Krzysztof Bosak jest znanym politykiem słynącym z kontrowersyjnych poglądów. Współzałożyciel i jeden z liderów Konfederacji nie gryzie się w język. W jego wypowiedziach dostaje się zarówno rządzącym obecnie, jak i przez ostatnie osiem lat. Polityk był gościem podcastu "WojewódzkiKędzierski". Tam opowiedział o pensjach posłów. Zdradził też kilka szczegółów dotyczących życia osobistego.
Krzysztof Bosak po październikowych wyborach samorządowych został wicemarszałkiem Sejmu z ramienia Konfederacji. Prywatnie jest mężem Kariny Bosak, prawniczki z Ordo Iuris i posłanki w tej kadencji, z którą ma troje dzieci: Artura Maksymiliana (ur. 2020), Daniela Ksawerego (ur. 2022) i Emilię Marię (ur. 2023).
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Krzysztof Bosak o zarobkach polityków
Krzysztof Bosak został zapytany przez prowadzących podcastu o wynagrodzenia polityków. Piotr Kędzierski spytał go, czy politycy zarabiają za dużo, w sam raz czy za mało. Polityk zwrócił uwagę na kilka względów.
"W odniesieniu do kwalifikacji konkretnych posłów, to niektórzy zarabiają być może za dużo, ale w odniesieniu do tego, co powinniśmy płacić, żeby ludzie z odpowiednimi kompetencjami chcieli być posłami, a nie rozważali tego jako potencjalną ścieżkę zawodową, to za mało" - powiedział.
Krzysztof Bosak stwierdził, że ludzie bez kompetencji nadal będą wchodzić do sejmu, jeśli pensje będą nadal tak niskie.
"Jeżeli chcemy, żeby chcieli tam wejść ludzie z kompetencjami, to te pensje jednak powinny być motywujące i moim zdaniem w tej chwili dla kogoś, kto ma wykształcenie prawne i trochę doświadczenia zawodowego, to one nie są niestety" - stwierdził.
Wicemarszałek podkreślił też, że nawet członkowie rządu także nie mogą liczyć na wysokie wynagrodzenia.
"Jest gorsza rzecz, tzn. wynagrodzenia wiceministrów. Mamy państwo, w którym rekrutujemy ludzi do rządu z łapanki, dlatego że im nie płacimy. Nasze państwo jest marnym pracodawcą na poziomie topowym" - podsumował Krzysztof Bosak.
Prowadzący zwrócili też uwagę na to, że Krzysztofowi Bosakowi przysługuje służbowe auto, jednak nie jest to prestiżowa marka.
"Nie ma lepszych aut w kancelarii Sejmu. Trzeba by było mieć auto SOP-u, żeby było lepsze. Wydaje mi się, że marszałek Hołownia jeździ lepszym, ale to wiąże się z pewnym kosztem, którego nie każdy polityk chce ponosić, czyli ochroną SOP-u przez cały czas" - odpowiedział polityk.
"Bezpieczeństwo polityków nas kosztuje, a jego kosztuje to, że nie może chodzić sam, tylko z ochroną. To nie jest nic przyjemnego" - wyjaśnił.
Krzysztof Bosak o pasjach w życiu prywatnym
Krzysztof Bosak w rozmowie z Kubą Wojewódzkim i Piotrem Kędzierskim opowiedział też nieco o swoim życiu prywatnym. Jakie ma hobby?
"Nie mówiłem tego publicznie. Rysuję, troszeczkę projektuję - nie tylko na własne potrzeby" - zaintrygował polityk, który podkreślił, jednak, że nie jest to jego plan B.
Czy Krzysztof Bosak widziałby się w innymi zawodzie niż polityk? Czy chciałby zająć się wtedy projektowaniem?
"Uważam, że jeżeli wypadłbym z polityki, to miałbym, co robić. Robię to z pasji. Interesuje mnie to, czytam dużo, głównie w obcych językach jeżeli chodzi o architekturę. Czytam online, mamy dużo scyfryzowanej literatury. To jest rzecz, która czasami pozwala mi zapomnieć o upływie czasu" - stwierdził.
Następnie poseł wyjaśnił, czy rozmawiał z żoną o swojej przyszłości politycznej. Stwierdził, że oboje są otwarci, ale na razie mają mandat posła, wiec nie snują planów.
Kuba Wojewódzki był ciekawy, czy Krzysztof Bosak opowie o swoich wadach.
"Nie będę mówić publicznie o złych nawykach. Wyborcy muszą mieć mój wyidealizowany obraz, przepraszam. Nie mam żadnych złych nawyków"- odpowiedział.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Elżbieta II przyjechała do Polski dokładnie 28 lat temu. Tą wizytą żył cały kraj
- Księżna Kate opuściła Windsor na pokładzie helikoptera. Nie spędzi Wielkanocy z rodziną królewską
- Wielkanocny odcinek specjalny "Milionerów". Gwiazdy zawalczą o wielkie pieniądze
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA/CANVA