Dominik z "TM" pokazał przygotowania do nagiej sesji. Odważne zdjęcie zelektryzowało widzów

"Top Model". Dominik Szymański
Dominik z "TM" pokazał, jak wspierał się z kolegami przed nagą sesją. Dodał odważne zdjęcie 
Źródło: TVN
Dominik Szymański jest jednym z uczestników nowej edycji "Top Model", którą pokochali widzowie. Chłopak właśnie zamieścił w sieci odważne zdjęcie, do którego zapozował wraz z kolegami z planu programu. Pokazał jak w oryginalny sposób się wspierają.

Dominik Szymański, znany z programu "Top Model", dorastał w Wiosce Dziecięcej pod czujnym okiem kochanej cioci. Zanim znalazł tam schronienie, doświadczył prawdziwego życiowego piekła. W wieku siedmiu lat został umieszczony w domu dziecka. Mimo to, zachował pogodę ducha. Po przystąpieniu do programu "Top Model", błyskawicznie odnalazł się w nowym świecie.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Katarzyna Sokołowska jest ostrą jurorką w "Top Model"? Zdradziła, jak jest naprawdę

Dominik z "TM" pokazał, jak wspierają się z kolegami z programu

Dominik Szymański jest niezwykle aktywny w mediach społecznościowych. Chłopak na swoim instagramowym koncie zgromadził już ponad 10 tysięcy obserwujących go fanów, a liczba ciągle rośnie. Model przy pomocy postów na profilu pokazuje kulisy programu oraz swoje relacje z innymi uczestnikami show.

Wspomniane, jak można wywnioskować, są bardzo dobre. Widać to m.in. na jednej z najnowszych fotografii. Zdjęcie, do którego Dominik Szymański zapozował w towarzystwie kolegów z programu — Mateuszem Dziedzicem oraz Tadeuszem Mikołąjczakiem podbija sieć.

Na wspomnianej fotografii możemy zobaczyć, w jak oryginalny sposób wspomnieni się wspierali tuż przed nagą sesją, która jest nieodłącznym punktem każdej edycji show.

"Chłopaki się wspierają" - napisał pod udostępnionym zdjęciem Dominik Szymański.

Dominik Szymański opowiedział swoją poruszającą historię

Dominik Szymański z nowej edycji programu TVN "Top Model" jakiś czas temu rozmawiał z Martyną Mikołajczyk z cozatydzien.tvn.pl. W trakcie rozmowy chłopak otworzył się na wiele spraw prywatnych. Wyznał m.in., jak to się stało, że trafił do domu dziecka. Dominik z "Top Model" nie ukrywa, że był to dla niego ciężki czas.

"Pewnego dnia z samego rana do domu zapukało dwoje ludzi i po prostu zabrało mnie i moje rodzeństwo, nic nam nie tłumacząc. Miałem siedem lat, mój brat – pięć, siostra – trzy. Nie mieliśmy pojęcia, gdzie jedziemy, powiedzieli nam tylko, że w lepsze miejsce. Szybko się okazało, że nie do końca. Oczywiście nie musiałem się już martwić, że będziemy głodować, czy że przed dłuższy czas nikt się nami nie zainteresuje, ale nie było tam nikogo, do kogo można byłoby się jakkolwiek przywiązać. Opiekunowie cały czas się zmieniali, nie potrafiłem nawiązać kontaktu z dzieciakami, bałem się wychodzić, byłem taki trochę aspołeczny. Marzyłem o lepszym życiu" - powiedział.

Czytaj więcej: Dominik z "TM" przeżył piekło w dzieciństwie. "Alkohol, przemoc fizyczna i psychiczna"

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Norbert Żyła

Źródło zdjęcia głównego: TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości