Paulina Krupińska-Karpiel jest w trzeciej ciąży? Prezenterka zabrała głos

Paulina Krupińska-Karpiel
Paulina Krupińska-Karpiel
Źródło: MWMEDIA
Paulina Krupińska-Karpiel w najnowszym nagraniu postanowiła podziękować internautom za wsparcie, które okazują jej każdego dnia. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie drugi temat, który prezenterka zdecydowała się poruszyć. Okazuje się, że od pewnego czasu dostaje sporo pytań o ciążę. Gwiazda wyznała, jaka jest prawda.

Paulina Krupińska-Karpiel w ostatnim czasie spełnia się w roli prowadzącej poranne pasmo stacji TVN. W programie "Dzień Dobry TVN" towarzyszy jej Damian Michałowski, z którymi współpracuje właściwie od pierwszych chwil. Prywatnie jest żoną wokalisty zespołu Zakopower Sebastiana Karpiela-Bułecki, z którym doczekała się dwójki dzieci.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Paulina Krupińska-Karpiel o tym, jak popularność rodziców przekłada się na dzieci
Paulina Krupińska-Karpiel w rozmowie z Dagmarą Olszewską opowiada o tym, jak dzieci reagują na mamę, gdy widzą ją w telewizji. Prezenterka podkreśla, że jak na razie wpływ popularności na życie pociech jest raczej pozytywny, jednak gwiazda zwraca uwagę na to, co robi i jak zachowuje się w przestrzeni publicznej. Co więcej, Paulina Krupińska-Karpiel ma kilka rad dla dzieci, gdyby te zdecydowały się pójść jej śladami.
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Paulina Krupińska-Karpiel jest w trzeciej ciąży? Prezenterka zareagowała na plotki

W ostatnim czasie o parze zrobiło się głośno ze względu na nowy teledysk zespołu Zakopower. Wzięli w nim udział bliscy członków grupy, w tym Paulina Krupińska-Karpiel. Klip robi furorę w sieci również dlatego, że prezenterka udowadnia w nim, jak wielką pasją jest dla niej taniec.

Czytaj więcej: Paulina Krupińska zatańczyła w teledysku męża. Klip robi furorę w sieci

Paulina Krupińska-Karpiel jest dumną żoną i matką, która spełnia się zawodowo. Prezenterka stara się być aktywna w sieci, a w mediach społecznościowych publikuje zarówno treści związane z pracą, jak i te dotyczące życia prywatnego. Gwiazda docenia wsparcie internautów, które okazują jej każdego dnia. Niedawno na instagramowym profilu zamieściła nagranie, na którym postanowiła podziękować fanom za wszystko.

Chciałabym podziękować osobom, które każdego dnia piszą do mnie tyle ciepłych, miłych słów. Jest to bardzo budujące. W internecie są też dobrzy ludzie. Niektórzy twierdzą, że siła kobiet nie istnieje i to jest tylko czcza gadanina. Ja tutaj każdego dnia mam dowód na to, że kobiety potrafią się wspierać i mówić sobie miłe słowa, za co bardzo, bardzo dziękuję 
- powiedziała.

To nie był jednak koniec nagrania. W dalszej jego części Paulina Krupińska-Karpiel zwróciła się do tych, którzy pisali do niej w sprawie... ciąży! Internauci najwyraźniej w wyglądzie prezenterki doszukiwali się oznak stanu błogosławionego, spiesząc z gratulacjami. Paulina Krupińska-Karpiel podkreśliła, że domysły są niezgodne z prawą i jak na razie nie zamierza zachodzić w kolejną ciążę.

Również dziękuję wszystkim tym osobom, które raz na jakiś czas piszą mi tutaj gratulacje dotyczące mojego stanu błogosławionego, bo przecież „tak wyglądam, bo jestem w ciąży”. Nie, nie jestem i nie planuję również ciąży w najbliższym czasie 
- dodała.

Paulina Krupińska-Karpiel i Sebastian Karpiel-Bułecka w pierwszym wspólnym wywiadzie

Drogi zawodowe Pauliny Krupińskiej-Karpiel i Sebastiana Karpiela-Bułecki rzadko kiedy się przecinają. Mimo że oboje, jakby na to nie spojrzeć, pracują jako osoby publiczne, raczej nie mają w zwyczaju dzielić się sekretami swoje małżeństwa. Przy okazji pracy na planie teledysku do utworu "Szczęście" postanowili zrobić wyjątek i udzielili wspólnego wywiadu. W rozmowie z Karoliną Kalatzi opowiedzieli o tym, czego nauczyli się od siebie przez ostatnie pięć lat związku.

Bardzo dużo. Przede wszystkim uczymy się cierpliwości. Kompromisów... Myślę, że jak większość ludzi
- wyznał lider Zakopower w rozmowie z dziendobry.tvn.pl.

"Musiał się też nauczyć, że trzeba ze mną dużo rozmawiać, a ja się uczę od niego, że czasem trzeba zamilknąć. Potrafimy się pięknie różnić" — dodała Paulina Krupińska-Karpiel.

Prezenterka przyznała, że odkąd pracuje na antenie stacji TVN, wie, jak jej mąż czuje się, występując przed tysiącami fanów. Zaczęła rozumieć, dlaczego niekiedy wybiera milczenie.

Czasem mnie denerwuje, że tak milczy, milczy, ale jak jestem w "Dzień dobry TVN", jestem dla widza, to wiem już, że kiedy on jest na scenie, to jest dla ludzi. Ja już też zaczęłam milczeć. Nie zawsze trzeba być wyeksponowanym do ludzi, czasem też trzeba znaleźć swój wewnętrzny spokój i dbać o swój środek i o swoje zdrowie, takie wewnętrzne
- powiedziała.

Sebastian Karpiel-Bułecka dodał, że jego zdaniem przeciwieństwa się przyciągają. Gdyby oboje mówili tak dużo, jak ma w zwyczaju jego żona, trudno byłoby im cokolwiek uzgodnić. Na koniec Paulina Krupińska-Karpiel zażartowała, że mąż nie nauczył jej jedynie śpiewu. Wokalista szybko się usprawiedliwił, stwierdzając, że ukochanej i tak idzie w tym świetnie.

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas również znaleźć na  TikToku, Facebooku oraz Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

Czytaj też:

Autor: Dominika Kowalewska

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości