Julia Wieniawa o swoim życiu. "To był naprawdę ciężki rok"

Julia Wieniawa podsumowała rok
Julia Wieniawa podsumowała rok
Źródło: MWMEDIA
Julia Wieniawa zaczęła swoją karierę od występów w popularnych serialach telewizyjnych. Dziś gra w filmach, na scenach teatralnych, dubbinguje, a od niedawna koncertuje. Miniony rok był dla niej spełnieniem marzeń. Jednak sama aktorka przyznała, że nie wszystko, co mogli zaobserwować jej fani, było całą prawdą o jej życiu.

2022 rok upłynął Julii Wieniawie na pracy na planach filmowych i próbach do trasy koncertowej. Na początku roku ukazał się jej drugi singiel z debiutanckiej płyty "Rozkosz". Artystka pierwszy raz występowała przed publicznością festiwalową. Wzięła udział w kilku dużych wydarzeniach muzycznych takich jak: Męskie Granie czy Orange Warsaw Festival.

Kontynuacja artykułu poniżej wideo.

Julia Wieniawa nie chce być nazywana "celebrytką". "Trochę mi to umniejsza"
Julia Wieniawa w rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą odniosła się do określania jej mianem "celebrytki", czego bardzo nie lubi. "Wrzucają mnie w jeden worek z ludźmi, którzy zupełnie nic nie robią" - powiedziała.

Julia Wieniawa podsumowała rok

Gwiazda była skupiona na treningach tanecznych i wokalnych, które przełożyły się na fenomenalne występy na żywo podczas wspomnianych festiwali muzycznych. Widzowie byli pod wrażeniem show, jakie wykonała na scenie. Wydawało się, że w życiu prywatnym powodzi jej się równie dobrze. Julia Wieniawa była związana z aktorem Nikodemem Rozbickim. 30 października wspólnie poinformowali o rozstaniu.

"Tak, nie jesteśmy już razem, ale mamy dla siebie ocean dobroci i międzygalaktyczną więź" - napisali na Instagramie, publikując wspólne zdjęcie w przebraniach na Halloween.

Julia Wieniawa opublikowała na InstaStories podsumowanie 2022 roku. Wspomniała o chwilach pełnych radości, ale i łez.

To był naprawdę ciężki rok. Jak parę ton. Ale też piękny. To, co widzicie u mnie na Instagramie, to tylko ziarenko tego, co przeżywałam. Jestem wdzięczna za wszystko. I za hektolitry łez, ból brzucha ze śmiechu. Za pot, stres, adrenalinę, szczęście, odwagę, spełnienie. W 2022 roku spełniłam tyle marzeń, że aż sama nie dowierzam w to, czym obdarował mnie świat. Dziękuję wszystkim ludziom, którzy mnie w tym roku otaczali i sprawili, że na mojej buzi rysował się banan. Kocham was
- napisała na Instagramie.

Julia Wieniawa. Gorzka refleksja o karierze

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Gwiazda po zwróceniu się w kierunku muzyki udzielała wywiadów, w których mówiła, że nie zamierza rezygnować z aktorstwa. Przyznała jednak, że przez ostatnie lata musiała udowadniać swoją wartość.

"Nie ukrywam, że trochę zmęczyłam się walczeniem o fajne role, udowadnianiem wszystkim, że jestem coś warta i reprezentuję sobą coś więcej niż tylko uśmiech na Instagramie" - stwierdziła w rozmowie z "Party".

Julia Wieniawa podsumowała życie w show-biznesie.

"Wieczne krytykanctwo i umniejszanie mi sprawiło, że mam dość celebryckiego świata [...] Jeśli dziewczyna się ładnie ubierze, zaświeci drogą torebką, to od razu jest uważana za głupią i płytką osobę [...] To, ile niosę na swoich barkach, ile trudnych i odpowiedzialnych decyzji muszę na co dzień podejmować, wiem tylko ja" - twierdzi Julia Wieniawa.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Kalina Szymankiewicz

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości