Paulina Krupińska w gorzkim wyznaniu. Powiedziała o pierwszej ciąży. "Pisali, że się roztyłam"

Paulina Krupińska
Paulina Krupińska
Źródło: MWMEDIA
Paulina Krupińska-Karpiel w jednej z ostatnich rozmów wróciła wspomnieniami do czasów, kiedy była w ciąży. Przyznała, że media utrudniły jej ten wyjątkowy czas, ponieważ śledziły każdy jej krok. Jak to przeżyła?

Paulina Krupińska-Karpiel od 2014 r. związana jest ze stacją TVN. Najpierw debiutowała jako współprowadząca programu dla TVN Style "Klinika urody", w kolejnych latach prowadziła programy: "Sekrety Doliny Inków", oraz "Wychować i nie zwariować". Od 5 marca 2020 r. współprowadzi poranny program "Dzień dobry TVN" razem z Damianem Michałowskim.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Paulina Krupińska o modelingu. Chciałaby wrócić na wybieg?
Paulina Krupińska przez wiele lat pracowała jako modelka. Była Miss w rozmowie z nami zdradziła, czy tęskni za emocjami, jakie dawał jej wybieg.

Paulina Krupińska-Karpiel gorzko wspomina czasy ciąży

Prywatnie od 2014 r. Paulina Krupińska-Karpiel związana jest z muzykiem i liderem grupy Zakopower, Sebastianem Karpielem-Bułecką. Para pobrała się w 2018 r., kiedy na świecie już była ich dwójka dzieci, bowiem prezenterka i muzyk doczekali się dziewięcioletniej córki Antoniny i siedmioletniego syna Jędrzeja.

Kiedy ich związek wyszedł na jaw, paparazzi nie dawali im spokoju. Media śledziły każdy krok gwiazdy, szczegolnie kiedy ta spodziewała się pierwszego dziecka. Ostatnio w rozmowie z serwisem Jastrząb Post prezenterka powiedziała:

"Ja miałam taki moment — zarówno w pierwszej, jak i w drugiej ciąży, kiedy nie chciałam się tym dzielić. Był to dla mnie tak wyjątkowy czas i chcieliśmy go z Sebastianem i z naszą rodziną przeżyć bardzo intymnie" - mówiła.

Niestety, nie było im to dane, ponieważ paparazzi śledzili prezenterkę przez cały ten czas.

"Niestety — media mnie ubiegły. Na końcówce pierwszej ciąży zaczęły pisać o tym, że spodziewamy się dziecka i to było dosyć zabawne, kiedy widziałam, że za miesiąc rodzę, a pisali, że jestem w trzecim miesiącu. Z kolei niektóre gazety pisały, że się roztyłam i dlatego się nie pokazuję i tak długo ukrywałam ciążę. Tak też nie było, ale to jest niesamowite, ile rewelacji możesz przeczytać na swój temat w prasie i na różnych portalach" - dodała.

Paulina Krupińska-Karpiel o małżeństwie z Sebastianem Karpielem-Bułecką

Jakiś czas temu prezenterka w rozmowie z nami powiedziała, czy zna przepis na udany związek. Paulina Krupińska-Karpiel i Sebastian Karpiel-Bułecka pobrali się w 2018 roku, a ich ślub był jednym z najchętniej komentowanych wydarzeń. Okazuje się jednak, że małżeństwo nie ma konkretnego przepisu na udany związek. Stawiają jednak na kompromisy.

- Chciałabym go poznać (śmiech). Na razie jesteśmy osiem lat razem i bardzo bym chciała poznać taki przepis. Pytam oczywiście moich rodziców i ludzi, którzy są bardziej doświadczeni stażem. Wydaje mi się, że to jest kompromis. Mój tata zawsze mówi: "Albo masz rację, albo masz święty spokój" (śmiech), więc mam nadzieję, że kiedyś Sebastian przyjmie te słowa do serca i będzie chciał mieć zawsze święty spokój, a ja zawsze będę miała rację — śmiała się Paulina Krupińska-Karpiel.

Prezenterka odniosła się także do pojawiających się co jakiś czas w sieci plotek o kryzysie w jej małżeństwie.

- Często śmieję się z moim mężem i mówię: "Boże, jak świetnie, że chociaż nazwiska nie mylą w tych nagłówkach" (śmiech). Zastanawiam się, jakim tokiem myślenia idzie ktoś, kto to tworzy. Oczywiście, czy kryzysy, czy kłótnie w każdym związku są normalne, ale nie było nic takiego, co by zburzyło nasz świat. Podchodzimy więc do tego z dużym dystansem i śmiejemy się z tych wszystkich plotek na nasz temat — wyjaśniła.

Paulina Krupińska-Karpiel, Sebastian Karpiel-Bułecka
Paulina Krupińska-Karpiel, Sebastian Karpiel-Bułecka
Źródło: MWMEDIA

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, FacebookuInstagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Autor: Aleksandra Czajkowska

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości