Sabina Jeszka z "Mam talent!" jest w ciąży. Pokazała film z USG

Sabina Jeszka z "Mam talent!" jest w ciąży
Sabina Jeszka z "Mam talent!" jest w ciąży
Źródło: MWMEDIA
Sabina Jeszka zaistniała w 3. edycji programu "Mam talent!". Wokalistka w czerwcu 2017 r. została żoną fotografa Karola Małeckiego, a rok później na świat przyszła ich córka Anastazja. Kobieta udostępniła na Instagramie filmik, na którym widzimy obraz z USG.

Sabina Jeszka była o krok od wygranej. W finale 3. edycji "Mam talent!" ustąpiła miejsca 12-letniej Magdalenie Welc, która wygrała show. Drugie miejsce zajął wtedy Kamil Bednarek. Sabina Jeszka występowała na różnych scenach, ale później skupiła się na założeniu rodziny. Teraz spodziewa się drugiego dziecka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

19112022_TAJEMNICEPRODUKCJI_MAMTALENT (1)
Tajemnice Produkcji #6. Kulisy "Mam Talent!". Jurorzy o odcinkach na żywo
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

"Mam talent!". Sabina Jeszka jest w ciąży

Sabina Jeszka opublikowała na Instagramie krótki filmik bez dźwięku. Widzimy na nim jej córeczkę, która ogląda nagranie z USG. Wokalistka zamiast opisu wstawiła serduszko. Fani w komentarzach próbowali upewnić się, czy na pewno spodziewa się drugiego dziecka.

Klaudia Antos, finalistka 9. edycji programu TVN ,"You Can Dance – Po prostu tańcz!" zostawiła w komentarzu kilka serduszek, na co Sabina Jeszka odpisała: "ciotka tańcz za mnie na trasie, dobrze?".

"Czyli dobrze widziałam na grudniowym koncercie" - napisał ktoś inny. Przyszła mama potwierdziła nowinę.

Sabina Jeszka o muzyce. "Miałam taki moment, kiedy się na nią obraziłam"

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Kilka miesięcy temu Sabina Jeszka opublikowała na Instagramie wyznanie, które poruszyło jej odbiorców. Był to Międzynarodowy Dzień Muzyki, święto, które powinno być dla niej szczególnie ważne.

"Chciałabym, chyba po raz pierwszy, szczerze napisać wam, czym dla mnie jest muzyka. Na pewno w życiu każdego człowieka odgrywa ona ogromną rolę. Dla niektórych jest ona ukojeniem, dla innych ucieczką, ale są też tacy, którzy jej nie potrzebują do szczęścia, chociaż ciężko sobie to wyobrazić. Ja miałam taki moment, kiedy się na nią obraziłam…przynajmniej wtedy tak to nazywałam. Kiedy ktoś zaczynał temat pt. 'na jakim etapie teraz jesteś?' miałam ochotę odpowiedzieć- 'srakim'. Kiedy ktoś pytał, dlaczego jadę w ciszy, odpowiadałam, że lepiej się w niej czuję. Może to był moment pandemii, kiedy nie mogłam wymienić energii na żywo, ze słuchaczami, może to był moment, kiedy spełniałam swoje marzenie w postaci płyty "My Christmas Dream" wydając ogromna ilość energii, zaangażowania i rzecz jasna pieniędzy, a później dowiadując się, że nie będę mogła jej zaśpiewać na żywo. Czułam, że tak wiele rzeczy jest nie fair" - pisała na Instagramie.

Wokalistka cały czas realizuje swoją pasję, choć niedługo czeka ją bycie mamą dwóch pociech. Miłość do muzyki powróciła w nieoczekiwanym momencie.

"Nigdy nie zapomnę pierwszego koncertu po długiej przerwie i emocji zaraz po nim. Przypomniałam sobie, dlaczego kocham muzykę. Najlepsze jest to, że dopiero teraz użyłam tego słowa. Zawsze mówiłam, że ją uwielbiam, bo kiedy mówimy np. do kogoś, że go kochamy, a ta osoba zawiedzie, albo nie odwzajemni uczucia — czujemy się zawiedzeni. Chciałam tego uniknąć. Teraz chyba dojrzałam do nazwania swoich emocji. Kocham muzykę za wolność, którą mi daje, za to, że można za jej pomocą wyrazić każde uczucie i tym samym się oczyścić. Za to, że muzyka łączy ludzi, za to, że dzięki niej łatwo nam się uśmiechać i płakać" - dodała.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Kalina Szymankiewicz

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości