Sandra Kubicka wspomina traumatyczny poród. "Był zakrwawiony fotel"

Sandra Kubicka
Sandra Kubicka
Źródło: MWMEDIA
Sandra Kubicka 16 maja 2024 roku urodziła syna. Na świat przyszedł Leonard Milwiw-Baron, którego ojcem jest gitarzysta zespołu Afromental. Dziecko modelki i muzyka jest wcześniakiem. Po porodzie zostało w szpitalu i jest pod obserwacją lekarzy. Gwiazda opowiedziała fanom o traumatycznym porodzie i zdradziła, że miała pięć ataków paniki.

Sandra Kubicka marzyła o tym, aby zostać matką. Modelka zmaga się z zespołem policystycznych jajników, więc zajście w ciąże nie było dla niej łatwe. Jednak udało się. Gwiazda nie mogła doczekać się narodzin syna, ale nie spodziewała się, że poród będzie dla niej traumatycznym przeżyciem. "Wypłakałam ocean łez podczas pobytu w szpitalu" - wyznała Sandra Kubicka na Instagramie.

Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.

kubicka modeling
Sandra Kubicka radzi młodym modelkom. "Skończcie najpierw szkołę"
Sandra Kubicka w rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą opowiedziała o ciemnych stronach modelingu oraz o tym, jak na przestrzeni lat zmieniła się branża. Przy okazji gwiazda zwróciła się do młodych dziewczyn, które marzą o zrobieniu kariery na wybiegu.

Sandra Kubicka o porodzie i atakach paniki

Sandra Kubicka została wypisana ze szpitala, ale wciąż czeka na moment, w którym będzie mogła zabrać synka do domu. Modelka zawsze była blisko swoich odbiorców i dzieliła się z nimi swoim samopoczuciem w ciąży. W tym trudnym czasie również postanowiła się im zwierzyć. Na InstaStories zdradziła, że jej dziecko leży na oddziale intensywnej opieki i wyraziła wdzięczność, że może go odwiedzać.

"Trochę już tam ześwirowałam, myślałam, że wrócę do domu, wykąpię się i będzie mi lepiej, ale wcale nie jest lepiej. Zaraz się zbieram i jadę do Leosia. [...] Dzisiaj Leoś ma muzykoterapię" - zdradziła.

Modelka ujawniła też, że cały czas żyje w silnym stresie. Wspominała poród i to, co działo się z jej psychiką już po wyjściu ze szpitala.

"Z tamtej nocy obecnie niewiele pamiętam, bo chyba bym nie chciała pamiętać. O samym porodzie chyba wam nie powiem nigdy, bo to jest dla mnie traumatyczne doświadczenie. Będę musiała to przerobić u psychologa, który zajmuje się tematami wcześniaków i nagłych porodów. [...] Od momentu wyjścia ze szpitala do domu miałam pięć ataków paniki, bo nawet jak zobaczyłam samochód, to zaczynałam wyć, bo ostatni raz samochód widziałam, jak tam jechaliśmy i był zakrwawiony fotel. Później windę pamiętam, winda to samo. Po prostu stałam i krzyczałam w tej windzie" - wyznała.

Sandra Kubicka otrzymała zalecenie od psychologa, aby spróbować żyć normalnie.

Sandra Kubicka
Sandra Kubicka
Źródło: Instagram @sandrakubicka

Sandra Kubicka pokazała swój brzuch po porodzie. Ma ważny apel

Sandra Kubicka pokazała na InstaStories, jak wyglądał jej brzuch osiem dni po porodzie. Modelka była wysportowana, co pomogło jej uzyskać niemal natychmiastowy powrót do figury sprzed ciąży. Jednak gwiazda przyznała, że po urodzeniu dziecka zmuszała się do jedzenia.

"8 dni po. Tu już jestem wycieńczona psychicznie i zmuszałam się do jedzenia, powtarzając, że muszę jeść, aby mały też miał mój pokarm i nabrał sił" - napisała.

O figurze Sandry Kubickiej rozpisywały się portale oraz dyskutowali internauci. Żona Barona z grupy Afromental zwróciła jednak uwagę na coś bardzo istotnego i podkreśliła, że nie miała zamiaru szybko schudnąć.

"Ja wam wszystkim bardzo dziękuję za miłe słowa, ale pamiętajcie, że mnie zjadł stres. Nie miałam celu szybko schudnąć, bo szczerze nic mnie nie obchodziło oprócz syna. Nawet parę godzin po cesarce mówiono, że mam powoli wstać, bo to bardzo boli, a ja zebrałam wszystkie siły, wstałam i prawie pobiegłam do Leosia. Matka w takich sytuacjach dostaje super mocy" - opowiedziała na Instagramie.

Sandra Kubicka
Sandra Kubicka
Źródło: Instagram @sandrakubicka

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, FacebookuInstagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

podziel się:

Pozostałe wiadomości