Izabella Miko o cierpieniu u szczytu sławy. "Kładłam się na podłodze i płakałam"

Izabella Miko
Izabella Miko
Źródło: MWMEDIA
Izabella Miko to polska aktorka i tancerka, która poznała świat Hollywood i zagrała w ponad 50 międzynarodowych produkcjach. Gwiazda gorzko opisała show-biznes i zdradziła, że zmagała się z depresją. Opowiedziała również o staraniach o dziecko, nieszczęśliwej miłości oraz o podejściu Kościoła do kwestii in vitro.

Izabella Miko urodziła się w Łodzi. W dzieciństwie śpiewała w zespole dziecięcym Fasolki. W wieku siedmiu lat wystąpiła w filmie "Pan Kleks w kosmosie". Jako 15-latka przyjęła zaproszenie amerykańskiego choreografa i wyjechała wraz z matką do Stanów Zjednoczonych. Tam uczyła się w prestiżowej szkole baletowej. Kontuzja pleców uniemożliwiła jej dalszą karierę tancerki, ale gwiazda nie poddała się i skupiła na aktorstwie.

Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.

28042023_SZAFYGWIAZD_PISAREK_SZKOLA
Karolina Pisarek zmagała się z depresją. Rówieśnicy jej nie akceptowali. "Mój świat się zawalił"

Izabella Miko o depresji u szczytu popularności

Przełomem w karierze Izabelli Miko była rola w filmie "Wygrane marzenia". Następnie wystąpiła w kilku dużych produkcjach, m.in. "W rytmie hip-hopu 2" czy "Starcie tytanów". W Polsce było o niej głośno za sprawą komedii "Kochaj i tańcz" oraz jej prywatnej relacji z Maciejem Zakościelnym. W jednym z wywiadów artystka wyznała, że gdy była na szczycie, wcale nie czuła szczęścia. Aktorka zmagała się z depresją. Teraz w rozmowie z Plejadą wróciła wspomnieniami do tego czasu.

"Zdałam sobie sprawę z tego, jakie to wszystko jest puste i słabe. Zrozumiałam, że show-biznes to wydmuszka. Ludzie widzieli mnie na wielkim ekranie, podziwiali na okładkach gazet, adorowali, chcieli zdobyć mój autograf, a tak naprawdę nie wiedzieli, kim jestem. Poczułam, że sława, sukces i pieniądze, które wtedy zdobyłam, są zupełnie bezwartościowe. Doprowadziło mnie to do depresji. Zamykałam się w łazience, kładłam się na podłodze i płakałam. Nie chciałam wychodzić z domu. Mój ówczesny chłopak, namówił mnie na terapię. Nie wiedział, jak inaczej może mi pomóc" - zwierzyła się.

Izabella Miko przez pięć lat brała antydepresanty. Później stopniowo zaczęła je odstawiać i pracować nad swoją psychiką. W pewnym momencie zaczęła korzystać też z medycyny naturalnej.

Izabella Miko zamroziła komórki jajowe. Jak ocenia postawę Kościoła w tej sprawie?

Izabella Miko wyznała w rozmowie z Plejadą, że chodzi do kościoła. Michał Misiorek zwrócił uwagę na to, że Kościół Katolicki jest przeciwny metodzie in vitro, a aktorka zdecydowała się zamrozić swoje komórki jajowe. Jak więc gwiazda reaguje na krytyczne słowa hierarchów kościelnych na ten temat?

"Kościół jest przeciwny wielu dobrym rzeczom. Nie podążam bezkrytycznie za wszystkim, co mówią księża. Nie uważam, że mają oni monopol na prawdę i rację. W Kościele istnieje wiele zła, na które nie powinniśmy zamykać oczu. Co do kwestii in vitro... Jeśli znajdę partnera, z którym chciałabym mieć dziecko, będę starała się zajść w ciążę naturalnie" - powiedziała.

Aktorka dodała, że jeśli nie zajdzie w ciążę, to jest gotowa na adopcję.

"Zależało mi na tym, by być przygotowaną na każdą ewentualność. Nie chciałam odczuwać presji czasu i nie zamierzałam być z kimkolwiek tylko po to, by zdążyć mieć dziecko. Takie podejście jest egoistyczne. Nowa dusza nie powinna być sprowadzana na ten świat, tylko dlatego, że biologiczny zegar tyka. Ważne jest, aby to wydarzyło się wtedy, gdy będziemy na to naprawdę gotowi" - uznała.

Izabella Miko zdradziła, że rok temu się zakochała, ale jej związek nie przetrwał i obecnie jest singielką.

"Niestety, nie wyszło nam, ale nie żałuję tego doświadczenia, nawet ból z nim związany był piękny. Wiem, że było warto" - podsumowała.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, FacebookuInstagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Autor: Kalina Szymankiewicz

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości