Filip Chajzer potwierdził, że zakończył związek z młodszą o 13 lat Julią. O relacji dziennikarza było głośno kilka miesięcy temu. Prezenter telewizyjny w najnowszej publikacji na Facebooku napisał o tym, że nigdy nie miał szczęścia w miłości. Poruszył też temat sztuki odpuszczania i pokazał, co aktualnie daje mu szczęście.
Filip Chajzer miał też zaręczyć się z partnerką. Informacje na ten temat pojawiły się w serwisie Pudelek pod koniec listopada 2022. Fani zastanawiali się, czy to prawda. Później dziennikarz pokazał na Instagramie zdjęcie, na którym pozuje z kwiatami. Napisał: "kwiaty dla narzeczonej...", co zostało odebrane przez Internautów za potwierdzenie zmian w życiu prezentera.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Filip Chajzer potwierdził rozstanie z partnerką
Filip Chajzer na początku nie chciał zabierać głosu w sprawie rozstania z ukochaną. Jednak w najnowszym wpisie na Facebooku odniósł się do zmian w życiu prywatnym. Przemyślenia zilustrował nagraniem z pola golfowego.
Zakochałem się. Nie w dziewczynie. W związki nigdy mi nie szło i zresztą znowu nie wyszło, ale to nie jest post negatywny, wręcz przeciwnie. Zakochałem się w golfie
Dalej dziennikarz przyznał, że ten sport do doskonała odskocznia od problemów i dzięki grze może wyłączyć się od codziennego stresu. Dodał, dlaczego golf tak bardzo przynosi mu ukojenie.
"Jednak najważniejsza jest filozofia, jaką niesie ze sobą golf. Sztuka odpuszczania. Albo bardziej wprost — MIEJ W******E, A BĘDZIE CI DANE" - zasugerował fanom.
Na koniec Filip Chajzer stwierdził, że nowa pasja pojawiła się w jego życiu w idealnym momencie. Prezenter zachęca wszystkich, by nauczyli się "golfowych zasad", bo może również okażą się dla kogoś idealnym kołem ratunkowym.
Zakochałem się. Nie w dziewczynie. W związki nigdy mi nie szło i zresztą znowu nie wyszło 😒 ale to nie jest post...
Posted by Filip Chajzer on Thursday, June 29, 2023
Filip Chajzer znika z "Dzień Dobry TVN"?
Filip Chajzer przerwał prowadzenie "Dzień Dobry TVN". Twórcy programu uspokoili widzów, że zrobił sobie tylko przerwę. 7 czerwca na Instagramie pojawił się specjalny komunikat, w którym stacja TVN poinformowała, że czeka na prowadzącego i kibicuje mu, by odzyskał siły. W czasie jego nieobecności zastąpią go inni prezenterzy.
Filip Chajzer również zabrał głos w sprawie swojego zniknięcia. Dziennikarz w rozmowie z Pudelkiem przyznał, że zejście z anteny było jego decyzją. Uświadomił sobie, że musi podjąć walką o zdrowie.
To była moja bardzo trudna decyzja. Nagle przyszedł moment w życiu, w którym orientujesz się, że nie jesteś RoboCopem. Próbowałem pracować, jednocześnie walcząc o zdrowie, ale to nie zadziałało. Zawsze regularnie robiłem serwisy w samochodach i nigdy nie przyszło mi do głowy, żeby przełożyć to na własne zdrowie. Teraz ceną za to jest remont generalny. Bez gwarancji, że skończy się sukcesem
Kilka dni temu Filip Chajzer pokazał, co jeszcze pozwala mu się odstresować. To jazda motocyklem. Dziennikarz wyjaśnił, że na przejażdżkach może trenować uważność i skupiać się na sobie. "Nie gadamy dziś sami ze sobą, ciężko nam się nawet milczy, przebywa samemu ze sobą. Jakbyśmy się nie lubili. Brzmi jak psychologiczny bełkot, ale serio jest ważne, bo najważniejsze to lubić siebie" - dodał.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Naomi Campbell została mamą. 53-latka zdradziła płeć noworodka
- Madonna czuje się lepiej. Zdjęcia po wyjściu ze szpitala obiegły sieć
- Johnny Depp wystąpi w Polsce! "Hollywoodzkie wampiry" zawładną Doliną Charlotty
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA