Sylwia Bomba i Lili Antoniak, bohaterki znane z programu "Gogglebox. Przed telewizorem", postanowiły podzielić się na InstaStories niezwykłym kadrem, w którym uchwyciły swoje córeczki. Dodały też zabawny podpis. Dziewczynki pójdą w ich ślady i w przyszłości zabłysną w telewizji?
Sylwia Bomba, samodzielna mama czteroletniej Antosi, jest pracowitą gwiazdą. Choć jej życie zawodowe jest pełne wyzwań, stara się zapewnić córce jak najlepszy byt i niezapomniane dzieciństwo. Lili Antoniak zaś jest szczęśliwą mężatką i mamą dwójki córeczek. Obie panie przyjaźnią się i zasiadają wspólnie na kanapie w programie "Gogglebox. Przed telewizorem".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Sylwia Bomba o nowym pokoleniu w "Gogglebox. Przed telewizorem"
Ostatnio Sylwia Bomba postanowiła udostępnić na Instastories fotografię wykonaną przez koleżankę z programu. Na Instastories Sylwii Bomby pojawiła się śmieszna relacja, na której możemy zobaczyć Antosię, córkę Sylwii, bawiącą się razem z dwiema córkami Lili. Starsza córka 32-latki Alena ma pięć lat, a młodsza Mia już prawie 10 miesięcy.
Na zdjęciu widzimy, że dziewczynki siedzą razem na kanapie, na której zasiadają ich mamy w programie "Gogglebox. Przed telewizorem", aby komentować różne programy. Tym razem to jednak pociechy bohaterek znalazły się w centrum uwagi. Celebrytki znane z zabawnych komentarzy podczas oglądania programów telewizyjnych, i tym razem nie zawiodły i napisały żartobliwie: "Nowe pokolenie nas wygryza".
Sylwia Bomba nie chce mieć już dzieci
Sylwia Bomba udzieliła niedawno wywiadu naszej reporterce, Annie Pawelczyk-Bardydze, w którym wyznała, że nie ma zamiaru mieć więcej biologicznych dzieci, ale jest otwarta na stworzenie patchworkowej rodziny. Chciałaby, aby jej przyszły partner miał również dziecko z poprzedniego związku.
W wywiadzie Sylwia Bomba jasno wyraziła swoje stanowisko - nie planuje kolejnej ciąży. Jest jednak gotowa zaakceptować dzieci przyszłego partnera i czułaby się komfortowo w roli macochy.
- Myślę, że bym była taką cool macochą. Jeżeli by miał [partner - przyp. red.] na przykład dziecko w wieku nastoletnim, to bym z tymi jego dzieciakami TikToki kręciła. Naprawdę - mówiła w wywiadzie z cozatydzien.tvn.pl.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
Czytaj też:
- Kamil Lemieszewski wygrał "Big Brothera". Jego kariera nabrała tempa. Jak teraz wygląda?
- Ed Sheeran w ostatnim momencie anulował koncert. "Naprawdę jestem zdruzgotany"
- Ewa Kasprzyk o niezwykłej relacji z córką. "Gosia czasem musiała się mną opiekować"
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: TTV