Adam Woronowicz i Julia Wieniawa od lutego tego roku występują razem w sztuce "Gra" w Garnizonie Sztuki. To dla Julii Wieniawy pierwsza praca na deskach teatralnych. Aktorka w wywiadach wspominała, że to niesamowite przeżycie móc pracować u boku tak świetnych aktorów, a także widzieć na bieżąco reakcje widowni, czego wcześniej nie doświadczała.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Julia Wieniawa i Adam Woronowicz razem w spektaklu
Grażyna Wolszczak na początku roku w rozmowie z serwisem Jastrząb Post powiedziała:
"Julia długo nie czytała scenariusza, mówiłam, żeby to zrobiła. Ona myślała, że chcemy wykorzystać jej popularność i dopiero jak przeczytała scenariusz, to powiedziała: 'wow'" - powiedziała współzałożycielka Fundacji Garnizon Sztuki.
Julii Wieniawie nie spodobały się słowa starszej koleżanki po fachu, które szybko zdementowała w rozmowie z Pudelkiem:
"Niestety zdementuję słowa Grażyny, bo nie do końca jest to prawdą. Nie wiem, skąd jej się w ogóle wzięły te zdania w ustach, ale ok. Od razu przeczytałam scenariusz i jedyne, czego się bałam, to, że Katja, którą gram, trochę za bardzo przypomina, teoretycznie, mnie. Ale później, jak się spotkałam z reżyserem i Adamem Woronowiczem, głównie dla nich wzięłam tę rolę, jeśli mam być szczera, [...] zrozumiałam, że tą postacią mogę wiele powiedzieć prosto z serc" - mówiła.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Adam Woronowicz o współpracy z Julią Wieniawą
Mimo małych nieścisłości na początku spektakl cieszy się olbrzymim zainteresowaniem widzów, a bilety na niego wyprzedają się na pniu. Ostatnio Anna Pawelczyk-Bardyga z cozatydzien.tvn.pl zapytała Adama Woronowicza, jak pracuje mu się z młodszą koleżanką.
- Cały czas ze sobą pracujemy, bo gramy spektakle. To jest bardzo fajna dla mnie przygoda, mam nadzieję, że dla Julki też. Graliśmy już w kilku miejscach, ale widzę, że publiczność z dużym entuzjazmem podchodzi do tych spektakli, to bardzo fajny tekst z wieloma zwrotami akcji. Bardzo się cieszę, że gdzieś się w to wrzuciłem. Dzieli nas dokładnie całe pokolenie, tak jest również w tekście sztuki, którą gramy, ale to bardzo ciekawe wyzwanie. Niby ja przychodzę przeprowadzić z nią wywiad w tej sztuce, a tak naprawdę to ona przeprowadza ze mną ten wywiad — powiedział.
Zapytaliśmy Adama Woronowicza również o to, czy trzyma kciuki za teatralną partnerkę w nowej roli jurorki "Mam talent".
- Oczywiście. Jest to wyzwanie takie, jak każde inne, każdy z nas przed takim wyzwaniem stawał. Mam wrażenie, że Julka jest otoczona bardzo fajnymi ludźmi, bo z jednej strony cudowna Agnieszka Chylińska, którą serdecznie z tego miejsca pozdrawiam, wspaniały Marcin Prokop, wydaje mi się, że naprawdę jest w doborowym towarzystwie. Bardzo bezpiecznie może się poczuć i tylko życzyć tak po aktorsku połamania nóg — dodał.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Kinga Jasik ze "Skazanej" o intymnych scenach. "Czułam stres, że to Adam Woronowicz"
- Aleksandra Kwaśniewska ma zamiar zaangażować się w politykę? "Wszyscy cię nienawidzą"
- Paulina Smaszcz dostaje pogróżki. Ujawniła treść nienawistnych wiadomości
Autor: Aleksandra Czajkowska
Reporter: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA