Nowy sezon, nowe oczekiwania, nowy szkoleniowiec. W Wiśle mogliśmy podglądać ostatnie treningi naszych skoczków, także tych najmłodszych, przed inauguracją sezonu. Współpraca z nowym trenerem układa się znakomicie, dlatego wszyscy tu z nadzieją patrzą w przyszłość. Jak czuje się Kamil Stoch przed startem nowego sezonu?
Polscy skoczkowie trenują pod okiem nowego trenera
Kamil Stoch - jeden z naszych najlepszych skoczków - optymistycznie patrzy w przyszłość. Sportowiec przyznał, że drużyna szybko znalazła wspólny język z nowym trenerem.
- Uważam, że naprawdę szybko znaleźliśmy wspólny język. Wszystkie bariery zostały przełamane już na samym początku. Chciałbym wygrywać i być najlepszy, bo po to też trenuję, ale też nauczyłem się z drugiej strony stawiać sobie realne cele. To, co robimy na tę chwilę, daje nam poczucie pewności i świadomość tego, co mogę osiągnąć. Chciałbym po pierwsze poprawić wyniki z poprzedniego sezonu, a po drugie wrócić na najwyższe loty i do ścisłej czołówki - powiedział Kamil Stoch w programie "Co Za Tydzień".
Nowym trenerem reprezentacji Polski został Austriak Thomas Thurnbichler. Przez pięć lat trenował najmłodszych, a później dwa lata pracował z juniorską reprezentacją Austrii.
- Aktualnie forma zawodników się waha. Raz jest bardzo dobrze, innym razem są problemy, ale to jest zupełnie normalne. Mamy za sobą ciężki okres przygotowawczy. Za nami wiele treningów, które mają wzmocnić zawodników. Oczywiście skupiamy się na tym, by ta forma była jak najlepsza podczas inauguracji zimowego sezonu. To jest nasz cel. Atmosfera w zespole jest super. Wszyscy są otwarci na nowe rzeczy, współpracują, motywują się, a komunikacja między nami jest bardzo dobra - powiedział Thomas Thurnbichler.
Po raz kolejny sponsorem polskich skoczków został Blachotrapez.
- Mamy za sobą sezon, którego nie możemy zaliczyć do udanych. Jednak mnóstwo sezonów wcześniej było po prostu fantastycznych dla Polski. Dlatego na dobre i na złe i dlatego "Dachy wielu pokoleń". To jest hasło, które charakteryzuje naszą firmę i przeniosłem je na "Skoki wielu pokoleń", bo od wielu pokoleń kibicujemy. Jesteśmy z rejonu Rabka-Zdrój, więc naturalnie w nasze DNA wpisał się ten sport zimowy. Nie wyobrażamy sobie, żeby nas nie było w tym miejscu i nie wyobrażamy sobie, aby nie wspierać tych, którzy tego potrzebują - wyjaśnił Mateusz Małek - dyrektor ds. marketingu w firmie Blachotrapez.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.
Czytaj też:
- Sylwia Nowak o bolesnych pytaniach o ciążę. Wyjaśniła, jakie słyszy "dobre rady"
- Conan Kaźmierski o hejcie, pieniądzach i medycynie. O jakiej specjalizacji myśli?
- Mama Laluny z "Królowych życia" o tajemnicach rodziny, adopcji, ciężkiej pracy i hejcie
Źródło zdjęcia głównego: "Co Za Tydzień"