Sylwia Bomba szczerze o rozstaniu z ojcem swojej córki. "To ja spakowałam walizki"

Sylwia Bomba o rozstaniu z ojcem córki
Sylwia Bomba o rozstaniu z ojcem córki
Źródło: JAROSŁAW ANTONIAK/MWMEDIA
Sylwia Bomba w ubiegłym roku została się z partnerem i ojcem swojej córki Antoniny. Celebrytka długo nie chciała mówić o rozstaniu aż do teraz. W rozmowie z Oskarem Netkowskim opowiedziała o kulisach rozpadu związku.

Sylwia Bomba zyskała dużą popularność dzięki udziałowi w programie TTV "Gogglebox. Przed telewizorem". Widzowie od razu polubili ją i jej przyjaciółkę Ewę Mrozowską, a także z uwagą śledzili jej metamorfozę. Kilka miesięcy temu Sylwia Bomba udostępniła w mediach oświadczenie, w którym poinformowała, że rozstała się z ojcem swojej córki.

Sylwia Bomba powiedziała, kiedy rozstała się z ojcem swojego dziecka

Widzowie i fani programu dopytywali o powody rozstania, jednak te celebrytka chciała zachować dla siebie. Nie chciała mówić o tym w mediach, bo jak uważała, jest to jej sprawa prywatna. Teraz jednak zrobiła wyjątek i w rozmowie z Oskarem Netkowskim dla serwisu dziendobry.tvn.pl w cyklu "#BezCukru" powiedziała o kulisach rozstania.

"Dokładnie 8 maja minie rok, kiedy odeszłam od Jacka. Nie chciałam mówić tego, w momencie, kiedy to się działo. (...) To była moja decyzja, to ja spakowałam walizki i to ja się wyprowadziłam. Wzięłam Antoninę pod pachę i wyszłyśmy. Nie chcę tego komentować, nie chcę z tego robić żadnej wojny, nie chcę o tym mówić, ponieważ nie chcę, żeby moje dziecko za lat 5 weszło do sieci i zobaczyło, jak rodzice przerzucają się błotem. Uważam, że jest to zupełnie niepotrzebne" – powiedziała.

Dalej dodała:

Rozstanie jest nośnym tematem, ale powiem szczerze: odchodząc, spadł mi kamień z serca. To nie był dla mnie powód do smutku

Zobacz wideo:

Klaudia El Dursi o zabiegach medycyny estetycznej

Sylwia Bomba o życiu po rozstaniu

Sylwia Bomba zaznaczyła, że rozstanie dało jej dużo siły. To właśnie zaraz po nim wzięła udział w kilku projektach.

"Wiadomo, że jeżeli nagle życie ci się rozpada, wszystko, co masz ułożone i cała twoja strefa komfortu wylatuje w powietrze, no to nie jest łatwo. Natomiast ja twierdzę, że nic nie dzieje się bez przyczyny. Jesteśmy twórcami naszego życia. Czasem, żeby było lepiej, trzeba podjąć trudną decyzję. Żeby zrobić dwa kroki naprzód, czasem trzeba się cofnąć jeden krok do tyłu. Od rozstania robiłam rzeczy, które przekraczały granicę mojego komfortu – jak tylko odeszłam, spakowałam Antoninę i pojechałam na 15 dni do Toskanii sama z dwu i półrocznym dzieckiem (...) następnie poleciałam z Antosią na Malediwy, później wzięłam udział w 'Grze o wszystko'" - dodała.

To rozstanie silnie wpłynęło na mój rozwój. Stałam się silną kobietą, zawsze byłam, ale teraz jestem bardzo silna

Sylwia Bomba powiedziała jednak, że zawsze chciała mieć rodzinę i dom, a po rozstaniu miała poczucie porażki.

"Miałam uczucie porażki, że mi się to nie udało. Teraz już nie mam" – zaznaczyła.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Aleksandra Czajkowska

Źródło zdjęcia głównego: JAROSŁAW ANTONIAK/MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości