Martyna Wojciechowska pokazała nowe zdjęcie córki. Jak dzisiaj wygląda Kabula?

Kabula, Martyna Wojecihowska
Martyna Wojciechowska pokazała nowe zdjęcie Kabuli
Źródło: MWMEDIA
W związku z obchodami Międzynarodowego Dnia Albinizmu Martyna Wojciechowska zamieściła w sieci nowe zdjęcie swojej adoptowanej córki, Kabuli. Bardzo się zmieniła?

Martyna Wojciechowska to nie tylko dziennikarka i miłośniczka podróży, ale przede wszystkim matka na pełen etat. Celebrytka wychowuje nastoletnią córkę Marysię, której ojciec zmarł kilka lat temu na raka. Ponadto w 2017 r. adoptowała dziewczynkę Kabulę, która z powodu albinizmu była prześladowana w Tanzanii.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Martyna Wojciechowska o pierwszym odcinku "Kobiety na krańcu świata"
Martyna Wojciechowska o pierwszym odcinku "Kobiety na krańcu świata"

Martyna Wojciechowska pokazała nowe zdjęcie z Kabuli

Martyna Wojciechowska na koncie swojej Fundacji UNAWEZA zamieściła nowe zdjęcie Kabuli. Fotografii towarzyszy poruszający wpis, w którym dziennikarka powróciła do ciężkich chwil, które przeżyła jej adoptowana córka. Przy okazji podróżniczka zdradziła, czym obecnie zajmuje się dziewczyna.

"Międzynarodowy Dzień Świadomości nt. Albinizmu. To dla nas bardzo ważny dzień. Kabula, nasza pierwsza Podopieczna, straciła rękę w wyniku ataku trzech mężczyzn, którzy napadli ją we własnym domu i maczetą odrąbali jej rękę. Gdyby nie sąsiedzi, którzy zabrali ją do szpitala, pewnie by umarła [...] Kabula dziś jest dumną studentką prawa. Chce bronić praw osób słabszych i wykluczonych. Pokochała też śpiew, dzieli się swoją pasją w sieci i nagrywa płytę. Własnoręcznie szyje sukienki, mimo że ma tylko jedną rękę. Ta dziewczyna jest dla nas ogromną inspiracją" - napisała dziennikarka.

W dalszej części swojego wpisu Martyna Wojciechowska opowiedziała o tym, jak wiele dobrego dla osób z albinizmem zrobiła już Fundacja UNAWEZA. Okazuje się, że jej działalność pomaga osobom z albinizmem na wielu różnych płaszczyznach.

"Od samego powstania Fundacji, działamy na rzecz osób z albinizmem. Współfinansowaliśmy budowę domu dla dzieci z albinizmem w Tanzanii. Wsparliśmy Stowarzyszenie Misji Afrykańskich również sfinansowaniem biblioteki i sali multimedialnej. Ostatnio w domu w Tanzanii powstała też wielofunkcyjna sala edukacyjno-integracyjna. Mamy nadzieję, że będzie to most łączący naszych Podopiecznych i lokalną społeczność" - podsumowała podróżniczka.

Trudna historia Kabuli

W 2014 roku Martyna Wojciechowska udała się do Tanzanii, aby zrealizować film dokumentalny o albinizmie zatytułowany "Ludzie duchy". W trakcie kręcenia materiału poznała dziewczynkę o imieniu Kabula i dowiedziała się o jej wzruszającej historii.

Warto przypomnieć, że Kabula urodziła się w Tanzanii jako albinoska i wychowywała się w małej wiosce pod opieką swojej matki. Jej ojciec nie potrafił zaakceptować inności córki i przez to opuścił rodzinę. Brak wsparcia ze strony ojca wpłynął na życie dziewczynki. Gdy Kabula miała 13 lat, padła ofiarą ataku - sprawcy odcięli jej prawą rękę, aby zrobić z niej amulet, wierząc, że części ciała albinosów mają magiczną moc.

W trakcie nagrywania programu Martyna Wojciechowska była poruszona historią Kabuli i nie potrafiła powstrzymać łez. Zdeterminowana, aby pomóc dziewczynce, w 2017 roku adoptowała ją. Ta niezwykła więź między dziennikarką a Kabulą zaowocowała. Martyna Wojciechowska pomogła dziewczynce spełnić marzenia związane z dalszą edukacją.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Norbert Żyła

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości