Aleksandra Żuraw zyskała sławę dzięki udziałowi w programie "Top Model". Celebrytka nie dotarła do finału, ale po programie mocno rozwinęła swoją karierę. Gwiazda zaczęła być bardzo aktywna w mediach społecznościowych i to dziś głównie tam fani mogą podpatrzeć, co u niej słychać. Nie da się ukryć, że Aleksandra Żuraw w ostatnim czasie przeszła metamorfozę i sporo schudła. Zainwestowała też w różne zabiegi i nie tak dawno zdradziła internautom, że chce się poddać operacji. Celebrytka nigdy nie ukrywała zmian w swoim wyglądzie i zawsze była otwarta na pytania. W tym celu zorganizowała ostatnie Q&A.
Aleksandra Żuraw weszła w dyskusję z niemiłą internautką
Aleksandra Żuraw podczas Q&A dostała wiele pytań od fanów, a wśród nich pojawiły się niestety też hejterskie komentarze. Była modelka postanowiła upublicznić jeden z nich i odpowiedziała na zarzuty obserwatorki. Wszystko odnosiło się do liposukcji, jakiej poddała się Aleksandra Żuraw, by dodatkowo wyszczuplić swoją sylwetkę.
"Zrobiłaś liposukcję, zamiast się odchudzić?" - czytamy w pytaniu od "fanki" celebrytki.
Aleksandra Żuraw nie kryła emocji. Przypomniała wszystkim, że jeszcze niedawno publicznie pokazywała poszczególne etapy swojej metamorfozy. W tym również efekt naturalnego chudnięcia dzięki diecie i treningom.
"Jak mnie takie podejście wku*wia, to powiedziane mało! A nawet jeśli, to co???? Pokazywałam wam tutaj całą swoją drogę przemiany, jak schudłam, ile kilo, jak kilka razy w tygodniu byłam na siłowni, jak trzymałam michę na redukcji, licząc kalorie codziennie. Prezentowałam tydzień po tygodniu, jak zmienia się moje ciało. I uwaga to jest nieważne teraz, bo poddałam się operacji, podczas której pozbyłam się 3,5 kg tłuszczu" - zaczęła Aleksandra Żuraw.
Aleksandra Żuraw o hejterskich komentarzach. Wspomniała o tolerancji
Aleksandra Żuraw podkreśliła, że każdy wysiłek sławnych osób w kwestii wyglądu później i tak jest marginalizowany, a internauci patrzą jedynie na to, co zostało sztucznie poprawione.
"Nieważne, nieistotne jest to, ile włożyłam pracy, wysiłku w zrzucenie 15 kg, ludzie widzą wierzchołek tego i zawsze twój sukces sprowadzą do 'zrobiłaś sobie operację, zamiast schudnąć'. Wiecie, dlaczego jest takie zakłamanie w necie? Dlaczego tyle influ nie przyzna się otwarcie do ingerencji, nałogowo używa aplikacji odchudzających i upiększających? Właśnie dlatego" - wyjaśniła.
Celebrytka nawiązała także do tolerancji, która jej zdaniem kończy się w momencie, gdy ktoś chce się pozbyć swoich kompleksów.
"Mam wrażenie, że pojęcie tolerancja kończy się tam, gdzie komu wygodnie. Bo akceptujmy plus size, xxs (chociaż w tym temacie jest jeszcze wiele do zrobienia), ale już kogoś, kto chciał pozbyć się swojego kompleksu to już za wiele" - zakończyła.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.
- Julia z "Top Model" o relacji z kobietą. Jej babcia poszła z tym do księdza. Co powiedział? [TYLKO U NAS]
- Joanna Przetakiewicz gotowa na rolę babci? Wyjaśniła, co o tym sądzi [TYLKO U NAS]
- Córka Martyny Wojciechowskiej dostaje oferty z branży. "Marysia ma swoją drogę"
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: Instagram @aleksandrazuraw