Meghan Markle w najnowszym odcinku swojego podcastu wróciła wspomnieniami do czasów, gdy zaczynała swoją przygodę z show-biznesem. Żona księcia Harry'ego pracowała wówczas jako hostessa w jednym z popularnych teleturniejów. Amerykanka do tej pory nie może pogodzić się z tym, jak była wtedy postrzegana. "Zostałam zredukowana do archetypu laluni" - powiedziała otwarcie.
Meghan Markle, zanim wstąpiła w szeregi rodziny królewskiej, dobrze radziła sobie w świecie show-biznesu. Żona księcia Harry'ego próbowała swoich sił jako aktorka i występowała w jednym z popularniejszych, amerykańskich seriali. Prężnie rozwijała także swoją działalność w sieci, której niestety nie mogła kontynuować, będąc już na królewskim dworze. Jednak nie wszystko złoto, co się świeci. W najnowszym odcinku swojego autorskiego podcastu "Archetypes" księżna Sussex opowiedziała o swoich początkach w branży rozrywkowej, których nie wspomina najlepiej.
Meghan Markle gorzko o pracy hostessy na planie teleturnieju
Meghan Markle jakiś czas temu zadebiutowała z podcastem "Archetypes", do którego zaprasza sławne kobiety, by rozmawiać z nimi o problemach współczesnego świata. Jej ostatnią gościnią była Paris Hilton, a głównym tematem dyskusji było postrzeganie kobiet przez pryzmat urody. Żona księcia Harry'ego w pewnym momencie podzieliła się historią swoich początków w show-biznesie.
"W 2006 roku miałam krótki epizod jako dziewczyna z walizką w amerykańskiej wersji teleturnieju 'Deal or No Deal'. Moim zadaniem było trzymanie aktówki na scenie wraz z 25 innymi kobietami robiącymi to samo. To było dla mnie fascynujące" - rozpoczęła.
Amerykanka przyznała, że dzięki pracy przy teleturnieju, miała pieniądze na życie. Meghan Markle zaznaczyła jednak, że od początku nie podobało się jej to, że hostessy były traktowane w pracy jedynie jako ozdoby.
"Przed nagraniem programu wszystkie dziewczyny ustawiały się w kolejce do stanowisk makijażystów, gdzie doklejano im rzęsy, doczepiano włosy, a także wypychano biustonosze (...) Co tydzień dostawałyśmy vouchery na opalanie natryskowe, ponieważ producenci narzucali nam konkretny wygląd. Chodziło wyłącznie o piękno, a niekoniecznie o to, co mamy w głowie" - wspominała.
Meghan Markle musiała odejść z show-biznesu ze względu na związek z księciem
Meghan Markle przyznała, że w pewnym momencie cała sytuacja stała się dla niej tak irytująca, że postanowiła odejść z teleturnieju. Żona księcia Harry'ego nie mogła znieść tego, że otaczają ją inteligentne kobiety, które w swojej pracy muszą jedynie "dobrze wyglądać".
"Nie podobało mi się, że moja rola opiera się tylko i wyłącznie na tym, jak wyglądam, czułam się w tym czasie zredukowana do jednego, konkretnego archetypu: 'laluni' - przyznała księżna.
Amerykanka po odejściu z show zajęła się aktorstwem, a w 2011 roku nastąpił przełom w jej karierze. To właśnie wtedy Meghan Markle dostała jedną z głównych ról w popularnym serialu "W garniturach", w którym występowała aż do 2018 roku. Wówczas aktorka ze względu na związek z księciem Harrym musiała zerwać ze swoją pasją i całkowicie wycofała się z show-biznesu.
Przeczytaj więcej o brytyjskiej rodzinie królewskiej na cozatydzien.tvn.pl.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Sylwia Bomba o ślubnych planach. Odważne wyznanie gwiazdy
- Dominika Kluźniak o karierze, cieniach sławy i zdradzie. "Miałam wypisane 'ofiara' na czole"
- Piotr Stramowski o hejcie i dbaniu o dobro córki. "Były momenty, że się przejmowałem" [TYLKO U NAS]
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: Chris Jackson/Getty Images