Księżna Kate długo była nieobecna w życiu medialnym, co każdego dnia nasilało spekulacje. Mówiono o jej tajemniczej operacji, ciąży, śpiączce, załamaniu nerwowym i rozwodzie z mężem. Niestety ziścił się jeden z najgorszych scenariuszy. Kate Middleton walczy z nowotworem.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Księżna Kate wydała oświadczenie w sprawie choroby
22 marca oczy całego świata były skierowane na oświadczenie Kate Middleton. Księżna pierwszy raz od grudnia poprzedniego roku zwróciła się do poddanych. Niestety nie miała dobrych wiadomości. Wyjaśniła bowiem, że powodem jej nieobecności była poważna choroba i konieczność poświęcenia pełnej uwagi dzieciom, by przyzwyczaić je do nowej codzienności.
"W styczniu w Londynie przeszłam poważną operację jamy brzusznej. Wówczas sądzono, że nie jest to stan nowotworowy. Operacja zakończyła się pomyślnie, jednak testy przeprowadzone po operacji wykazały obecność raka. W związku z tym mój zespół medyczny zalecił, abym zapobiegawczo poddała się chemioterapii. Obecnie jestem na wczesnym etapie leczenia. Oczywiście był to ogromny szok. William i ja robiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby dla dobra naszej rodziny poradzić sobie z tym prywatnie. To były niezwykle trudne miesiące dla całej naszej rodziny, ale miałam cudowny zespół lekarzy, który się mną zajął. Jestem za to bardzo wdzięczna. W styczniu przeszłam operację i wówczas mój stan nie był związany z nowotworem. To oczywiście był dla nas wielki szok. William i ja robiliśmy wszystko, co w naszej mocy, żeby zachować prywatność ze względu na najmłodszych członków naszej rodziny. Jak możecie sobie wyobrazić, to wszystko wymaga czasu. Czasu dla mnie, żeby wydobrzeć po operacji i podjąć się leczenia, ale przede wszystkim czasu, żeby wytłumaczyć wszystko Georgowi, Chalotte i Louisowi w sposób odpowiedni dla nich i aby zapewnić ich, że wszystko będzie dobrze i wyzdrowieję" - powiedziała.
Na ten moment nie wiadomo jednak z jakim rodzajem nowotworu mierzy się księżna, oraz jakie są rokowania. Jak zaznaczyła jednak w oświadczeniu, dzieciom przekazano, że "wszystko będzie dobrze".
Kate Middleton odbyła tajemne spotkanie z królem?
Życie brytyjskiej rodziny królewskiej od lat budzi ogromne zainteresowanie ludzi i mediów. Zwłaszcza jeśli w grę zaczynają wchodzić coraz ciekawsze teorie spiskowe i nieprzemyślane ruchy royalsów, takie jak zmanipulowane zdjęcie z okazji Dnia Matki. Jak podaje magazyn "Hello" zaledwie kilka minut po tym, jak Kate Middleton nagrała oświadczenie dotyczące choroby, król Karol III miał poprosić ją o prywatne spotkanie.
Szczegóły ujawnił Robert Hardman, znany autor książek poświęconych królowi Karolowi III oraz Elżbiecie II.
"Krótko po nagraniu wiadomości księżna obeszła zamek i udała się na prywatny lunch z królem. Nie wiemy, o czym dyskutowali. Jest natomiast jasne, że bardzo się o nią martwi i myślę, iż chciał to w ten sposób okazać. To ona i William sami radzą sobie z tym wszystkim. Ale król chce, by wiedzieli, że jeśli może jakoś pomóc, to zrobi wszystko" — powiedział.
Jak nieoficjalnie ustalono, książę William nie był zaproszony na spotkanie żony z ojcem.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Robert Karaś zlecił ekspertyzę w związku z aferą dopingową. Opublikował wyniki
- "Kuchenne rewolucje" w restauracji "Na winklu". "Ta karta jest skazana na niepowodzenie"
- Krytyczna sytuacja w zespole Łzy. Dwie skonfliktowane grupy wydały oświadczenia
Autor: Dagmara Olszewska
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images