Patrick Swayze należał do grona najpopularniejszych hollywoodzkich aktorów. Jego śmierć wstrząsnęła branżą, a fani do dzisiaj nie mogą pogodzić się z przedwczesną stratą gwiazdora. Patrick Swayze zmarł 14 września 2009 roku, po 20 miesiącach walki z rakiem trzustki. Teraz jego żona Lisa Niemi Swayze wraca pamięcią do czasu choroby męża.
Patrick Swayze był amerykańskim aktorem filmowym i telewizyjnym, a ponadto tancerzem i choreografem. Międzynarodową sławę przyniosła mu kreacja arystokraty Orry'ego Maina w miniserialu ABC, ekranizacji powieści Johna Jakesa "Północ-Południe" oraz w jej sequelu. Świat pokochał go za rolę w kultowym filmie "Dirty Dancing", jednak gwiazdor miał na koncie wiele docenianych przez fanów i krytyków występów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Patrick Swayze i Lisa Niemi Swayze — historia miłości
Kochały się w nim setki kobiet na całym świecie. Gdy Patrick Swayze znalazł się na szczycie, od lat był zakochany. Z Lisą Niemi poznał się jeszcze w czasach szkolnych, gdy ta miała zaledwie 15 lat, a aktor był od niej dwa lata starszy. Już pięć lat później, w 1975 roku, stanęli na ślubnym kobiercu.
"Miałam 14 lat, kiedy po raz pierwszy go zobaczyłam. Patrick był opalony, umięśniony, miał olśniewający uśmiech i reputację casanovy" - pisała niegdyś Lisa Niemi w swoim pamiętniku "Worth fighting for".
Kobieta była tancerką, córką jednej z nauczycielek Patricka Swayzego. Choć ten uchodził za jednego z najprzystojniejszych aktorów Hollywood, przez wiele lat pozostał wierny ukochanej żonie.
Była inna niż wszyscy, których znałem. Jak kwiat. Gdybym zaczął swoje "macho wygłupy", szybko by mnie odcięła. [...] Bez niej byłbym martwy. Pomogła mi przełamać moje autodestrukcyjne tendencje. Byłem małym, niepewnym siebie dzieckiem. Nigdy nie widzę nas osobno. Jest moją kreatywną partnerką- powiedział gwiazdor w wywiadzie dla magazynu "People" w 1984 r.
Choć ich związek uchodził za szczęśliwy, co zresztą potwierdzali sami zainteresowani, po śmierci aktora w mediach coraz częściej pojawiały się głosy rzucające zupełnie nowe światło na tę z pozoru idealną historię. Lisa Niemi Swayze miała bowiem dopuszczać się aktów przemocy względem męża. Jak donosili przyjaciele i bliscy, ten nigdy jej nie oddał, choć kobieta do samego końca miała nie szczędzić mu przykrości.
"Nie biła go rzeczami – drapała jego ramiona i szyję. Kiedy zachorował, był bezbronny. Zawsze miała przewagę, ponieważ nie miał siły jej oddać. Nie był w stanie podnieść ręki" - mówił w jednym z wywiadów przyjaciel pary.
Podobne zdanie na ten temat miał inny przyjaciel, który twierdził wprost, że ich relacja była toksyczna.
"Związek Patricka i Lisy to była miłość i nienawiść jednocześnie. Biła go, a on rozwalał meble i ściany. Kłócili się, a ja wiele razy musiałem po nich sprzątać. Niszczyli pokoje hotelowe, samochody, ich dom. Byli przemocowcami" - powiedział.
W mediach pojawiały się ponadto doniesienia o licznych zdradach kobiety, o wyprzedaniu całego majątku Patricka Swayzego po jego śmierci, a także o poprawki w testamencie niedługo przed odejściem aktora. Zgodnie z nowymi zapisami, stała się bowiem jedyną spadkobierczynią jego majątku, z wykluczeniem innych bliskich. Lisa Niemi Swayze sprzedała nawet ukochane ranczo gwiazdora, na którym rozsypano jego prochy.
Lisa Niemi Swayze o ostatnich miesiącach życia Patricka Swayzego
Niedawno żona Patricka Swayzego gościła w podcaście "Amy and T.J. Podcast", w którym opowiedziała o ostatnich dniach życia aktora. Gdy w 2008 roku gwiazdor usłyszał diagnozę, od razu pomyślał: "Jestem trupem". Rak trzustki to jeden z najtrudniejszych nowotworów, agresywny, w którym szybko dochodzi do przerzutów. Gwiazdor wiedział, że zostało mu niewiele czasu.
Nie wiedziałam zbyt wiele o raku trzustki, ale on wiedział. Miał świadomość, że gdy usłyszałeś, że ktoś ma raka trzustki, to było równoznaczne ze słowami: 'Cóż, już go tu nie ma'- powiedziała Lisa Niemi Swayze.
Gdy diagnoza została potwierdzona, Patrick Swayze otrzymał od lekarza plan działania oraz zalecenie, by zaczął porządkować swoje sprawy. Małżonkowie starali się pozytywnie myśleć i jak najdłużej utrzymać takie nastawienie. Choć oboje dobrze wiedzieli, że rak trzustki brzmi jak wyrok.
Byliśmy bardzo pozytywnie nastawieni do wszystkiego, ale to było życie w kompletnym koszmarze 24/7- powiedziała.
Kobieta przyznała, że jednym z najtrudniejszych momentów był spacer po ukochanym ranczu Patricka Swayzego, podczas którego mężczyzna załamał się i przyznał jedynie: "Chcę żyć". Prośba nie została niestety wysłuchana i aktor zmarł we wrześniu 2009 roku.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Zaskakujące, czym zajmuje się córka Maryli Rodowicz. Jak wygląda i co robi Katarzyna Jasińska?
- Sylwia Szostak po rozstaniu z mężem w mocnych słowach apeluje do fanów. "Mogłoby dojść do prawdziwej tragedii"
- Księżna Kate zabrała głos! Napisała przejmujący list
Autor: Dominika Kowalewska
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images