Katarzyna Grochola odwołała publiczne wystąpienie. Są kolejne problemy ze zdrowiem

Katarzyna Grochola
Katarzyna Grochola
Źródło: MWMEDIA
O problemach zdrowotnych Katarzyny Grocholi mówi się od dawna. Artystka miała spotkać się z fanami swojej tworczości w sobotę w Krakowie. Niestety niedługo przed planowanym wystąpieniem zwróciła się do nich w mediach społecznościowych.

Katarzyna Grochola to bez wątpienia jedna z najbardziej znanych i lubianych polskich pisarek. Jej powieści zostały nawet zekranizowane i przez wielu rodaków są uważane za jedne z najlepszych filmów komediowych powstałych w naszym kraju. Tym bardziej druzgocące dla fanów artystki są kolejne doniesienia o jej pogarszającym się stanie zdrowia.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Joanna Krupa szczerze o problemach w życiu. Chodzi na terapię

Katarzyna Grochola odwołała spotkanie z fanami

"Nigdy w życiu" i "Ja wam pokażę" to tylko niektóre z książek, które pokochali fani Katarzyny Grocholi. W maju 2023 roku spod pióra pisarki wyszła kolejna z nich. To właśnie z tej okazji artystka została zaproszona na organizowane w Krakowie Targi Książki. Na scenie miała pojawić się w sobotę, 28 października. Niestety niedługo przed planowanym występem wystosowała do internautów i obserwatorów zasmucający post.

"Chce Was bardzo przeprosić, ale nie spotkamy się na Targach Książki w Krakowie. […] Mój kręgosłup znowu odmówił posłuszeństwa, dzieje się tak już od dwóch miesięcy. […] Jestem pod wpływem środków przeciwbólowych" - przekazała Katarzyna Grochola.

Pod postem w kilka chwil pojawiły się komentarze zasmuconych fanów, przyjaciół i sympatyków.

"Kasieńko, zdrowiej kochana. Przytulam mocno" - napisała Marzena Rogalska.

"Zdrowia Kasiu, ściskam" - dodała Beata Tadla.

"Kasiu, dużo zdrowia" - dodał Stan Borys.

Katarzyna Grochola walczyła z nowotworem

Jakiś czas temu Katarzyna Grochola zdecydowała się na szczery wywiad, w którym zmierzyła się z demonami przeszłości. Postanowiła też opowiedzieć o walce z nowotworem, spisaniu testamentu i przemyśleniach dotyczących życia. Informacja o nawrocie choroby, stała się dla niej motywacją do napisania nowej książki.

"Jakoś nie miałam możliwości, żeby przyjąć to wszystko. Ponieważ, jak się dowiedziałam, że mam tego raka płuc, to po pierwsze bardzo chciałam oddać książkę wydawnictwu. [...] Jakoś tak mi się wydawało, że jeśli to ma być moja ostatnia książka, no to już, bo mogę nie wrócić, może się coś stać" - stwierdziła.

Pisarka w podcaście "Lajf noł mejkap" wyjawiła również, że choć jej sytuacja zdrowotna była poważna, nie obawiała się o życie. Chciała jedynie uregulować wszystkie prawne sprawy.

"Martwiłam się o to, że nieustalony testament, że muszę się spotkać ze swoją córką, że pewne rzeczy trzeba ustalić, bo różnie może być. Ale to wszystko jakoś nie było w strachu, tylko w takim odpowiedzialnym traktowaniu rzeczy, która jest poważna. I nie, że ja na pewno umrę [...], tylko w takim 'gdyby się coś zdarzyło" - wyjaśniła.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas również znaleźć na  TikToku, Facebooku oraz Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

Autor: Dagmara Olszewska

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości