Russell Brand po raz kolejny pozwany o molestowanie. Miał pokazać kobiecie swoje genitalia

Rusell Brand oskarżony o molestowanie
Rusell Brand oskarżony o molestowanie
Źródło: Getty Images North America
Russell Brand miał dokonać molestowania koleżanki z pracy. Podczas nagrań do filmu "Arthur" wbrew woli ofiary miał pokazać jej penisa. Podczas napastowania inny członek ekipy pilnował wejścia do łazienki. Kobieta nie ujawniła swojej tożsamości ze względu na strach przed ostracyzmem Hollywood, jednak nie zamierza dłużej milczeć. Tym bardziej że sytuacja nie jest odosobniona.

Russell Brand osiągnął szczyt popularności jako mąż Katy Perry. Ich małżeństwo było jednak wyjątkowo krótkotrwałe, skończyło się zaledwie po dwóch latach. Aktor zdobył uznanie dzięki udanym rolom komediowym, szczególnie w Wielkiej Brytanii. Jednak w ostatnim roku jego reputacja uległa znacznemu pogorszeniu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Patricia Kazadi wraca na scenę. "Te cztery lata umocniły mnie jako kobietę"

To już czwarta ofiara Russella Branda?

Russell Brand został oskarżony o molestowanie seksualne przez co najmniej cztery kobiety. W Wielkiej Brytanii toczy się obecnie dochodzenie w tej sprawie, a w przestrzeni publicznej krążą spekulacje, że liczba potencjalnych ofiar może być większa. Ostatnio mężczyzna został pozwany przez aktorkę, która twierdzi, że jej życie stało się koszmarem na planie filmu "Arthur".

Z doniesień zagranicznych mediów wynika, że aktor miał pokazać kobiecie swoje genitalia. Wszystko działo się za zamkniętymi drzwiami łazienki.

Oskarżycielka twierdzi ponadto, że w tym dniu aktor był w pracy nietrzeźwy. W jego oddechu wyraźnie odczuwalny był zapach alkoholu, a na planie ostentacyjnie trzymał butelkę wódki.

Russell Brand utrzymuje, że jest niewinny

Kobieta dodaje, że do dzisiaj odczuwa strach, wstyd i zażenowanie w związku z przykrymi wydarzeniami. Odpowiedzialnością obarcza nie tylko samego aktora, ale także innego członka ekipy, który pilnował drzwi do łazienki, gdzie miało dojść do napaści. Dodatkowo aktorka utrzymuje, że miała być zatrudniona na trzy dni pracy nad filmem, ale po napaści jej udział został odwołany i zapłacono jej tylko za pierwszy dzień.

Z obawy przed oceną Hollywood aktorka chce zachować anonimowość. Obawia się, że jej nazwisko zostanie związane z procesem o napaść na tle seksualnym przeciwko znanemu aktorowi, a ona sama będzie miała problem z dalszym zatrudnieniem.

Russell Brand z kolei twierdzi, że jest niewinny i neguje postawione mu zarzuty. Utrzymuje, że wszystkie kontakty seksualne, w których uczestniczył, były dobrowolne i oparte na wzajemnej zgodzie.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas także znaleźć na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Autor: Martyna Mikołajczyk

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images North America

podziel się:

Pozostałe wiadomości