Sebastian Fabijański przyznał się do zdrady. "Publicznie przepraszam za to Julię"

Sebastian Fabijański ujawnia przyczyny rozstania z Maffashion
Sebastian Fabijański ujawnia przyczyny rozstania z Maffashion
Źródło: MWMEDIA
Sebastian Fabijański i Maffashion rozstali się kilka tygodni temu. Influencerka wyznała na Instagramie, że nigdy nie chciała, by jej związek był medialny. Teraz też nie chce komentować zakończenia relacji z aktorem. Jednak Sebastian Fabijański zdecydował się na wywiad, który określił jako najtrudniejszy w swoim życiu. Gwiazdor odpowiedział też hejterom, którzy piszą, że jego syn będzie się za niego wstydził.

Sebastian Fabijański i Maffashion potwierdzili swoje rozstanie, posługując się jedynie wypowiedziami w mediach społecznościowych. Oboje nie powiedzieli wprost, co było przyczyną rozpadu ich związku. Aktor zdecydował się na wywiad, który ukazał się na stronie Pudelka. Wcześniej zaapelował do ludzi, którzy obserwują go w mediach. Kilka słów zaadresował do osób, które krytykują jego zachowanie.

Sebastian Fabijański wyjaśnił, dlaczego zgodził się na tak intymny wywiad. Mówi o swoim dziecku

Aktor zwrócił się do swoich obserwatorów za pośrednictwem InstaStories. Powiedział, że udzielił wywiadu, bo potrzebował wolności. Co to dla niego znaczy?

"Chciałem tylko powiedzieć, że był to chyba najtrudniejszy wywiad w moim życiu. Natomiast coś, co chciałbym, żeby z niego płynęło i po nim zostało, to obraz po prostu człowieka. Człowieka, który popełnia błędy, który ma bardzo dużą wrażliwość i często niestety z tego powodu nie potrafi poradzić sobie z wieloma rzeczami. Stale szuka swojego miejsca na tym świecie. Wielu mnie może zapytać, dlaczego udzieliłem tego wywiadu. Odpowiadam: dla wolności. Chciałem się uwolnić od tego, co we mnie siedzi, i co niekoniecznie jest powodem do dumy" - wyjaśnił.

Sebastian Fabijański i Maffashion byli zaręczeni, ale nie wzięli ślubu. Doczekali się jednego dziecka. W październiku ich synek Bastian będzie miał dwa latka. Internauci sugerują, że w przyszłości Bastek będzie wstydził się za zachowanie swojego ojca. Sebastian Fabijański jest innego zdania.

"Nie będzie się wstydził, bo nigdy nie zamierzam w oczach własnego syna być człowiekiem, który nie popełnia błędów, człowiekiem, który nigdy w życiu się nie zgubił. O to chodzi w tym życiu, żeby się gubić, odnajdywać, upadać, wstawać, i nawet jeżeli ojciec popełnia błędy, to się do tego przyzna, a to jest najważniejsze. Błędy będę dalej popełniał, ale chcę się do nich przyznawać" - odpowiedział fanom na ten zarzut.

W dalszej części artykułu relacja z wywiadu Sebastiana Fabijańskiego. Aktor wyjaśnia, dlaczego spotkał się z Rafalalą.

Co za tydzień: Sebastian Fabijański i Maffashion o malarstwie i wspólnym życiu

Sebastian Fabijański o spotkaniu z Rafalalą. Co się wydarzyło?

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na FB
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na FB

Sebastian Fabijański po raz pierwszy szczerze opowiedział o tym, dlaczego spotkał się z Rafalalą. Okazało się jednak, że aktor nie potrafi opisać szczegółów tego wieczora. Gwiazdor przyznał się do tego, że pierwszy raz od lat zażył narkotyk, który utrudnił mu percepcję.

"Z Rafalalą znamy się od momentu, gdy przygotowywałem się do filmu 'Botoks'. Pytałem o różne rzeczy i mieliśmy kontakt telefoniczny [...] To spotkanie, o którym wszyscy wiemy, miało miejsce po tym, jak byłem na koncercie. I jak normalnie narkotyków nie biorę, bo nie służą mi, tak tego wieczora coś się ze mną wydarzyło takiego, że dałem się namówić. Fizycznie było ze mną wszystko w porządku, ale z racji tego, że po śmierci ojca biorę jeszcze leki... Prawdopodobnie połączenie tych leków z narkotykiem spowodowało, że nie pamiętam praktycznie nic" - wyznał w rozmowie z Pudelkiem.

Aktor stwierdził, że ma w głowie tylko migawki np., gdy wsiadał do samochodu, jechał windą, z kimś rozmawiał. Ale nie jest w stanie odkryć całej prawdy.

Mam podejrzenia, że po prostu ktoś mnie jakoś na to nakręcił
- stwierdził w rozmowie. 

Sebastian Fabijański powiedział, w jakim napięciu teraz żyje. Gwiazdor obawiał się tego, że Rafalala opublikuje w sieci jakieś kompromitujące materiały z jego udziałem.

Byłem w piekle. A to piekło to jest ciągłe napięcie i ciągłe bycie w zagrożeniu, podejrzliwość
- opisał lęk dotyczący wycieku materiałów, którymi dysponuje Rafalala. 

Aktor dodał, że bierze odpowiedzialność za swoje uczynki.

"Biorę na klatę konsekwencje swoich czynów. To, że tam byłem, jest moją winą. Nie zamierzam zgrywać ofiary" - oznajmił. 

Sebastian Fabijański o reakcji Maffashion. "Nie wiem, czy to się da wybaczyć"

Sebastian Fabijański opisał zachowanie swojej ukochanej po tym, jak dowiedziała się o spotkaniu z Rafalalą. Aktor jest jej bardzo wdzięczny. Okazało się, że blogerka wykazała się zaskakującą wyrozumiałością.

"Przez 16 lat nie piłem alkoholu i nie brałem żadnych narkotyków i to był jakiś koszmar dla mnie. Miałem wrażenie, że się skończyło wszystko. Reakcja Julki była bardzo piękna. Bo tak naprawdę niejedna osoba wydałaby wyrok i powiedziałaby 'nie ma cię, nie chce cię widzieć'. Julka nie zachowała się w ten sposób. Jestem jej za to bardzo wdzięczny" - odparł.

Dziennikarz Pudelka zapytał aktora, czy Maffashion wybaczyła mu jego zachowanie. Sebastian Fabijański odparł, że nie jest to takie proste.

"Nie wiem, czy to się da wybaczyć. Patrząc na siebie, gdybyś mi pół roku temu powiedział, że się znajdę w takiej sytuacji, to prawdopodobnie bym ci naubliżał. To jest abstrakcja dla mnie" - dodał.

Sebastian Fabijański zwrócił się do matki swojego synka i publicznie ją przeprosił. Podkreślił, że nigdy nie zdradzał swoich kobiet.

"Bardzo to jest dla mnie trudne i haniebne wręcz, że nie byłem fair i bardzo mi jest z tego powodu przykro i wstyd. Nie chcę tu świrować na jakiegoś lowelasa, bo ja nigdy nie robiłem takich rzeczy. Nie zdradzałem swoich kobiet. Tu jakoś zwariowałem. I bardzo przepraszam z tego tytułu. Też publicznie przepraszam za to Julię" - wyznał przed kamerą.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Kalina Szymankiewicz

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości