Sprawa wywiadu Anny Muchy i Wojciecha Jagielskiego zaczęła się we wtorek 19 września, gdy Julia Oleś, na swoim instagramowym koncie opublikowała jego fragment. Zwróciła uwagę na pytania skierowane do 18-letniej aktorki, która, choć dopiero oficjalnie weszła w dorosłość, musiała mierzyć się z pytaniami określanymi przez wielu jako intymne. Kolejnego dnia wieczorem, Julia Oleś i Anna Mucha zorganizowały live'a, podczas którego aktorka wyznała, jak naprawdę się czuła.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Anna Mucha wspomina wywiad z Wojciechem Jagielskim
Pierwsza część rozmowy Wojciecha Jagielskiego i Anny Muchy przebiegła bardzo profesjonalnie. Niestety moment, w którym dziennikarz wyznał, że widać po aktorce, że skończyła miesiąc temu 18 lat, wielu słuchaczy i internautów uznało za równię pochyłą. Mężczyzna zapytał bowiem, czy to prawda, że jedną z pasji młodej artystki jest kompletowanie bielizny. Idąc za ciosem, próbował się też dowiedzieć, jaką aktualnie ma na sobie.
Jak po latach ocenia tę rozmowę Anna Mucha?
"Wywiad we fragmentach jest bulwersujący. [...] To był wywiad, kiedy ja miałam zaledwie 18 lat. [...] Ewidentnie świat wyglądał wtedy zupełnie inaczej. To była inna telewizja i inaczej się prowadziło rozmowy [...] Dobrze odczytałaś zakłopotanie, które maskowałam śmiechem i nonszalancją. To też nie jest tak, że ja czuję się ofiarą. Nie mam poczucia, że ta sytuacja zdefiniowała mnie. Podczas wywiadu dostałam kilka strzałów, przez które straciłam poczucie świadomości. [...] Nagle pojawiają się pytania o bieliznę osobistą, wtedy mnie zatkało. To był moment, w którym straciłam kontrolę. Niemniej jednak to było mniej krępujące niż wypytywanie mnie o życie prywatne. W momencie, kiedy Jagielski powiedział: "Mam mówić dalej, czy sama opowiesz?", zdałam sobie sprawę, że mam kreta wśród bliskich ludzi, którzy poinformowali ekipę Wojtka o intymnych rzeczach. Była to moja przyjaciółka. To był wywiad, który położył naszą przyjaźń" - powiedziała.
Anna Mucha prywatnie - co o niej wiemy?
Anna Mucha to aktorka, która świetnie odnajduje się w rolach komediowych i uwodzicielskich. Wbrew temu, jaką często widzimy ją na szklanym ekranie, prywatnie niezwykle dba o anonimowość swoich najbliższych. Tym bardziej fanów ucieszyła informacja, że w jej życiu ponownie pojawiła się miłość. Artystka długo ukrywała swój związek z Jakubem Wonsem. Według pierwszych informacji podawanych przez rzekomych przyjaciół aktorki, przyjaźń z Jakubem Wonsem rozpoczęła się podczas wspólnych prób do sztuki teatralnej.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Nowa miłość Anny Muchy wyszła na jaw, gdy paparazzi zrobili im zdjęcia na jednej z warszawskich ulic. Zakochani trzymali się za ręce, obdarowywali pocałunkami i czułościami. Fotografie szybko obiegły polskie media i ucieszyły fanów gwiazdy. Aktorka podczas premiery filmu, na czerwonym dywanie wystąpiła u boku Jakuba Wonsa. W swoim profilu na Instagramie zamieściła wpis, który wywołał wiele skrajnych emocji i opinii.
"No dobra, to ślubne już jest…" - napisała żartobliwie Anna Mucha w odniesieniu do swojej strojnej, białej sukni.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Monika Miller o stylu, randkach i relacji z dziadkiem. "Często się mnie czepia"
- Katarzyna Warnke o córce. "Już sobie wyobraża, że będziemy razem pracować"
- Sonia Bohosiewicz o wyprowadzce siostry za granicę. Wyjaśniła, jak wpłynęło to na ich relację
Autor: Dagmara Olszewska
Źródło zdjęcia głównego: MW MEDIA