- Michał Wiśniewski poślubił Polę Wiśniewską w kwietniu 2020 roku
- Gwiazdor wielokrotnie był na językach wszystkich z powodu swoich związków. Teraz, być może nauczony doświadczeniem, oszczędniej wypowiada się na temat relacji z małżonką
- Lider zespołu Ich Troje przyznaje, że dziś jest daleki od publicznych deklaracji. "Już dawno przestałem mówić, że jestem pewien" - czytamy
Michał Wiśniewski i Pola Wiśniewska pięć lat temu zakochali się w sobie bez opamiętania. Rok później stanęli na ślubnym kobiercu i obiecali sobie, że się nie opuszczą aż do śmierci. Dziś mogą pochwalić się czwartą rocznicą ślubu i cieszyć dwoma owocami swojej pięknej miłości: Falco Amadeusem i Cloe.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Michał Wiśniewski szczerze o małżeństwie z Polą Wiśniewską
W najnowszym wywiadzie dla serwisu "Viva!" Michał Wiśniewski zdradził, czy może dziś z pełnym przekonaniem powiedzieć, że to u boku Poli Wiśniewskiej przyjdzie mu się zestarzeć.
"Wierzę, ale to nie zależy ode mnie. Ale też od Poli, od wszystkiego, co jest dookoła. Już dawno przestałem mówić, że jestem pewien" - przyznał, zachowując ostrożność.
Lider zespołu Ich Troje zapewnia jednak, że w ich małżeństwie próżno doszukiwać się kryzysu.
"Kocham Polę bardzo, Pola kocha mnie, dzisiaj jest bardzo dobrze, bo obchodzimy pięciolecie, ale wszystko może się na naszej drodze zdarzyć" - mówi.
Michał Wiśniewski zaskoczył słowami o żonie. Co powiedział?
Michał Wiśniewski zaskoczył słowami o żonie nie tylko internautów, ale również samego reportera, który go przepytywał. W pewnym momencie rzekł:
"Mam nadzieję, że moja żona się na mnie nie obrazi, bo choć kochamy się bardzo i dbamy o siebie, to gdy pojawia się pytanie "czy jedno dałoby sobie za drugie obciąć rękę?" – nie wiem".
Michał Wiśniewski podkreśla również, że choć jest mądrzejszy o życiowe doświadczenia, wciąż zdarza mu się popełniać błędy.
"Czy wiem już wszystko? Nie. Ale wiem na tyle, żeby przejść przez życie bezpiecznie. Na wszystko jest czas i dziś jestem bardzo poukładany. Chociaż dalej będę popełniał błędy. Nie te same, ale nowe" - wyznał i dodał, że niczego nie żałuje:
"Niczego nie żałuję, co zadziało się w moim życiu. Mam wspaniałe dzieci, mam dobre relacje z moimi byłymi żonami. Wielokrotnie zastanawiałem się nad tym, że gdyby nie jedno rozstanie, to by nie pojawiła się dwójka nowych dzieci. Kolejnych już nie będzie, czas na spokój" - przyznał w rozmowie z "Vivą!".
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Krystyna Prońko o młodych artystach i przepisie na sukces. "Nie czuję, że jestem wciąż na topie" [TYLKO U NAS]
- To już pewne! Céline Dion zaśpiewa na otwarciu igrzysk olimpijskich. Kogo jeszcze zobaczymy?
- Była żona Grzegorza Ciechowskiego o walce o spadek. Poruszyła temat Weroniki Ciechowskiej
Autor: Aleksandra Głowińska
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA