. Przed telewizorem". Wystąpiła też w innych produkcjach TTV, takich jak "Nasi w mundurach" i "99 - Gra o wszystko. VIP". Gwiazda od dawna jest ulubienicą publiczności, która z wielkim zainteresowaniem obserwuje jej aktywność w sieci.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Sylwia Bomba motywuje fankę
Sylwia Bomba bardzo ceni sobie kontakt ze swoimi fanami. Za pośrednictwem swojego instagramowego konta gwiazda regularnie odpowiada na ich komentarze i wiadomości, dodając dobrym słowem siły i motywując do działania. Tym razem gwiazda zdecydowała się odpowiedzieć fance, która zmaga się z kompleksami.
"Podziwiam cię, że jesteś tak odważna i stawiasz na siebie i swoją kobiecość Świetnie wyglądasz. Ja mam 32 lata, 3 ciąże za sobą, utratę 55 kg i nie wyglądam jeszcze tak dobrze, by tak swobodnie się ubrać, dobrze się w tym czuć. Super wyglądasz" - napisała
Gwiazda w odpowiedzi na słowa fanki opowiedziała o swojej historii dotyczącej walki o dobrą sylwetkę i samoakceptację. Sylwia Bomba w swoim wpisie nie ukrywa, że miała trudne momenty, jednak, jak zaznacza, bardzo pomogła jej samodyscyplina.
"Dziewczyny, ja miałam w swoim życiu taki czas, że wstydziłam się siebie. Moje koleżanki dwudziestolatki chodziły na randki, a ja się wstydziłam wyjść z domu. Gdy wychodziłam to myślałam tylko o tym czy inni widzą, że jestem gruba. Uważam, że jestem w swojej najlepszej formie życia, ale ja naprawdę na to pracuje codziennie: dietą, wyborami, treningami. Mam insulinooporność jak tylko odpuszczam, to potrafię utyć w ciągu 2 tygodni. Doszłam po latach do wniosku, że samodyscyplina to najlepszą formą dbania o sobie. Skoro ja dałam radę, nie mając żadnych predyspozycji, to Ty również możesz!" - odpisała gwiazda.
Sylwia Bomba o relacji z Grzegorzem Collinsem
Program "Nasi w mundurach" stał się początkiem nowego etapu w życiu Sylwii Bomby, która znalazła w nim ukochanego w osobie Grzegorza Collinsa. Gwiazda wywiadzie z Dagmarą Olszewską dla cozatdyzien.tvn.pl, wyjawiła, że dzięki temu, iż ma partnera, który rozumie jej obecność w mediach, to jest jej łatwiej.
- Byłam i w takim, i w takim związku. Aktualnie jest mi łatwiej. Po prostu jestem na takim etapie życia, że wszystko w moim życiu jest trochę publiczne. Wiesz, mój Instagram, ten program i w ogóle wszystko powoduje, że jednak jestem cały czas w tych mediach. I cieszę się, że mam partnera, który to rozumie, który tego nie neguje — wyznała.
Sylwia Bomba nie ukrywa również radości z faktu, że ma ma partnera, który nie tylko ją rozumie, ale również i wpiera w jej kreatywnych działaniach.
- Ja powiedziałam kiedyś Grzesikowi: "Grzesiek, ja sobie wyobrażałam jakiegoś swojego chłopaka, któremu mówię: słuchaj, muszę iść nagrać rolkę i będę w niej się przebierała za Mikołaja. Będę biegała po sklepie i będę z siebie robiła w ogóle totalnego krejzola". A Ty do mnie podchodzisz i mówisz: "chcę, zagrać z tobą w tej rolce", więc genialna sprawa - dodała.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Katarzyna Nosowska napisała hitową piosenkę na start platformy MAX. Zobaczcie efekt!
- Gwiazdy olśniły na premierze platformy streamingowej Max. Od Grażyny Torbickiej nie można oderwać wzroku
- Podano szczegóły pogrzebu Marzeny Kipiel-Sztuki. Aktorka miała specjalną prośbę
Autor: Norbert Żyła
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA