Zapadł wyrok w sprawie pobicia Ilony Felicjańskiej. Zaskakujące słowa Paula Montany

Ilona Felicjańska i Paul Montana
Zapadł wyrok w sprawie pobicie pobicia Ilony Felicjańskiej
Źródło: MWMEDIA
Zapadł wyrok w głośnej sprawie pobicia Ilony Felicjańskiej. Oskarżonym z urzędu był jej małżonek Paul Montana. Nieoczekiwanie mężczyzna zabrał głos i zareagował na wyrok sądu. Poznajcie długo oczekiwaną decyzję wymiaru sprawiedliwości. Ilona Felicjańska długo na nią czekała.

Ilona Felicjańska i Paul Montana byli jedną z najbardziej znanych par w polskim świecie rozrywki. Wzięli ślub w 2020 roku, co miało umocnić ich burzliwy związek. Niestety coraz częściej słychać było o konfliktach w ich małżeństwie. W lutym tego roku media doniosły o trwającej sprawie rozwodowej między byłymi zakochanymi oraz o sprawie wytoczonej z urzędu przeciwko byłemu partnerowi modelki.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Joanna Krupa szczerze o problemach w życiu. Chodzi na terapię

Zapadł wyrok w sprawie pobicia Ilony Felicjańskiej

Jak informuje serwis fakt.pl dzisiaj został ogłoszony wyrok w sprawie pobicia Ilony Felicjańskiej. Czynu miał dopuścić się jej mąż Paul Montana. Jak podaje portal, mężczyzna został uznany na winnego. Poproszony o komentarz nie chciał jednak komentować decyzji sądu. Zapowiedział jednak tajemniczo, że to jeszcze nie koniec, co może sugerować, że będzie się od wyroku odwoływał.

"To dopiero początek" - powiedział Paul Montana w rozmowie z dziennikarzem serwisu.

Warto przypomnieć, że prawnik reprezentujący Ilonę Felicjańską żądał dla Paula Montany kary dziewięciu miesięcy pozbawienia wolności, zawieszonej na trzy lata, zaś prokuratura domagała się, aby mężczyzna został ukarany karą dwóch lat ograniczenia wolności w formie prac społecznych.

Ilona Felicjańska i Paul Montana
Ilona Felicjańska i Paul Montana toczyli ze sobą sądową batalię
Ilona Felicjańska i Paul Montana
Źródło: PAWEL WRZECION/MWMEDIA

Ilona Felicjańska i Paul Montana - historia miłości

Ilona Felicjańska i Paul Montana byli razem przez kilka lat przed decyzją o zawarciu małżeństwa. Ich związek od początku napotykał na przeszkody i trudności. Przed ślubem spędzili nawet trzy tygodnie w areszcie w USA po gwałtownej awanturze. Pomimo częstych kłótni i wybuchów agresji w ich związku zdecydowali się pobrać w lutym 2020 roku podczas kameralnej ceremonii w Londynie. Zakochani mieli nadzieję, że małżeństwo pomoże im uporać się z problemami, które ich dotyczyły.

Na początku wydawało się, że relacje Ilony Felicjańskiej i Paula Montany stają się coraz cieplejsze. Niestety kilka miesięcy po ślubie sytuacja się pogorszyła. Para zaczęła się kłócić publicznie, a prasa zasugerowała, że alkohol mógł być przyczyną problemów. Modelka otwarcie mówiła o swoich trudnościach na mediach społecznościowych, ujawniając, że była bita przez męża. Byli zakochani, mimo że próbowali uratować związek kilkakrotnie, finalnie podjęli decyzję o rozwodzie.

Ilona Felicjańska była bardzo zakochana w swoim partnerze. Dała mu potężny kredyt zaufania.

"Od pierwszego spotkania czuliśmy, że jesteśmy dla siebie. Jedyne co nam było potrzebne, to wypracowanie poczucia bezpieczeństwa, ponieważ i Paul miał niełatwe doświadczenia z kobietami, i ja z mężczyznami [...] Najważniejsze to wypracowanie zaufania do siebie, do drugiej strony i do świata. To właśnie robimy. Zamierzamy o tym wszystkim opowiedzieć, bo to jest fascynująca historia, która pokazuje, że gdzieś tam jest ta miłość, ale nie zawsze jest tak, że od początku będzie idealnie" - mówiła kilka lat temu Plejadzie.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Norbert Żyła

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości