Królewska ekspertka ostro o Sussexach. Nazwała ich "celebrytami kategorii D"

Meghan Markle i książę Harry znów zostali skrytykowani
Meghan Markle i książę Harry znów zostali skrytykowani
Źródło: Gotham/WireImage
Meghan Markle i książę Harry wciąż nie mają najlepszej prasy. Niedawno światło dzienne ujrzała książka, w której zostali opisani jako apodyktyczni paranoicy, a teraz do ich sytuacji nawiązała jedna z ekspertek ds. rodziny królewskiej. Kobieta nazwała małżeństwo "celebrytami kategorii D" i zaznaczyła, że księżna Diana na pewno chciałaby, by jej syn pogodził się z resztą Windsorów.

Meghan Markle i książę Harry od prawie trzech lat żyją z dala od Pałacu Buckingham. Małżeństwo wyprowadziło się do Stanów Zjednoczonych i tym samym zrzekło się wykonywania swoich królewskich obowiązków. To jednak nie był koniec "Megxitu". Para coraz śmielej zaczęła opowiadać w mediach o krzywdach, jakich mieli doświadczyć ze strony Windsorów. Meghan Markle w pamiętnym wywiadzie u Oprah Winfrey zarzuciła nawet rodzinie królewskiej rasizm, a książę Harry wprost powiedział, że nie ma już praktycznie kontaktu z ojcem. Z biegiem miesięcy sytuacja stawała się coraz bardziej napięta.

Wiktoria Nowakowska z "Projekt Lady" o ojcu. "Powoli akceptuję, że nigdy nie będę go mieć"
Źródło: co za tydzień

Eksperta ds. rodziny królewskiej oceniła majątek Sussexów. "Wiejska chatka"

W ostatnich tygodniach o Sussexach zrobiło się ponownie głośno po publikacji fragmentów książki Valentine'a Lowe'a, który nie oszczędzał małżeństwa. Teraz głos w ich sprawie zabrała znana eksperta ds. rodziny królewskiej. Tina Brown podczas Henley Literary Festival nawiązała do sytuacji materialnej pary i zasugerowała, że po wyprowadzce ze Zjednoczonego Królestwa książę Harry i jego żona wcale nie żyją w takich luksusach, do jakich byli przyzwyczajeni.

"Życie celebrytów kategorii D bywa okrutne - szczególnie, gdy nie mają wystarczająco dużo pieniędzy. Przebywanie wśród ludzi tak bogatych zobowiązuje. W Montecito, gdzie zamieszkali, ich wart 14 milionów dom to zwykła wiejska chatka w porównaniu do posiadłości, które mają inni" - mówiła drwiąco.

Kobieta była kolejną osobą, która zasugerowała, że Meghan Markle wstępując w związek z księciem Harrym, była nastawiona na realizowanie własnych interesów. Eksperta poddała w wątpliwość szczerą miłość Amerykanki i stwierdziła nawet, że była aktorka byłaby zdolna odejść od męża, jeśli tylko skończyłyby się mu pieniądze.

"W pewnym momencie może zacząć szukać czegoś więcej niż tylko nowego domu. Elon Musk jest obecnie singlem. Tyle mam do powiedzenia" - podsumowała.

Książę Harry jednak nie wyda autobiografii? "Diana wybiłaby mu to z głowy"

Książę Harry od prawie dwóch lat przygotowuje się do wydania swoich pamiętników, które mają stworzyć jego autobiografię. Kontrowersyjna pozycja jeszcze przed publikacją jest określana jako "prawdziwa bomba", która pogrąży członków rodziny królewskiej. Mąż Meghan Markle ciągle wstrzymuje się jednak z decyzją o premierze książki.

"Są w potrzasku. Harry wziął pieniądze za książkę i miał opowiedzieć, jak źle mu było w roli 'royalsa', ale zrozumiał, że nie będzie już drogi powrotu. Jeśli ta książka ujrzy światło dzienne, to będzie koniec. Ufam więc, że jednak nigdy nie trafi na rynek" - powiedziała Tina Brown.

Eksperta dodała, że nieżyjąca już matka księcia Harry'ego nie pozwoliłaby mu na wydanie autobiografii w takiej formie.

 "Gdyby Diana żyła, wybiłaby mu to z głowy i kazała wrócić do rodziny" - zakończyła.

Przeczytaj więcej o brytyjskiej rodzinie królewskiej na cozatydzien.tvn.pl.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga

Źródło zdjęcia głównego: Gotham/WireImage

podziel się:

Pozostałe wiadomości