Michał Szpak przejmująco o śmierci mamy. Znalazł się w samym środku piekła

Michał Szpak
Michał Szpak był bardzo mocno związany z mamą
Źródło: MWMEDIA
Michał Szpak udzielił szczerego wywiadu, w którym opowiedział o więzi z rodzicami. Mama artysty wyjechała z kraju, gdy był jeszcze małym chłopcem. Muzyk widział ją jedynie w wakacje i święta, co było dla niego bardzo traumatyczne. Wówczas wychowywaniem Michała Szpaka i jego rodzeństwa zajmował się ich ojciec. Mama wokalisty zmarła osiem lat temu.

Michał Szpak to jeden z najpopularniejszych wokalistów w Polsce. Muzyk zasłynął dzięki programowi "X-Factor", a potem jego kariera rozwinęła się w bardzo szybkim tempie. Artysta skupia się głównie na swojej twórczości, jednak często zabiera także głos w sprawach ważnych społecznie. Bardzo rzadko natomiast opowiada o prywacie oraz o swojej rodzinie.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Karolina Pisarek zmagała się z depresją. Rówieśnicy jej nie akceptowali. "Mój świat się zawalił"

Mama Michała Szpaka wyjechała z Polski, gdy był dzieckiem

Michał Szpak otworzył się podczas ostatniego wywiadu dla magazynu "VIVA!". Artysta przyznał, że od zawsze był bardzo przywiązany do swojej mamy. Rodzicielka artysty wyjechała z Polski, gdy muzyk miał zaledwie 10 lat. Michał Szpak został wówczas tylko z tatą i bardzo tęsknił. Do tej pory pamięta moment, w którym pożegnał się z mamą na dworcu w Jaśle.

"Nie jestem w stanie wrócić do tych emocji, do tych myśli. Byłem za mały, nie rozkminiałem tego. To była tak ogromna strata, że pamiętam tylko ból. Byłem synem swojej mamusi, chodziłem przy jej nodze. Tak ją kochałem, że nie odstępowałem jej na krok. Była całym moim światem" - powiedział.

Michał Szpak widywał się z mamą w każde wakacje, ferie i na święta. Jednak to nie wystarczało. Wokalista bardzo przeżywał ich każde rozstanie.

Jej utrata była szokująca. Oczywiście odwiedzałem mamę na wakacjach, w czasie świąt, ale każde rozstanie dużo mnie kosztowało. Zaczynałem płakać dwa dni wcześniej, że znowu muszę wyjechać, znowu nie będę jej widział przez kolejne pięć–sześć miesięcy
- dodał.

Mama Michała Szpaka zmarła osiem lat temu

Mama Michała Szpaka zmarła w 2015 roku. Wokalista towarzyszył jej w ostatnich chwilach życia. To był dla niego jeden z najtrudniejszych momentów, jakich doświadczył. Mimo wszystko artysta wierzy, że duch mamy czuwa wciąż nad nim i jego rodziną.

"Poczułem ogromną pustkę. Trudno opisać te emocje. To była chwila, trzymałem ją za rękę… Tyle razy ją żegnałem, że trudno było mi zrozumieć, że więcej jej nie zobaczę. Ból, który nie wywoływał łez, jakbym znalazł się na chwilę w piekle, wszędzie tylko biały żar. Wiem, że mama cały czas gdzieś jest, opiekuje się mną i moim rodzeństwem, odsuwa od nas to, co złe" - opowiadał.

Chociaż Michał Szpak był bardzo silnie związany z mamą, nie ukrywa, że jego ojciec również odegrał olbrzymią rolę w jego życiu i wychowaniu. To właśnie on musiał stanąć na wysokości zadania i zastąpić częściowo swoim dzieciom ich matkę. Nigdy się nie poddał.

"Mój tato też jest niezwykłym człowiekiem. Pokazał wszystkim, jak się zachowuje prawdziwy mężczyzna. Nie poddał się, nie powiedział: 'A, walę to wszystko, od teraz będę pił. Zostanę alkoholikiem albo wybieram samotność i desperację', tylko stanął na wysokości zadania. Walczył ze swoimi demonami, ale potrafił wychować czwórkę dzieci. Jego pensja ledwo wystarczała, żeby nas utrzymać, ale trzymał lejce, robił, co mógł. Dał mi rodzaj zbroi, która później, w świecie show-biznesu, uchroniła mnie przed hejtem, nienawiścią, pogardą. Pokazał mi, że tak naprawdę to nie ma żadnego znaczenia" - mówił Michał Szpak.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości