Olga Kalicka to jedna z najbardziej lubianych i rozchwytywanych polskich aktorek. Choć z dużą dozą ostrożności podchodzi do obecności w mediach społecznościowych, co jakiś czas publikuje zdjęcia i filmy obrazujące skrawki jej codzienności. Niedawno zdecydowała się na pokazanie zdjęcia ze swoją ukochaną mamą. Jego podpis w kilka minut wywołał lawinę komentarzy.
Zdjęcie Olgi Kalickiej sprawiło, że internauci masowo zaczęli wyszukiwać informacji na temat jej mamy - Danuty. Aktorka ułatwiła im jednak te poszukiwania, oznaczając jej profil na Instagramie na zdjęciu. "To chyba narodziny nowej gwiazdy Instagrama" - czytamy pod postem.
Olga Kalicka pokazała zdjęcie z mamą
Olga Kalicka opublikowała zdjęcie z mamą na swoim profilu na Instagramie. To nie pierwsza treść tego typu, która pojawiała się w mediach społecznościowych. Internauci niemal za każdym razem komentowali wspaniałą relację obu pań i prosili, by pani Danuta pojawiała się na Instagramie częściej. Te prośby w końcu zostały wysłuchane.
"Jak wrzuciłam to zdjęcie z mamą na Stories podczas wyjazdu, to zrozumiałam, że wśród moich obserwujących znaczna większość to fani mojej mamy! Danuta Kalicka - musisz chyba zostać influencerką" - napisała aktorka pod swoim postem na Instagramie.
Pod postem w kilka chwil pojawiły się dziesiątki komentarzy.
"Pani Danuto! Jak miło znów Panią zobaczyć! Pozdrawiam serdecznie" - czytamy pod postem Olgi Kalickiej.
"Widać, że macie cudowną relację. Szczere uśmiechy zdradzają wszystko. Mam nadzieję, że Pani Danuta będzie tu coraz częściej" - napisała jedna z obserwatorek aktorki.
Olga Kalicka o rodzinie
Olga Kalicka z każdym kolejnym rokiem podbija serca większej ilości widzów. Występuje w dużych produkcjach kinowych i teatralnych. Choć nie kryje miłości do aktorstwa, w wywiadach zawsze powtarza, że to rodzina daje jej największe szczęście. Niedawno została mamą i jak przyznała — to zmieniło całe jej dotychczasowe życie.
"Od kiedy zostałam mamą, na pierwszym miejscu jestem mamą. I to się nigdy nie zmieni. A moje pozostałe role zależą od okoliczności i czasu. (...) Uważam, że nasz synek pojawił się w najlepszym możliwym momencie, a dzięki niemu odpuściłam kilka projektów. Na szczęście. Zdarzało się, że na przykład musiałam z czegoś zrezygnować, bo on akurat się rozchorował. A projekt nie mógł czekać. A potem okazywało się, że to mi wyszło na dobre. Dzięki niemu odbywa się naturalna selekcja rzeczy, do których nie jestem przekonana. Ale wiesz, gdy okazało się, że jestem w ciąży, wcale nie byłam pewna, że to jest ten właściwy moment" - wyznała w rozmowie dla serwisu viva.pl.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Klaudia El Dursi komentuje odejście Szahiry z "Hotelu Paradise"
- Ewa Telega o miłości, macierzyństwie i przemijaniu. "Będę żyła na koszt spadkobierców"
- Córka Pauliny Krupińskiej zaczęła szkołę. Po raz pierwszy usłyszała pewne pytanie
Autor: Dagmara Olszewska
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA