Maria Błaszczyk była ostatnią gościnią w cyklu Aleksandry Czajkowskiej "Jacy rodzice, takie dzieci?". Córka Ewy Gawryluk opowiedziała o swoim dzieciństwie, dorastaniu, a także hejcie, z którym musiała się zmierzyć. Teraz Maria Błaszczyk odpowiedziała na pytania dotyczące przyszłości, wad i zalet jej mamy, a także dzieciństwa.
Maria Błaszczyk jest córką znanej aktorskiej pary — Ewy Gawryluk i Waldemara Błaszczyka, który są dobrze znani widzom serialu "Na Wspólnej", w którym grają od wielu lat. Małżeństwo w 2000 r. powitało na świecie swoją jedyną córkę Marię.
Resztę artykułu przeczytacie pod materiałem wideo:
Maria Błaszczyk o relacji z mamą
Maria Błaszczyk nie poszła w ślady sławnych rodziców i nie została aktorką, mimo że taki pomysł przyszedł jej do głowy. Zdecydowała się zająć charakteryzacją, za co spadła na nią ogromna fala krytyki. Z czasem charakteryzacja przeszła na dalszy plan, a córka Ewy Gawryluk poświęciła się muzyce.
Ostatnio w cyklu "Jacy rodzice, takie dzieci?" Maria Błaszczyk wzięła udział w ogniu pytań i odpowiedziała na cztery losowe pytania, które są stałym punktem cyklu. Jakie jest jej najzabawniejsze wspomnienie z dzieciństwa?
- Konkretnego nie mam, natomiast pamiętam, że dużo śmiesznych sytuacji było właśnie z rodzicami na różnych wyjazdach, wymyślaliśmy różne gry kiedy byliśmy w podróży. Kalambury, zgadywanki — powiedziała Maria Błaszczyk.
Często wspólnie podróżowali?
Dosyć często, to nie były takie wakacje, ale raczej weekendy, krótsze pobyty, i w czasie jazdy wymyślaliśmy kalambury lub gry słowne
Kolejne pytanie dotyczyło Ewy Gawryluk. Jaką cechę Maria najbardziej ceni w swojej mamie, a która wywołuje u niej przysłowiowy "ból głowy"?
- Na pewno cenię sobie w niej dojrzałość, jej podejście do świata i taką tolerancję do wszystkiego. Ona jest szczerze dobrym człowiekiem, z dobrym sercem, próbuje mieć zawsze pozytywne podejście do wszystkiego i ja bardzo to doceniam. To sprawia, że jestem się z nią w stanie przyjaźnić, a co sprawia ból głowy? Kiedy jeszcze mieszkałyśmy razem, bardzo denerwowało mnie to, że mama lubi mieć w domu obsesyjny porządek, czasami czułam się w domu jak w muzeum, ja muszę mieć trochę chaosu (śmiech) - wyznała córka Ewy Błaszczyk.
Maria Błaszczyk o przyszłości i rodzinie
Jaka była najtrudniejsza rzecz, z którą Maria Błaszczyk musiała się zmierzyć?
- Na pewno podczas dorastania ze zrozumieniem siebie, ze zrozumieniem, że nie da się być perfekcyjnym. Bo jestem straszną perfekcjonistką i uczę się, jak sobie odpuszczać i że nie zawsze da się zrobić wszystko idealnie — dodała.
Gdzie córka Ewy Gawryluk widzi siebie za 10 lat?
- Na pewno w bardzo stabilnej pracy, chciałabym nadal robić coś z muzyką, najlepiej gdybym miała zespół, w którym grałabym na basie. (...) Wcześniej grałam w punkowym zespole, fajnie się grało, ale chciałabym spróbować czegoś nowego i jeżeli chodzi o gatunek, to szczerze mówiąc, w grze na basie nie mam preferencji. Jestem chętna, żeby próbować nowych rzeczy i wydaję mi się, że dałabym z siebie wszystko, żeby w tym gatunku się odnaleźć — powiedziała.
Maria Błaszczyk chciałaby założyć rodzinę?
- Nie, jestem bardzo nie rodzinna, od dziecka miałam tak, że nie lubiłam innych dzieci i nigdy nie widziałam się w roli mamy, ale zawsze wszystkie dzieci mnie lubiły, gdziekolwiek nie wychodziłam, one zawsze chciały się ze mną bawić, rozmawiać — wyznała.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Iza Macudzińska z "Diabelnie boskie" pokazała córkę. Jak wygląda nastoletnia Eliza?
- Pascha wielkanocna w wykonaniu gwiazd TVN - Ani Starmach, Andrzeja Polana i Lary Gessler
- Odsłonięto nowy portret Karola i Camilli. Ujawniono także zaproszenie na królewską koronację
Autor: Aleksandra Czajkowska
Źródło zdjęcia głównego: MW MEDIA