Wersow i Friz zdradzili, kto opiekuje się ich dzieckiem. "Chcą zabrać nam naszą córę"

Weronika "Wersow" Sowa i Karol "Friz" Wiśniewski
Weronika "Wersow" Sowa i Karol "Friz" Wiśniewski
Źródło: MWMEDIA
Weronika "Wersow" Sowa i Karol "Friz" Wiśniewski zdradzili, kto opiekuje się ich kilkumiesięczną córką, kiedy oni sami realizują zawodowe zobowiązania. Okazuje się, że korzystają ze sprawdzonej metody, która zapewnia im dużo spokoju. Z przymrużeniem oka wspominają jednak, że jest w tym pewne niebezpieczeństwo. Dziadkowie są tak zakochani w małej Mai, że czasem wręcz nie chcą oddawać jej rodzicom.

Przez ostatnie pół roku Weronika Sowa i Karol Wiśniewski, w wirtualnym świecie rozpoznawalni bardziej jako Wersow i Friz, przeżywają fascynujący rozdział życia. W roli rodziców pierwszej córeczki, Mai, odnajdują się z niekrytą radością. Pomimo nowych obowiązków para nie zwalnia tempa również w sferze zawodowej. Wersow wydała ostatnio nową płytę, Friz z kolei kontynuuje realizację swoich projektów na platformie YouTube.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Gwiazdy o akcji "Podaruj Misia" 2023

Weronika Sowa i Karol Wiśniewski o roli dziadków

Jak młodzi rodzice radzą sobie z równowagą między opieką nad córką a karierą zawodową? Okazuje się, że mają na to sprawdzony patent.

"My całe szczęście mamy dziadków i z mojej strony i z Wery strony, którzy są bardzo chętni, czasem aż chcą zabrać nam naszą córę, bo aż tak lubią z nią spędzać czas. To jest klucz, by mieć czas dla siebie" - zdradził Karol Wiśniewski w rozmowie z Party.

Weronika Sowa dodała z kolei, że Maja świetnie czuje się pod opieką zakochanych w niej dziadków.

Jak opiekują się nią dziadkowie to po pierwsze jest czas, który ona spędza z rodziną, dziadkami, którzy kochają ją nad życie i tak, jak Karol wspomniał, oni nie chcą czasami oddawać nam dziecka i mówimy no nie, to jest nasze dziecko, chcemy z nim spędzać czas" - relacjonowała Weronika Sowa.

"Mówią: to może zostanie na noc?" - dodał z uśmiechem Friz.

Weronika Sowa w różowych włosach

Weronika Sowa odnajduje się w roli młodej mamy po mistrzowsku. Zaledwie kilka miesięcy temu na świecie pojawiła się jej pierwsza córka, a celebrytka notuje już kolejne sukcesy zawodowe. Właśnie wydała kolejną płytę, która cieszy się ogromną popularnością.

W związku z premierą Wersow postanowiła przejść niemałą metamorfozę. Postawiła na look a'la Miley Cyrus - uniseksową stylizację wieńczyły krótko przystrzyżone włosy w różowym odcieniu blondu. Fani nie kryli zaskoczenia, tym bardziej że kilka dni wcześniej wokalistka pochwaliła się odważną zmianą długości włosów.

Okazało się jednak, że szalony róż to jedynie świetnie dobrana peruka, a prawdziwe włosy Wersow sięgają obojczyków. Sądząc po komentarzach, naturalna wersja youtuberki zdecydowanie bardziej podoba się internautom.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Czytaj też:

Autor: Martyna Mikołajczyk

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości