Ewa Chodakowska jest już długi czas obecna w mediach społecznościowych, gdzie często dotyka ją hejt. Influencerka ma świadomość, że zawsze znajdą się jej zwolennicy i przeciwnicy, co może się pogłębić wraz z nowym programem telewizyjnym. Jednak dojrzale podchodzi do tego trudnego zjawiska, co może być inspiracją dla wielu osób. Odporność na hejt nie towarzyszyła jej jednak od samego początku działalności w sieci.
Ewa Chodakowska o hejcie
Ewa Chodakowska z dystansem podchodzi do negatywnych opinii na swój temat. W wywiadzie zauważyła, że pomimo dobrych intencji i pozytywnych działań, hejt pod jej adresem ciągle się pojawia.
Mam świadomość tego, że nie żyję w bańce. Społeczeństwo zawsze będzie spolaryzowane, będą zwolennicy, będą przeciwnicy i inaczej nigdy nie będzie. Mam ogromny dystans do negatywnych i krzywdzących opinii. Kiedyś wydawało mi się, że to jest niesprawiedliwe, przecież nie zasłużyłam sobie, mam dobre intencje, robię dobre rzeczy, staram się pomagać, a wciąż dostaję gdzieś rykoszetem w głowę
W końcu Ewa Chodakowska zrozumiała jednak, jak wiele szczęścia miała w życiu, czego nie można powiedzieć o wszystkich jej hejterach. Jej dom był miejscem pełnym miłości i wartości, co daje jej solidne fundamenty do radzenia sobie z trudnościami.
- Po wielu miesiącach przemyśleń, bo to też nie pojawiło się z dnia na dzień, zrozumiałam, jak bardzo dużo wygrałam w życiu, jak ogromnie dużo mam szczęścia w życiu i jak bardzo mało jest takich osób, które mogą powiedzieć to samo o sobie. Wychowałam się na szczęśliwym domu, który dał mi dużo miłości, poczucie bezpieczeństwa i wartości, z którymi weszłam w dorosłość - mówiła.
Trenerka wyniosła z domu poczucie, że może zdobywać świat, ale też popełniać błędy, ponosić porażki, które potrafi sobie wybaczyć i iść dalej. Ewa Chodakowska podkreśliła, że nie wszyscy mają takie szczęście, co może prowadzić do frustracji i żalu.
[...] Wiele osób wychodząc ze swojego domu, musi się pozbierać z miliona drobnych kawałków i stworzyć siebie na nowo. Takich ludzi nieszczęśliwych, którzy, zdaje się, nie wygrali tego "totka" w życiu, jest bardzo dużo i te frustracje i ten żal i to poczucie niesprawiedliwości sprawia, że muszą to gdzieś wyładować. I zupełnie serio, jeśli mają się te wiadra wylewać na moją głowę, to niech tak będzie, bo jestem w stanie to znieść
Ewa Chodakowska zdaje sobie jednak sprawę z cienkiej granicy pomiędzy konstruktywną krytyką a hejtem. Zachęciła wszystkich do refleksji nad konsekwencjami własnych słów.
Uważajmy, żeby nie hejtować, nie nienawidzieć tych, którzy nie są na tyle silni, bo nie wszyscy są w stanie po prostu to dźwignąć
Ewa Chodakowska o walce z hejtem
Według Ewy Chodakowskiej ważnym elementem w jej działalności jest empatia wobec tych, którzy ją hejtują. Trenerka uważa, że nie należy odpowiadać agresją na agresję, bo osoba hejtująca jest często słaba i skrzywdzona. Wychodzi z założenia, że lepszym podejściem jest pytanie, jak można pomóc tej osobie, zamiast zatapiać się w konflikcie.
- Na pewno nie chciałabym z hejtem walczyć w takiej formie kontrataku, kontrofensywy. Bo człowiek, który hejtuje jest zawsze człowiekiem słabym, człowiekiem skrzywdzonym. Najbardziej niebezpieczny człowiek to ten, kto nie ma nic do stracenia. Więc wolałabym zapytać i pytam coraz częściej, jak mogę ci pomóc? Co mogę dla ciebie zrobić? Nie obrażam się, nie denerwuję, nie przyjmuję tego do siebie. Wiem, że tej osobie jest źle, źle się ze sobą czuje. Ma nieszczęśliwe życie, dlatego w ten sposób reaguje - mówiła Ewa Chodakowska w wywiadzie z cozatydzie.tvn.pl.
Gwiazda mediów społecznościowych na początku swojej aktywności czuła niesprawiedliwość za to, że spotykały ją krzywdzące opinie. Jednak po wielu latach pracy na tym obszarze zauważyła, że nie jest wyjątkiem, a hejt dotyka tak naprawdę wszystkich znanych osób.
Hejt jest bardzo powszechny. Musimy tylko wiedzieć, że reagując na niego agresją, tworzymy jeszcze większą
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Zbigniew Boniek tańczy na parkiecie na osiemnastce wnuczki. Nagranie hitem w sieci
- Anna Lewandowska zbudowała swoje biznesy dzięki pieniądzom męża? Teraz ujawniła prawdę
- Ikona muzyki ma raka w zaawansowanym stadium. Córka zbiera fundusze na leczenie
Autor: Kamila Jamrożek
Reporter: Dominika Kowalewska
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA