Nowa twarz Madonny wzbudziła ogromne emocje. Artystka zabrała głos

Madonna zabrała głos w sprawie swojej twarzy
Madonna reaguje na krytykę jej wyglądu
Źródło: Getty Images
Madonna to ikona muzyki pop. Jednak od kilkunastu lat jest kojarzona bardziej ze skandalami niż ze swoją muzyką. Z drugiej strony jej sukcesy są niezaprzeczalne. Jej piosenki to przeboje wszech czasów. Artystka może pochwalić się tym, że na scenie jest już 40 lat. Była idealną osobą do wręczenia nagrody na gali Grammy. Jednak przyciągnęła uwagę wyglądem swojej twarzy i to jej się bardzo nie spodobało.

Artystka zapowiadała ze sceny występ Sama Smitha i Kim Petras, która jest niemiecką piosenkarką oraz pierwszą w historii transpłciową kobietą, która otrzymała nagrodę Grammy. Madonna przemówiła ze sceny, ale nikt nie mógł skupić się na jej słowach. W mediach komentowano tylko zmieniające się rysy twarzy 64-latki.

Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.

SKAZANA_KULESZA_URODA
Agata Kulesza o medycynie estetycznej. "Muszę mieć pełną mimikę"
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Madonna o swojej twarzy. "Świat nie chce celebrować kobiet, gdy przekroczą 45 lat"

Madonna zamieściła na Instagramie swoje przemyślenia po tym, jak wywołała w mediach kolejne zamieszanie. Gwiazda nie ukrywa rozczarowania tym, że jej wygląd odwrócił uwagę od czegoś bardziej istotnego.

"Chciałam wręczyć ostatnią nagrodę, jaką był Album roku, ale myślałam, że ważniejsze jest to, że przedstawię pierwszą trans-kobietę występującą na Grammys — moment tworzenia historii!! Zamiast skupić się na tym, o czym mówiłam w swoim przemówieniu, o byciu nieustraszonym, o walce o swoją wiarygodność, wielu zdecydowało, że jedynym interesującym ich tematem są zbliżenia na moją twarz wykonane dalekosiężnym obiektywem. Takie coś zdeformowałoby każdą twarz!" - tłumaczy w mediach społecznościowych.

Raz jeszcze muszę mierzyć się z ageizmem i mizoginią, które przesiąkają świat, w którym żyjemy. Świat nie chce celebrować kobiet, gdy przekroczą 45 lat. Świat czuje potrzebę, aby ukarać taką kobietę, jeżeli dalej chciałaby być silna, pracowita i żądna przygód
- stwierdziła Madonna.

Madonna w mocnych słowach reaguje na hejt. Jej wypowiedź to hit

Madonna podkreśla swoją niezależność. To artystka, która niszczy tabu i podąża za tym, co czuje, nie słuchając rad innych. Często zwraca się do swoich wiernych fanów, którzy zawsze rozumieją jej wybory i wspierają na każdym kroku.

Nigdy nie przeprosiłam za żadne z moich artystycznych wyborów ani za to, jak wyglądam czy się ubieram. Nie mam zamiaru zacząć teraz. Media mieszały mnie z błotem, od kiedy rozpoczęła się moja kariera, ale rozumiem, że to wszystko jeden wielki test. Jestem szczęśliwa, że mogę przecierać szlaki, aby kobiety, które przyjdą po mnie, miały łatwiej
- dodała w swojej wypowiedzi na Instagramie.

Na zakończenie dodała kilka mocnych słów i puentę w jej stylu.

"Nie mogę się doczekać kolejnych okazji, aby wykazać się buntowniczym temperamentem, przekraczać granicę, przeciwstawiać się patriarchatowi i przede wszystkim cieszyć się z mojego życia. Pokłońcie się w pas, s*ki!" - czytamy na jej profilu na Instagramie.

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

podziel się:

Pozostałe wiadomości