Z odcinka "Tajemnic produkcji" dowiecie się:
- Jak na ekipę telewizyjną reagują sąsiedzi bohaterów odcinka "Totalnych remontów Szelągowskiej"?
- Czy Dorota Szelągowska i Dariusz Wardziak dogadują się prywatnie? Czy ich przyjaźń w programie jest prawdziwa?
- Czy "Totalne remonty Szelągowskiej" są reżyserowane?
- Jak wygląda praca z naturszczykami na planie programu?
"Totalne remonty Szelągowskiej" - jak na ekipę telewizyjną reagują sąsiedzi bohaterów odcinka?
1. część kulis "Totalnych remontów Szelągowskiej tutaj: Kulisy "Totalnych remontów Szelągowskiej". Ile trwa remont, kto za niego płaci? Ciekawostki z planu
Dorota Szelągowska opowiedziała o niezwykłej gościnności osób, obok których mieszkają bohaterowie odcinka. Prowadząca zwróciła się do Darka stolarza.
- Czasami oni wracają z jednego wyjazdu z takimi brzuchami, przysięgam, szczególnie okolice Białegostoku, tam najwięcej dostajecie jedzenia. Oni przychodzą z koszami do nich... kosze wypchane po prostu wszystkim. Przysięgam, czasami tak bywa — wyjawiła projektantka wnętrz.
Nie zawsze sąsiedzi są wspierający.
- Niestety są większe miasta, szczególnie jakieś zamknięte osiedla, w których sąsiedzi dzwonią na policję, bo według nich remont trwa za długo. Ja też to rozumiem, bo przychodzimy na tydzień do takiego mieszkania, robimy totalny bałagan, ale to nie jest tak, że normalny remont generowałby mniej bałaganu. Normalny remont trwałby 7 miesięcy na przykład albo 3 miesiące. Ludzie są różni. Jedni są dobrzy, drudzy są źli. Raczej staramy się patrzeć przez pryzmat tych dobrych. To rzeczywiście Suwalszczyzna i te okolice. Pozdrawiam bardzo serdecznie wszystkich.
Dorota Szelągowska o przyjaźni z Darkiem Wardziakiem
Dorota Szelągowska i Dariusz Wardziak od lat tworzą zgrany duet i bawią widzów "Totalnych remontów Szelągowskiej". Oboje mają niesamowite poczucie humoru. Czy poza planem programu również mają dobrą relację?
Z Darkiem to jest 11 lat przyjaźni. I to nie tylko takiej telewizyjnej. Mnóstwo rzeczy razem przeszliśmy. Fajnie jest znaleźć takiego człowieka, że rzeczywiście tworzycie taki tandem w telewizji, gdzie wiesz, że zawsze coś zaiskrzy. I to jest taka duża rzecz. Myślę, że i ja, i Darek jesteśmy bardzo za to wdzięczni światu, że tak jest. Na pewno możemy bardzo na siebie liczyć. To nie jest tak, że razem wyjeżdżamy na wakacje. Natomiast to jest jakiś taki rodzaj fajnej, męskiej przyjaźni.
Zobaczcie materiał wideo, w którym występuje również Darek stolarz. W drugiej części artykułu przeczytacie rozmowę z reżyserem "Totalnych remontów Szelągowskiej". Ujawnił on wiele ciekawostek o pracy z Dorotą Szelągowską i Darkiem Wardziakiem.
Czy "Totalne remonty Szelągowskiej" są reżyserowane? Jak wygląda praca z naturszczykami?
Na planie "Totalnych remontów Szelągowskiej" Kalina Szymankiewicz rozmawiała z reżyserem i jednocześnie producentem programu. Piotr Kuźniak zdradził, na czym polega reżyserowanie takiego formatu. Opowiedział o pracy z Dorotą Szelągowską i innymi członkami ekipy.
Piotr Kuźniak zauważył, że widzowie często utożsamiają reżyserię z filmem i pracą z aktorami. Na planie programu chodzi bardziej o realizację odcinka.
- Ponieważ działamy w gatunku reality, w ciasnych wnętrzach, z dużą liczbą osób wewnątrz kadru, mam na myśli budowlańców, Dorotę, Darka, Dominika, Marikę, to praca tych kamer musi być sterowana w tym samym czasie, kiedy jest akcja. Mam jedno radio do operatorów, którzy mają słuchawki i wykonują zbliżenia, półzbliżenia, jakieś totalne ujęcia, plany amerykańskie po to, żeby to się wszystko później montowało. A do tego mam jeszcze coś wspaniałego: mam radio i siedzę w uchu Doroty, więc mogę zawsze ją jakoś wspierać, podrzucić jej, co się dzieje za jej plecami. Mówię: "Ty, Darek kręci z ciebie bekę, weź się odwróć", bo ona nie ma prawa tego widzieć.
Piotr Kuźniak wyznał, że Dorota Szelągowska i Dariusz Wardziak to "samograje". A jak wygląda praca z naturszczykami?
- Dorota i Darek świetnie wykonują swoje role i praca z nimi jest naprawdę czymś bardzo komfortowym. Wystarczy podrzucić im jakiś kierunek. Rodzi się pomysł i oni go realizują. Natomiast pamiętajmy o tym, że tutaj bardzo głęboko obcujemy z ludzkimi emocjami. Bardzo często to są ciężkie przeżycia, nie mamy aktorów. Więc jak ich reżyserować? Nie da rady. Możemy się jedynie przygotować do tego zadania, opowiedzieć ich historię, ale musimy ich wcześniej zdokumentować, otoczyć ich fajnymi osobami, które pomogą im przebrnąć przez ten proces programu i opowiedzieć ich historię za pomocą Doroty, która potrafi naprawdę, mam wrażenie, gadać z każdym. To jest dziewczyna, która tak szybko skraca dystans, tak szybko dociera do tych ludzi, budując taką fajną nić porozumienia, że ci ludzie chcą się podzielić swoją historią.
Natomiast jeżeli chodzi o ludzi, którzy są na planie, naszych budowlańców, którzy są z wielu krajów i pracują z nami od lat, to oni z czasem z takich naturszczyków, "prawdziwków", jak ich nazywamy, zaczynają stawać się postaciami z telewizji. Mają coraz większy potencjał. Tytus, asystent Darka, któremu na początku nawet nie dawaliśmy mikroportu, teraz błyszczy. Warto go podpinać, warto poruszać z nim pewne kwestie. On wchodzi w to jak masło, on się w tym dobrze czuje, on się nie zagrywa, on po prostu nadal jest sobą, ale widać, że ma dużą frajdę z tego, że może zrobić coś więcej poza robotą stricte stolarską.
"Tajemnice produkcji" to cykl wideo serwisu cozatydzien.tvn.pl, w którym odkrywamy, co dzieje się na planie seriali, filmów i najpopularniejszych programów telewizyjnych. Zapraszamy na rozmowy z twórcami, nie tylko reżyserami i aktorami, ale i ekipą realizatorską. Odkryj z nami tajemnice!
- Tajemnice z planu "Skazanej". Kto po bójce trafił do dentysty? Ile miejsc udawało więzienie? [TYLKO U NAS]
- Znamy tajemnice nowego filmu Wojciecha Smarzowskiego. Byliśmy na planie "Domu dobrego"
- Kulisy "Na Wspólnej" z Joanną Jabłczyńską i Martą Wierzbicką. Ujawniamy tajemnice i ukryte miejsca
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło: cozatydzien.tvn.pl
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA