W Teatrze Kwadrat ogłoszono zmiany. Na stanowisku dyrektora nie zobaczymy już Andrzeja Nejmana. Od września 2023 placówkę poprowadzi Ewa Wencel. W sieci pojawiło się oficjalne oświadczenie Teatru Kwadrat oraz pierwsze reakcje widzów.
Andrzej Nejman jakiś czas temu wydał krótkie oświadczenie na Facebooku, w którym oznajmił, że odchodzi z Teatru Kwadrat i nie będzie starał się o ponowne stanowisko dyrektora. Przez 13 lat pracował na rzecz placówki kulturalnej, ale jego współpracownicy opisali w "Gazecie Wyborczej", że dyrektor dopuszczał się wielu nadużyć.
Czytaj więcej: Andrzej Nejman odchodzi z Teatru Kwadrat. "Dla mnie nie ma już w nim miejsca..."
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Ewa Wencel została dyrektorką Teatru Kwadrat
Miłośnicy Teatru Kwadrat mogą zapoznać się w mediach społecznościowych z nowym oświadczeniem instytucji. W najnowszym komunikacie uroczyście poinformowano, że od września 2023 roku stanowisko dyrektor Teatru Kwadrat im. E. Dziewońskiego obejmie Ewa Wencel.
"Poprowadzi ona teatr przez pięć sezonów artystycznych. Ustępujący dyrektor Andrzej Nejman życzy nowej dyrektor sukcesów oraz wszelkiej pomyślności w realizacji zamierzonych planów. W lipcu zapraszamy do Teatru Kwadrat na ostatnie spektakle w tym sezonie. Kolejny sezon rozpoczniemy we wrześniu" - czytamy w oświadczeniu.
"Gratulujemy, wyjątkowa aktorka" - piszą fani.
Ewa Wencel nie została wybrana na tak ważne stanowisko przypadkowo. W 1980 roku ukończyła studia na Wydziale Aktorskim PWSFTviT w Łodzi. Jest również scenarzystką i może pochwalić się bogatą filmografią. Z Teatrem Kwadrat związana jest od 1987 roku! Wyprodukowała i wyreżyserowała przedstawienie "Promieniowanie", które można oglądać na deskach teatru. Dodatkowo aktorka ukończyła podyplomowe studia menadżerskie na SGH w Warszawie.
Współpracownicy Andrzeja Nejmana opowiedzieli o tym, co działo się za kulisami teatru
11 obecnych i byłych pracowników Teatru Kwadrat kilka miesięcy temu opowiedziało "Gazecie Wyborczej" o tym, że są świadkami nadużyć ze strony dyrektora. Oskarżyli Andrzeja Nejmana m.in. o poniżanie załogi, upijanie się w czasie pracy i wiele innych. W gazecie wypowiadali się anonimowo. Pracownicy placówki kulturalnej żądali zastąpienia dyrektora kimś nowym. Wśród zarzutów, jakie pojawiały się najczęściej, wyróżniono wulgarny sposób wypowiadania się Andrzeja Nejmana, obrażanie i poniżanie pracowników, oskarżanie ich o lenistwo, wykorzystywanie do prywatnych celów.
"Zaczynałem pracę w teatrze, a skończyłem w bezdusznej korporacji. Każdego dnia odczuwałem lęk, bolał mnie brzuch" - powiedział jeden z pracowników Teatru Kwadrat.
Andrzej Nejman odpowiedział na część zarzutów przedstawionych w śledztwie "Gazety Wyborczej". Odniósł się do spożywania alkoholu w czasie wykonywania obowiązków służbowych. Aktor stanowczo podkreślił, że pił w teatrze, ale nigdy w czasie pracy.
"Zdarza mi się pić w teatrze, ale nie w godzinach pracy [...] Nie mógłbym jednak stwierdzić jednoznacznie, że nigdy nie piję w miejscu pracy. Moim miejscem pracy jest teatr, w którym odbywają się bankiety premierowe, bankiety organizowane przez firmy, spotkania towarzyskie pracowników [...] Czasami, kiedy kończę próby o pierwszej w nocy, a zaczynam pracę o siódmej z oświetleniowcem, śpię w garderobie. I w międzyczasie zdarza mi się spożywać alkohol. Jednak powtarzam: nie wykonuję czynności służbowych pod wpływem alkoholu" - przekonywał.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Piotr Trojan opowiedział o coming oucie. Dostaje wiadomości z pogróżkami
- Agata Rubik poinformowała o przeprowadzce do Miami. Fanka ostrzega: "to miejsce rozpusty"
- Dawid Kubacki dedykował medal żonie. Po chwili zmienił decyzję - co się za tym kryło?
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA