Zofia Zborowska o połogu i "szwie dla męża". "Liczę, że lekarz tego nie zrobił specjalnie"

Zofia Zborowska-Wrona
Zofia Zborowska-Wrona otworzyła się na temat porodu i połogu
Źródło: MWMEDIA
Zofia Zborowska-Wrona udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała o trudnych doświadczeniach związanych z połogiem. Aktorka zdradziła, co ją zaskoczyło. "Byłam 5 tygodni na proszkach przeciwbólowych i to był hardcore" - powiedziała.

Zofia Zborowska-Wrona jest aktorką i od ponad roku mamą Nadziei. Gwiazda aktywnie prowadzi profil w mediach społecznościowych, za pośrednictwem którego pokazuje blaski i cienie macierzyństwa. Aktorka jakiś czas temu zrezygnowała z upiększania swojej codzienności i postawiła na naturalność, która staje się coraz popularniejsza wśród gwiazd m.in. na instagramowych profilach. Zofia Zborowska-Wrona udzieliła niedawno wywiadu, w którym nawiązała do słynnej afery z udziałem Agnieszki Kaczorowskiej. Opowiedziała ponadto o trudnym połogu i samoakceptacji.

Zofia Zborowska-Wrona o trudnym połogu i "szwie dla męża"

Zofia Zborowska-Wrona była gościnią podcastu "Tak Mamy!", w którym to poruszane są nie tylko wątki związane z macierzyństwem. W rozmowie aktorka otworzyła się na temat trudnego połogu, który okazał się dla niej całkowitym zaskoczeniem. Nadzieja, córka Zofii Zborowskiej-Wrony i Andrzeja Wrony urodziła się z wrodzonym zapaleniem płuc i musiała przebywać na oddziale neonatologii.

"Spędziła dwa dni na neonatologii, gdzie jeździłam na wózku, by ją karmić i z nią kangurować. To są, wiadomo, hardcorowe sytuacje. Działałam wtedy na autopilocie, na jakiejś turbo adrenalinie. Z bólu nie byłam w stanie ani leżeć, ani siedzieć. Te sześć dni w szpitalu były naprawdę ciężkie. A powrót do domu… Powiedzmy, że w końcu zrozumiałam, o co chodzi w tej całej ochronie krocza" - powiedziała.

Drugim sporym zaskoczeniem okazał się "szew dla męża". Jest to nieformalna nazwa ciasnego zszycia krocza po jego nacięciu w trakcie porodu. Ból związany z tym procederem był trudny do zniesienia.

"Nadzia była bardzo dużym dzieckiem, więc podobno trzeba było mnie naciąć. A jak się nacina, to potem trzeba zszyć. Byłam 5 tygodni na proszkach przeciwbólowych i to był hardcore. Uważam, że zostałam bardzo, bardzo mocno zszyta, niestety nie przez moją położną, tylko przez doktora, który akurat wtedy przyszedł. Gdzieś w głębi duszy liczę, że on tego nie zrobił specjalnie, że nie miał takiej intencji. No ale wyszło, jak wyszło" - przyznała.

Agnieszka Woźniak-Starak przeszła in vitro. "Wiele osób marzy o dziecku"
Agnieszka Woźniak-Starak niedawno przyznała, że ma za sobą dwie, nieudane próby zapłodnienia in vitro.

Zofia Zborowska-Wrona o postrzeganiu własnego ciała

Choć na instagramowym profilu aktorki nie znajdziemy wyretuszowanych zdjęć i filtrów, Zofia Zborowska-Wrona nie ukrywa, że ma kompleksy. Jak się okazało, przejąła je od swojej mamy - Marii Winiarskiej. Na czym to polegało?

"Mama przekazała mi trochę swoich kompleksów. W szkole teatralnej ktoś jej powiedział, że ma dużą pupę. Pokazał jej nawet idiotyczne ćwiczenia, które miały jej pomóc. Oczywiście jakiś profesor, stary dziad. Moja mama odkąd pamiętam, jest na diecie. Jak tylko przytyje, to komentuje to przytycie. Jak patrzy na siebie w lustrze, to też się nie oszczędza. Oczywiście, robi to zawsze z humorem. Ale zostałam wychowana we właśnie takim postrzeganiu ciała – dieta i komentowanie swojego wyglądu" - przyznała Zofia Zborowska-Wrona.

Gwiazda wydaje się w pełni akceptować swój wygląd. Promuje naturalność, nie owija w bawełnę i nie oszukuje swoich fanów, którzy właśnie za szczerość cenią ją najbardziej. Choć wydawałoby się, że Zofia Zborowska-Wrona kocha siebie zawsze i w 100%, przyznała, że akceptacja ciała to, nawet dla niej, ciągła walka.

"Akceptacja tego, jak się wygląda, to nie jest coś dane raz na zawsze. Bo nasze ciało się zmienia. Raz jest szczupłe, raz jest grube, raz jest się bardziej umięśnionym, raz mniej. To jest naturalna kolej rzeczy, że nasze ciało przechodzi przez różne fazy. To może i brzmi jak banał, ale w moim przypadku zaakceptowanie tego faktu było jakąś kluczową sytuacją" - powiedziała.

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Przeczytaj też:

Autor: Dominika Kowalewska

Źródło: ofeminin.pl

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości