Olga Bołądź pokazała zdjęcia ze ślubu. Sukienka robi piorunujące wrażenie

Olga Bołądź
Olga Bołądź
Źródło: MWMEDIA
Olga Bołądź i Jakub Chruścikowski 21 lutego 2024 r. zdecydowali się przypieczętować łączącą ich relację i wziąć ślub cywilny. Cała uroczystość była trzymana w największym sekrecie i do ostatniej chwili nikt się nie wygadał. Teraz aktorka wrzuciła do sieci zdjęcia z tego wyjątkowego dla zakochanych wydarzenia.

Olga Bołądź, znana polska aktorka, aktywnie angażuje się w rolę matki. W 2013 roku na świat przyszedł jej syn Brunon. Niestety, relacje z ojcem dziecka nie przetrwały, ale aktorka nie poddała się i otworzyła serce na nową miłość. Aktualnie jest w związku z Jakubem Chruścikowskim, który jest od niej młodszy o siedem lat.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Mateusz "BigBoy" Borkowski o zaręczynach i ślubie
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Olga Bołądź pokazała zdjęcia ze ślubu

Olga Bołądź niezwykle chroni swoją prywatność. Gwiazda jest jedną z tych osób, które wolą rozmawiać o aktualnych zawodowych projektach, niż wypowiadać się na tematy prywatne. Nie dziwi więc fakt, że informacja o niedawnym ślubie z Jakubem Chruścikowskim nie została podana do wiadomości publicznej.

Ceremonia zaślubin została przeprowadzona w jednym z warszawskich Urzędów Stanu Cywilnego i poprowadził ją nikt inny, jak prezydent m.st. Warszawy Rafał Trzaskowski.

Teraz Olga Bołądź postanowiła podzielić się swoim szczęściem za pomocą mediów społecznościowych. Aktorka znana ze swojej dyskrecji najwyraźniej w tym przypadku zdecydowała się na drobny wyjątek.

Na udostępnionych zdjęciach możemy podziwiać Olgę Bołądź w eleganckiej, prostej sukience w kremowym odcieniu. Jako uzupełnienie ślubnej stylizacji aktorka dobrała eleganckie szpilki w kolorze rose gold. Cały look robi ogromne wrażenie.

Jakub Chruścikowski zdecydował się założyć welurową marynarkę w kolorze ciemnej zieleni, co w połączeniu z czarnymi klasycznymi spodniami i ponadczasowymi butami prezentowało się świetnie i dodawało całości wyjątkowego charakteru.

Olga Bołądź opowiedziała o trudach samotnego macierzyństwa

W rozmowie dla magazynu "Viva!" Olga Bołądź podzieliła się historią związaną z trudnościami samotnego macierzyństwa. Gwiazda nie ukrywa, że przez cały czas dążyła do tego, aby jej syn posiadał wszystko, czego potrzebował. Teraz gdy w opiece nad potomkiem pomaga jej mąż, gwiazda może nabrać oddechu.

"Wcześniej uprawiałam samodzielne macierzyństwo. Z tatą Bruna przyjaźnimy się, ale nie wychowujemy syna razem. Miałam w sobie taki drive: muszę zatroszczyć się o kasę, o nasze bezpieczeństwo, muszę szybko wracać do pracy. Byłam w ciągłej gotowości. Chciałam mojemu dziecku zapewnić wszystko, co najlepsze i najpiękniejsze. Teraz czuję spokój, bo radość i obowiązki dzielę z partnerem. Już nie jestem sama na pierwszej linii frontu. Mogę odpuścić, odetchnąć. To wielka łaska" - powiedziała w trakcie wywiadu.

W trakcie rozmowy Olga Bołądź wyznała również, że na samym początku ciąży tylko wąskie grono osób wiedział, że spodziewa się potomka.

"Przez kilka miesięcy tylko rodzina i przyjaciele wiedzieli, że jestem w ciąży, na planie i w teatrze nikomu nie mówiłam. Długo nic nie było widać, więc nie miałam problemu. Uważałam, że tak powinnam. Że to jest moja prywatna sprawa. Mój skarb. Działałam w zgodzie ze sobą, chroniąc prywatność i moje dziecko. Mocno oddzielałam życie osobiste od zawodowego" - powiedziała aktorka.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, FacebookuInstagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Czytaj też:

Autor: Norbert Żyła

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości