Karolina Brzuszczyńska z "Top Model" założyła zbiórkę na leczenie śmiertelnie chorego brata. Jedna z internautek zarzuciła celebrytce hipokryzję i wygodnictwo. Karolina Brzuszczyńska odpowiedziała na zarzuty.
Karolina Brzuszczyńska jest znana z show "Top Model". Wraz ze swoją partnerką Agnieszką Skrzeczkowską wzięła udział w castingu do 9. edycji programu. Żadna z pań nie zdecydowała się jednak na karierę w wielkim świecie mody. Aktualnie Karolina Brzuszczyńska jest influencerką zawodowo związaną z MMA. Jakiś czas temu poinformowała internautów o chorobie starszego brata.
Brat Karoliny Brzuszczyńskiej walczy z białaczką
W maju 2022 roku Karolina Brzuszczyńska poinformowała za pośrednictwem mediów społecznościowych o chorobie swojego starszego brata. Mężczyzna cierpi na ostrą białaczkę limfoblastyczną. Przeszedł przeszczep, jednak po czasie okazało się, że ten się nie przyjął. Mężczyznę można uratować — musi przejść kosztowne leczenie. Karolina Brzuszczyńska założyła zbiórkę, której cel to kwota ponad miliona złotych. Influencerka opowiedziała o sytuacji w rozmowie z Aleksandrą Czajkowską z cozatydzien.tvn.pl.
- Z moim bratem ciężko jest rozmawiać, bo on wypiera całą tę sytuację. Za bardzo nie chce o tym rozmawiać, udaje, że jest wszystko dobrze. Rozmawiamy z rodziną, co dalej zrobić. Mój brat ma plany na zimę, na Święta Bożego Narodzenia — powiedziała.
Influencerka wyjaśniła, że jej rodzina cały czas stara się znaleźć rozwiązanie i pomóc jej bratu.
- Myślę, że on w głębi serca nie chce nas martwić. Mój brat jest bardzo empatyczny i robi wszystko, żeby nie pokazać, że źle się czuje, że jest zdołowany, ale wiemy, że jak rozchodzimy się do domów i zostaje ze swoją najbliższą rodziną, czyli z żoną i dziećmi to usuwa się w kąt, chowa się, jest zmęczony, kładzie się spać. Widać, że go wszystko przytłacza - dodała.
Karolina Brzuszczyńska odpowiada na zarzuty internautów
Od poinformowania o zbiórce na leczenie brata minął miesiąc. Celebrytce udało się zebrać ok. 20% niezbędnej kwoty. Co ważne, Karolina Brzuszczyńska wraz ze swoją partnerką kupiły jakiś czas temu dom na kredyt. Jedna z internautek wypomniała influencerce ten zakup oraz zagraniczne wycieczki. Zarzuciła Karolinie Brzuszczyńskiej hipokryzję - skoro faktycznie brat jest dla niej najważniejszy, powinna sama opłacić jego leczenie:
"Nie rozumiem, jak może to panią dziwić, że mało osób wpłaca na zbiórkę. Jak nieustannie chwalicie się nowym domem, projektantem, remontem i do tego zagranicznymi wczasami. Wystarczy zrezygnować z własnych wygód i przestać robić z siebie klauna. Skoro brat jest najważniejszy, to nie rozumiem, czemu nie wyłoży pani z własnych pieniędzy. No cóż, lepiej dalej żyć wygodnie, ryzykując życie brata" - napisała internautka.
Karolina Brzuszczyńska postanowiła upublicznić wiadomość i odnieść się do niej za pośrednictwem swojego konta na Instagramie.
"Nikogo nie zmuszam do udziału w zbiórce [...]. Decyzję o kredycie na dom podjęłyśmy tuż po tym, jak dowiedziałam się, że przeszczep mojego brata się przyjął [...]. O tym, że ostatecznie został odrzucony, dowiedziałam się dopiero niedawno. Od tej pory nie wydałam żadnych pieniędzy na wakacje i własne "wygody". Mój brat choruje już ponad rok. Moje życie od roku to sinusoida emocjonalna. Wspieram go, jak tylko mogę, ale muszę też normalnie żyć i pracować..." - napisała celebrytka.
Całą wypowiedź możecie przeczytać poniżej:
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
Przeczytaj też:
- Gala Hasztagi Roku. Sandra Kubicka odmieniona, a Agnieszka Woźniak-Starak w skórze
- Córka Moniki Belluci robi karierę jako modelka. Urodę zawdzięcza mamie
- Dominika z "HP" zdradza, czy usuwa nieprzychylne komentarze. "Ludzie nas wyzywali"
Autor: Dominika Kowalewska
Źródło zdjęcia głównego: x-news