Królewska ekspertka, dr Tessa Dunlop, wyraziła swoje zdanie na ten temat. Zasugerowała, że powrót Meghan Markle i księcia Harry'ego do Wielkiej Brytanii nie jest zbyt prawdopodobny. Para książęca konsekwentnie układa swoje życie w Ameryce, a zdaniem dr Dunlop, nie wydają się zainteresowani powrotem do Anglii. Czy to Meghan Markle jest winna temu, że jej mąż nie spędza więcej czasu z rodziną?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Meghan Markle i książę Harry przyjadą do Wielkiej Brytanii na Boże Narodzenie?
Jednym z kluczowych czynników, który zdaniem ekspertki wpływa na decyzję o tym, że Meghan Markle i książę Harry dostaną zaproszenie na Boże Narodzenie na brytyjskim dworze, jest fakt, że mają dzieci. Od momentu narodzin pierwszego wnuka, Karola III, król Karol oszalał na punkcie maluchów. Chociaż jest wspaniałym dziadkiem i ceni sobie czas spędzany z najmłodszymi, to nie ma okazji, by widywać się z Archiem i Lilibet, ponieważ mieszkają za oceanem.
Jak twierdzi ekspertka od rodziny królewskiej, Harry nie pojawił się w Balmoral tego lata, co sugeruje, że jest mało prawdopodobne, iż zaszczyci swoją obecnością Sandringham podczas Bożego Narodzenia. Decyzja ta bardzo rozczaruje króla Karola, który tęskni za wnukami.
"Świąteczna wizyta Harry’ego i Meghan byłaby mile widziana, ale raczej nie róbmy sobie nadziei. Harry nie pojawił się tego lata w Balmoral, więc jest mało prawdopodobne, by zaszczycił swoją obecnością Sandringham. Nie zapowiada się, by król Karol mógł przytulić w święta dawno niewidziane wnuki" – wyznała ekspertka w rozmowie z "Mirror".
Książę Harry nie tęskni za brytyjskim dworem?
Ekspertka od spraw królewskich dr Tessa Dunlop wysunęła kontrowersyjną teorię, która może nie spodobać się wielu Brytyjczykom. Według ekspertki w Wielkiej Brytanii istnieje przekonanie, że książę Harry gorąco tęskni za ojczyzną. Jej zdaniem poddani chcą wierzyć w to, że Meghan Markle czuje się wyjątkowo dobrze w Kalifornii, gdzie ma swoje sławne przyjaciółki i pracuje nad budowaniem kariery influencerki, a jej mąż cierpi z tęsknoty.
"My, Brytyjczycy lubimy myśleć, że Harry tęskni za domem, podczas Meghan świetnie czuje się w Kalifornii. [...] Naszym zdaniem Harry wygląda jak zagubiony chłopiec, który nie odnalazł się za oceanem i bardzo chce wrócić do domu. W każdym razie chcemy wierzyć w to, że nie poradzi sobie bez nas, że tęskni za bratem, z którym nie rozmawia i za ojcem, z którym nigdy nie był blisko" – powiedziała.
Nie ma wątpliwości, że wiele osób w Wielkiej Brytanii chciałoby wierzyć, że Harry nie może się obejść bez rodziny. Czy tęskni za bratem, księciem Williamem i za ojcem? To pytania, które zadają sobie Brytyjczycy.
Jednakże, jak zaznacza dr Dunlop, prawda może wyglądać inaczej. Jeśli książę Harry rzeczywiście tęskniłby za swoją ojczyzną, miałby wiele okazji, by odwiedzać Wielką Brytanię i naprawiać relacje z rodziną. Meghan Markle nie stanowiłaby przeszkody w tym procesie. Jednak faktem jest, że książę w ostatnich latach rzadko pojawiał się w Anglii. Nawet ważne okazje, takie jak koronacja jego ojca czy jego zeznania w sądzie, nie przyciągnęły go na dłużej do kraju.
"To raczej my, brytyjska opinia publiczna, tęsknimy za Harrym. I to za dawnym Harrym, bo – spójrzmy prawdzie w oczy – ten nowy, bardziej dyskretny książę, który prowadzi tajemnicze życie w Ameryce i pojawia się od czasu do czasu, aby spełnić dobry uczynek, jest trochę nudny" – twierdzi ekspertka.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Rodzinna sesja w "Top Model 12". Kto opadł w 8. odcinku?
- Co się wydarzy w przyszłym tygodniu w "Na Wspólnej"? Monikę i Bruna pochłonie romans? Ziębowie usłyszą strzały
- Britney Spears zdradziła szokujące kulisy aborcji. "Płakałam i szlochałam. Trwało to godzinami"
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images