Meghan Markle twierdzi, że nie wiedziała, kim jest książę Harry w momencie, gdy go poznała. Wiele osób podaje jednak to w wątpliwość, ponieważ Amerykanka wiele lat wcześniej zapewniała w jednym z wywiadów, że jest ogromną fanką rodziny królewskiej i bacznie śledzi losy każdego z Windsorów. Teraz do sprawy odniósł się znany aktor, Brian Cox, który nie szczędził księżnej Sussex słów krytyki.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Brian Cox skrytykował Meghan Markle. "Chciała wyjść za księcia"
Brian Cox udzielił wywiadu, w którym otwarcie skrytykował Meghan Markle. Aktor znany szerszej publiczności z serialu "Sukcesja" stwierdził, że Amerykanka dobrze wiedziała, jakie konsekwencje wiążą się ze wstąpieniem do brytyjskiej rodziny królewskiej. Stwierdził też, że ukochana księcia Harry'ego rozpoznała go w momencie ich poznania.
"Meghan żyła dziecięcym marzeniem - chciała wyjść za czarującego księcia i wejść do rodziny królewskiej" - powiedział w wywiadzie dla "Haute Living New York".
Brian Cox zauważył, że w momencie rozpoczęcia randkowania z wnukiem ówczesnej królowej, Meghan Markle zapoznała się z panującą na dworze etykietą i dobrze wiedziała, jak wygląda życie Windsorów. Aktor podkreślił, że Amerykanka powinna dostosować się do zasad i nie oczekiwać, że odetnie księcia Harry'ego od rodziny i wszystkiego tego, do czego był przyzwyczajony od dziecka. Brian Cox określił to mianem absurdu.
"Nie możesz wejść do systemu, w którym ktoś został już wyszkolony do zachowywania się w określony sposób, a potem po prostu oczekiwać, że się od niego odetnie. Chodzi mi o to, że ona wiedziała, w co się pakuje" - dodał.
Aktor jednocześnie zaznaczył, że wierzy parze, że byli źle traktowani na królewskim dworze i rozumie, że właśnie z tego względu Meghan Markle i książę Harry zamienili Wielką Brytanię na Stany Zjednoczone.
Meghan Markle od dziecka marzyła o sławie
Meghan Markle w jednym z dokumentów opowiedziała o swoim życiu. Już jako mała dziewczynka uważała, że osiągnie wielki sukces, a jej nauczyciele widzieli w niej ogromny potencjał. Amerykanka jest córką białego mężczyzny i czarnoskórej kobiety, jednak przez całe dzieciństwo nie zdawała sobie nawet sprawy ze swoich korzeni. Zamiast przejmować się segregacją społeczną, śmiało spełniała swoje marzenia. W tym to o byciu sławną.
Jedna z nauczycielek Meghan Markle w dokumencie "Harry & Meghan" pokazała jej dawną pracę szkolną. Żona księcia Harry'ego marzyła w niej o sławie i bogactwie, a także o pięknej willi. Talent Amerykanki do grania na scenie został odkryty bardzo szybko, potem Meghan Markle zadebiutowała w serialu "W Garniturach" i mogła cieszyć się spełnieniem swoich dziecięcych aspiracji. To właśnie mniej więcej wtedy opowiadała, że jest zafascynowana brytyjską rodziną królewską.
Meghan Markle od początku czuła się niechciana w gronie Windsorów, którzy otwarcie krytykowali jej styl bycia. Amerykanka bowiem chciała unowocześnić monarchię i nie stosowała się do większości zasad panujących na dworze. Odmawiała nawet nakładania rajstop, które są koniecznym wymogiem w stylizacji każdej arystokratki. Pałac Buckingham w pewnym momencie przestał bronić ukochanej księcia Harry'ego przed prasą, która była dla niej bezlitosna. Na przełomie 2019 i 2020 roku małżeństwo przeprowadziło się z Wielkiej Brytanii do Stanów Zjednoczonych.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Andrzej Wrona zdradza sekret udanego związku. "Oboje mamy silne charaktery"
- Colin Farrell na Oscarach miał wyjątkowe wsparcie. Tak wygląda syn Alicji Bachledy-Curuś
- Joanna Krupa chciałaby mieć drugie dziecko? "Będę próbować"
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: Andrew Milligan - WPA Pool/Getty Images