Mija dokładnie 10 lat od śmierci Czesława Niemena. Niewiele osób wie, że Natalia Niemen jakiś czas temu podzieliła się zaskakującym wyznaniem. Córka artysty wyznała, że to nie nowotwór był przyczyną śmierci jej ojca. Z jakiego powodu zmarł artysta?
Natalia Niemen jest córką Czesława Niemena i modelki Małgorzaty Niemen. Kobieta realizuje się również muzycznie. W pierwszej połowie 1998 r. na rynku ukazała się jej debiutancka płyta "Na Opak".
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Natalia Niemen o odejściu ojca
Od śmierci legendy muzyki - Czesława Niemena 17.01.2024 r. mija dokładnie 10 lat. Gwiazdor przed swoim odejściem od wielu lat cierpiał na nowotwór układu chłonnego. Muzyk przez wiele lat próbował leczyć chorobę, stosując m.in. medycynę naturalną. Zmarł 17 stycznia 2004 w Centrum Onkologii w Warszawie.
Warto dodać, że niektóre media jako powód odejścia artysty niektóre media podały właśnie chorobę nowotworową. Jednak w wywiadzie, który ukazał się jakiś czas w magazynie "VIVA!" Natalia Niemen podała inny powód, który doprowadził do śmierci jej ojca. Jak wyjawiła córka gwiazdora, według niej przedwczesna śmierć Czesława Niemena w dużej mierze była związana z niedawno wymienionymi oknami w szpitalu, które doprowadziły do zapalenia płuc.
"Przy chorobie nowotworowej śmierć zawsze się czai. Był w nas strach, że nadejdzie, wszyscy o tym myśleliśmy. A z drugiej strony mieliśmy nadzieję, że będzie dobrze. Mamy przekonanie, że gdyby nie wymiana okien na korytarzach warszawskiego szpitala onkologicznego w styczniu, po których przewożono pacjentów, w tym i mojego tatę, żyłby do dzisiaj. Ojciec po takiej jednej przejażdżce na wózku dostał zapalenia płuc i zapadł w śpiączkę. Po około dziesięciu dniach zmarł" - powiedziała Natalia Niemen.
Natalia Niemen o Czesławie Niemenie
Natalia Niemen w niedawnej szczerej rozmowie z Aleksandrą Czajkowską do jej cyklu "Jacy rodzice, takie dzieci?" opowiedziała o swojej tęsknocie za ojcem. Gwiazda zdradziła, że w pierwszych dniach i miesiącach po śmierci Czesława Niemena bardzo pomogli jej najbliżsi. Córka słynnego muzyka przyznała, że prawdopodobnie cierpiała wtedy na depresję.
"Tak, oczywiście, że tęsknię. Pierwszy rok to był po prostu dramat. Ja byłam w kompletnie czarnej dziurze, byłam w ciąży z pierwszym synem Bronisławem, a potem po 20 miesiącach urodził się drugi synek. Ja byłam naprawdę sama jak palec w obcym mieście, gdzie musiałam mieszkać, bo tak się różne losy potoczyły. Gdyby wtedy nie wsparcie mojej mamy i jej rodziców, którzy przyjeżdżali do Poznania, aby mnie wesprzeć z małymi dziećmi... Nikt mi wtedy tego nie zdiagnozował, ale na pewno miałam wtedy depresję. Bez nich to ja bym chyba tego nie przeżyła" - powiedziała.
Przy okazji Natalia Niemen wyjawiła, czy według niej powiedzenie, że czas leczy rany, jest prawdziwe. Jak sama przyznała, brak możliwości skonsultowania ważnych dla niej kwestii z ojcem nadal jest dla niej bardzo ciężkie.
"Czas nie leczy rany, ale czas sprzyja temu, żeby poradzić sobie z pewnymi stratami lepiej niż kiedyś. Wiesz, ja miewałam takie momenty w ostatnich latach wielkiej potrzeby, żeby się skonsultować z tatą w jakichś sprawach. No i nie mogłam. Chociaż ja wierzę w kontakt ze światem tych, którzy odeszli, natomiast nigdy nie miałam takiego poczucia, że... Chociaż zadawałam ojcu parę pytań, ale jeszcze odpowiedzi nie otrzymałam" - opowiedziała.
Zobacz całość: Natalia Niemen o ojcu, dzieciach, aferze "sprzątaczki" i synu Edyty Górniak. "Mnie się to nie podoba"
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Majka Jeżowska o operacji plastycznej nosa. "Nie każdy rodzi się piękny"
- "Diuna 2", "Furiosa", "Joker 2". Najbardziej wyczekiwane premiery filmowe w 2024 roku
- Meghan Markle szykuje się do wydania autobiografii. Ma znów uderzyć w rodzinę królewską
Autor: Norbert Żyła
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA