Taylor Swift zabrała głos ws. wyborów prezydenckich. Jej słowa mogą wpłynąć na miliony głosujących

Donald Trump, Taylor Swift, Kamala Harris
Donald Trump, Taylor Swift, Kamala Harris
Źródło: Getty Images
Debata pomiędzy Kamalą Harris a Donaldem Trumpem była jednym z kluczowych wydarzeń w amerykańskiej polityce. Oczekiwana z dużym napięciem, stanowiła okazję do starcia poglądów reprezentowanych przez obie strony – Demokratów i Republikanów. Wielkie poruszenie wywołało również to, że głos w sprawie zabrała Taylor Swift. Piosenkarka jasno postawiła sprawę i wyznała, na kogo zagłosuje. Jej słowa mogą znacząco wpłynąć na wyniki wyborów.

Czego dowiesz się z tego artykułu?

  • Jak przebiegła debata między Kamalą Harris a Donaldem Trumpem?
  • Taylor Swift zabrała głos w sprawie wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych
  • Na kogo podczas wyborów prezydenckich zagłosuje Taylor Swift?

Kamala Harris podczas debaty skupiła się na podkreślaniu kwestii równości społecznej, praw człowieka oraz reakcji administracji Donalda Trumpa na pandemię COVID-19. Jej przeciwnik natomiast bronił swojego dorobku gospodarczego i większość czasu poświęcił polityce zagranicznej.

1923082024_SOPOT_SZELAGOWSKA_DROZYZNA_HISZPANIA (1)
Dorota Szelągowska o rosnących cenach. "To jest koszmar"

Taylor Swift zabrała głos ws. wyborów prezydenckich

Taylor Swift przez wiele lat trzymała się z dala od publicznych deklaracji politycznych, jednak w ostatnich latach zdecydowanie zmieniła swoje podejście, zauważając, że jako wpływowa osoba ma moralny obowiązek zabierać głos w ważnych dla społeczeństwa sprawach.

"Podobnie jak wielu z was, oglądałam dzisiejszą debatę. [...] Jako wyborca upewniam się, że oglądam i czytam wszystko, co mogę na temat proponowanej polityki i planów dla tego kraju. Niedawno dowiedziałam się, że AI "mnie" fałszuje, jako popierającą kandydaturę Donalda Trumpa na prezydenta. To zostało opublikowane na jego stronie internetowej. To naprawdę wzbudziło moje obawy dotyczące sztucznej inteligencji i niebezpieczeństw związanych z rozpowszechnianiem dezinformacji. Doprowadziło mnie to do wniosku, że jako wyborca muszę być bardzo przejrzysta, jeśli chodzi o moje rzeczywiste plany wyborcze. Najprostszym sposobem walki z dezinformacją jest prawda" - zaczęła swój wpis Taylor Swift.

Gwiazda wyraziła swoje poparcie dla Kamali Harris, obecnej wiceprezydentki Stanów Zjednoczonych. Decyzja wokalistki jest wyrazem jej wsparcia dla polityków, którzy reprezentują wartości bliskie jej sercu, takie jak równość, sprawiedliwość oraz prawa człowieka.

"W wyborach prezydenckich w 2024 roku oddam swój głos na Kamalę Harris i Tima Walza. Głosuję na Kamalę Harris ponieważ walczy o prawa i sprawy, które moim zdaniem potrzebują wojownika, który będzie ich orędownikiem. Uważam, że jest utalentowaną przywódczynią i wierzę, że możemy osiągnąć o wiele więcej w tym kraju, jeśli będziemy kierować się spokojem, a nie chaosem. Byłam pod wielkim wrażeniem jej wyboru Tima Walza, który od dziesięcioleci broni praw osób LGBTQ+, zapłodnienia in vitro i prawa kobiet do własnego ciała" - napisała.

Debata Kamali Harris i Donalda Trumpa. Co o niej wiemy?

Jednym z kluczowych tematów debaty była kwestia praw obywatelskich i równości. Kamala Harris odniosła się do konieczności walki z rasizmem systemowym oraz zapewnienia równych szans wszystkim Amerykanom. Skrytykowała politykę swojego przeciwnika, wskazując, że jego rządy często marginalizowały mniejszości etniczne i grupy społeczne. Donald Trump odpowiedział, że jego administracja wspierała rozwój ekonomiczny wśród mniejszości oraz wprowadzała polityki sprzyjające wzrostowi zatrudnienia, co miało bezpośredni wpływ na życie Afroamerykanów i Latynosów.

W trakcie debaty nie zabrakło także tematu klimatu, który od lat dzieli obie partie polityczne. Kamala Harris podkreślała, że walka ze zmianami klimatycznymi to jedno z priorytetowych zadań jej administracji, a także całego świata, jeśli chodzi o przyszłość planety. Donald Trump natomiast skrytykował podejście Demokratów, twierdząc, że inwestycje w odnawialne źródła energii zaszkodzą amerykańskiej gospodarce, szczególnie w sektorach takich jak przemysł naftowy i gazowy.

Choć debata nie dostarczyła jednoznacznych rozstrzygnięć, to pokazała wyraźne różnice w wizjach przyszłości Stanów Zjednoczonych. Kamala Harris dążyła do przedstawienia siebie i administracji Joe Bidena jako zwolenników postępu, równouprawnienia i globalnej współpracy. Donald Trump natomiast starał się podkreślić swoje dokonania jako prezydent, zwracając uwagę na potrzebę "powrotu do normalności" w polityce gospodarczej i społecznej.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

podziel się:

Pozostałe wiadomości