Syn Colina Farrella cierpi na nieuleczalną chorobę. Rodzice musieli walczyć o prawo do opieki

Syn Colina Farrella cierpi na nieuleczalną chorobę
Syn Colina Farrella cierpi na nieuleczalną chorobę
Źródło: Getty Images
Colin Farrell należy do grona wyjątkowo popularnych aktorów. I choć w ostatnim czasie coraz lepiej wiedzie mu się na polu zawodowym, prywatnie od wielu lata zmaga się z rodzinnymi problemami. Syn Colina Farrella, James, jest nieuleczalnie choroby. Zespół, z którym się zmaga, uniemożliwia mu samodzielne funkcjonowanie.

Colin Farrell jest irlandzkim aktorem teatralnym i telewizyjnym. Urodził się w 1976 roku w Dublinie jako najmłodszy syn Rity Farrell i Eamona Farrella, irlandzkiego piłkarza grającego w latach 60. w irlandzkim klubie Shamrock Rovers. Popularność przyniosły mu role m.in. w filmach "Dżentelmeni", "Zabicie świętego jelenia" czy w nominowanej w tym roku do Oscara produkcji "Duchy z Insherin". Jednak Polacy najbardziej kojarzą Colina Farrella jako ekspartnera aktorki Alicji Bachledy-Curuś. Para poznała się na planie filmu "Ondine" i doczekała syna. Relacja nie przetrwała jednak próby czasu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Jacy rodzice, takie dzieci? 8. Julia Wójcik
Jacy rodzice, takie dzieci? 8. Julia Wójcik

Syn Colina Farrella jest nieuleczalnie chory

Henry Tadeusz, którego Colin Farrell doczekał się z Alicją Bachledą-Curuś, nie jest jedynym dzieckiem aktora. Wcześniej gwiazdor związany był m.in. z modelką Kim Bordenave. Owocem trwającej prawie dwa lata relacji jest syn James. Chłopak przyszedł na świat w 2003 roku. O Jamesie co jakiś czas robi się głośno ze względu na nieuleczalną chorobę, z którą się zmaga. James cierpi na zespół Angelmana. Jak można przeczytać w sieci, jest to schorzenie nazywane inaczej "zespołem wesołej marionetki". Określenie to powstało na bazie charakterystycznych dla chorujących cech wyglądu: grymasu przypominającego uśmiech, a także wyjątkowe sposobu poruszania się, które może przypominać ruchy kukiełki. Pierwsze objawy choroby pojawiają się pomiędzy 5. a 9. miesiącem życia.

Toteż niedługo po narodzinach pierworodnego syna Colin Farrell musiał zmierzyć się z trudną do przyjęcia informacją. Aktor po raz pierwszy publicznie o chorobie dziecka poinformował w 2007 roku. James do końca życia będzie skazany na pomoc bliskich, ponieważ nigdy nie będzie miał możliwości się usamodzielnić.

Colin Farrell z synem Jamesem
Colin Farrell z synem Jamesem - 2009 rok
Colin Farrell z synem Jamesem
Źródło: Getty Images

Colin Farrell i jego ekspartnerka walczyli o prawo do opieki

W połowie 2021 roku zza oceanu spłynęły nowe szczegóły dotyczące sytuacji syna Colina Farrella. Wówczas James we wrześniu miał osiągnąć pełnoletność, a to oznaczało, że zyskałby pełnie praw i możliwości decydowania o sobie. Dlatego też rodzice chłopca Kim Bordenave i Colin Farrell złożyli do sądu wniosek o objęcie kuratelą syna, który dotychczas znajdował się pod ich pełną opieką. Zagraniczne serwisy dotarły do dokumentów złożonych przez gwiazdora i jego ekspartnerkę.

"James nie mówi i ma problemy z podstawowymi czynnościami, które utrudniają mu zatroszczenie się o jego zdrowie fizyczne i ogólne samopoczucie. Potrzebuje stałej opieki i pomocy w przygotowaniu posiłków, myciu się i ubieraniu" - można było przeczytać.

Kim Bordenave i Colin Farrell wystąpili z wnioskiem do sądu o nadaniu im prawa do wglądu do dokumentacji medycznej syna, jego poufnych akt, prawo do decydowania o interwencji lekarskiej oraz o prawo do właściwie całkowitego decydowania o losach Jamesa. W tym samym roku sąd przychylił się do prośby rodziców. Opiekunowie otrzymali pełnię praw decydowania o synu.

Kiedy James przyszedł na świat, jego ojciec miał łatkę bajeranta, który nie stronił od alkoholu i innych używek. Dopiero narodziny syna i jego pierwsze lata życia skłoniły Colina Farrella do porzucenia hulaszczego trybu życia. Narodziny kolejnej pociechy całkowicie poprzestawiały jego sposób postrzegania świata. Wówczas synowie stali się jego oczkiem w głowie.

"Moje dzieci są moimi mistrzami. Wzbudzają we mnie dużo strachu i samooceniania. Posiadanie dzieci jest najważniejszą rzeczą w moim życiu. Cały ten biznes aktorski jest niczym w porównaniu z tym" - powiedział w jednym z wywiadów.

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Przeczytaj też:

Autor: Dominika Kowalewska

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości