Aleksander Milwiw-Baron i Sandra Kubicka planują ślub kościelny? Wokalista się wygadał

Sandra Kubicka, Aleksander Milwiw-Baron
Sandra Kubicka, Aleksander Milwiw-Baron
Źródło: MWMEDIA
Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron zaskoczyli swoim ślubem wszystkich. Wokalista został zapytany, czy planują powtórzyć ceremonię, tym razem przed ołtarzem. Co odpowiedział?

Ostatnie miesiące przyniosły wiele zmian w życiu Sandry Kubickiej i Aleksandra Milwiwa-Barona. Znana para zaręczyła się w ubiegłym roku, a niedługo potem modelka podzieliła się wiadomością o oczekiwaniu na swoje pierwsze dziecko. Mimo wcześniejszych deklaracji, że nie planuje ślubu w ciąży, zmieniła zdanie. 6 kwietnia zakochani zdecydowali się zawrzeć małżeństwo.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Sandra Kubicka jest zmęczona sławą. "Wręcz mnie to dręczy"

Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron planują ślub kościelny?

Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron niedawno zostali małżeństwem. Zakochanych połączył ślub cywilny. Podczas wywiadu dla portalu Party wokalista został zapytany o to, jak zmieniło się jego życie po ślubie.

"Jeszcze bardziej się kochamy. To jest taki sakrament już przynależenia do końca i jeden dzień dłużej. A tak naprawdę nie zmieniło się nic. Jesteśmy szczęśliwi i przed i po" - mówił.

Dziennikarka party.pl zadała także pytanie dotyczące ewentualnego przypieczętowania ich związku przed ołtarzem. Czy para planuje przyjąć sakrament małżeństwa? Muzyk wyjaśnił, że w tym momencie to nie jest ich główny cel w tym momencie. Teraz skupiają się na przygotowaniach do powitania na świecie nowego członka rodziny.

"Na razie skupiamy się na porodzie naszego małego, więc to jest nasz priorytet" - stwierdził gwiazdor.

Aleksander Milwiw-Baron i Sandra Kubicka
Aleksander Milwiw-Baron i Sandra Kubicka
Źródło: MWMEDIA

Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron o szczególach ślubu

Informacje o zawartym w tajemnicy małżeństwie Sandry Kubickiej i Barona zelektryzowały internautów. Gdy emocje po pierwszych doniesieniach o uroczystości zaczęły opadać, modelka postanowiła podzielić się dodatkowymi szczegółami. W swoim wpisie na Instagramie wyjaśniła, że całe wydarzenie zostało zorganizowane w krótkim czasie — tak krótkim, że usługi makijażystki czy fryzjerki musiała rezerwować na ostatnią chwilę, a kreację ślubną zamówiła ze sklepu internetowego dla przyszłych mam. "Zadzwoniliśmy do rodzin i najbliższych powiedzieć, jaka jest sytuacja. Wszyscy byli przeszczęśliwi, w pełnym zrozumieniu i wsparciu. Niektórym powiedzieliśmy dopiero po fakcie, ale nikt nie miał pretensji, bo cytuje 'tylko wy mogliście coś takiego odwalić'. Już za dobrze nas znają" - podkreśliła Kubicka. Modelka wyznała, że jest szczęśliwa, iż udało im się znaleźć wolny termin przed narodzinami dziecka. Zdradziła również, że zdecydowała się przyjąć nazwisko małżonka i ostatni raz podpisała się jako "Kubicka". "Nadszedł ten dzień. Napisaliśmy przysięgi, dostaliśmy drzewo od naszych świadków, które posadzimy w nowym domu, ubraliśmy pieski w ślubne szelki, wystroiliśmy się i poszliśmy powiedzieć sobie 'tak'. Podpisałam się ostatni raz jako Kubicka i wyszłam z urzędu jako Milwiw-Baron. Ze wszystkich moich życiowych osiągnięć i doświadczeń, największym i najważniejszym jesteś dla mnie Ty Alek"- dodała. Mimo iż ceremonia odbyła się w tajemnicy, po ślubie para udała się do restauracji, gdzie wspólnie z rodziną spożyli posiłek. Sandra Kubicka podziękowała właścicielom lokalu za wcześniejsze otwarcie miejsca, dzięki czemu mogli cieszyć się prywatną atmosferą. "To był idealny dzień" - zakończyła swoje wyznanie.

Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron
Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron
Źródło: Instagram @sandrakubicka

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Czytaj też:

Autor: Kamila Jamrożek

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości