Oliwia Bieniuk jest w związku. Szczęśliwą nowiną pochwaliła się jej babcia

Oliwia Bieniuk
Oliwia Bieniuk
Źródło: MWMEDIA
Oliwia Bieniuk ma partnera. Tę informację w najnowszym wywiadzie zdradziła babcia 21-latki, Krystyna Przybylska. Okazuje się, że ukochany celebrytki zdążył już poznać Jarosława Bieniuka. Para jednak na razie nie afiszuje się swoją miłością w mediach.

Oliwia Bieniuk dorastała na oczach całej Polski i wciąż budzi ogromne zainteresowanie mediów. Jedyna córka Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka szturmem podbija show-biznes. Młoda gwiazda wystąpiła w kilku programach i udzieliła wielu wywiadów, w których otwarcie mówiła, że chce podążać śladami sławnej mamy. Jak zapowiedziała, tak też zrobiła i jakiś czas temu Oliwia Bieniuk pochwaliła się, że dostała się do szkoły aktorskiej. Wówczas przeprowadziła się z Pomorza do Warszawy.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Monika Miller szczerze o śmierci ojca. "Nie przerobiłam jeszcze tego tematu"

Oliwia Bieniuk jest szczęśliwie zakochana

Fani Anny Przybylskiej już dawno temu dostrzegli, że Oliwia Bieniuk do złudzenia przypomina swoją słynną mamę. Nic więc dziwnego, że 21-latka dostaje bardzo dużo propozycji do sesji zdjęciowych. Zapewne ma także spore grono adoratorów, którzy niestety... będą musieli obejść się smakiem. Okazuje się bowiem, że serce utalentowanej dziewczyny jest już zajęte.

Oliwia Bieniuk do tej pory nie zdradziła, że ma chłopaka. Zrobiła jednak to za nią jej babcia. Krystyna Przybylska przyznała, że nie miała jeszcze okazji poznać ukochanego wnuczki. Z mężczyzną spotkał się już natomiast ojciec 21-latki, Jarosław Bieniuk.

"Mówię do niej: 'Oliwia, słyszałam, że masz jakąś sympatię, no, ale babcia nic nie wie?'. Odpowiedziała mi: 'Oj babciu, bo nie było okazji'. Widziałam go na zdjęciu. Przystojny chłopak. Powiedziałam do niej: 'Ale tak po zdjęciu? Babcia musi go zobaczyć osobiście'" - powiedziała w rozmowie z Show News matka Anny Przybylskiej.

Krystyna Przybylska podkreśliła, że bardzo wspiera wnuczkę i od zawsze zależy jej na jej szczęściu.

"Oliwia jest daleko od domu i jest tam sama, bez rodziny. Tak jak ona o nim pisze, jej chłopak jest dla niej podporą. Trzymam kciuki, żeby jej się to ułożyło. Wspieram ją tak, jak wspierałam Anię. Wspieram ją w postanowieniach i realizacji marzeń. Wybrała aktorstwo, ale widzę, że jej to służy. To jest ważne, bo gdyby szła tam na siłę, bo ktoś jej kazał, byłoby to nieciekawie. Naprawdę trzymam kciuki za nią na każdym kroku — i w pracy i w uczuciu, we wszystkim. Po prostu jej cały czas kibicuję. Ona pracuje na swój wizerunek" - zakończyła.

Oliwia Bieniuk idzie w ślady słynnej mamy

Oliwia Bieniuk nie tak dawno udzieliła wywiadu dla magazynu "VIVA!". 21-latka przyznała, że bardzo poważnie myśli o aktorstwie i od dziecka wiedziała, z czym wiąże się praca na planie lub w teatrze. Jako mała dziewczynka często towarzyszyła tam bowiem mamie i mogła poznać ten świat od kuchni.

"Aktorstwo to poświęcanie siebie, swoich przekonań i zasad w imię artyzmu. W ten zawód trzeba się angażować w stu procentach. Myślę więc, że na pewno role, które kiedyś zagram, będą wymagały pewnego poświęcenia się. I to jest cena, którą za ten zawód trzeba zapłacić. Chociaż muszę się z tym pogodzić, bo to był mój wybór" - powiedziała.

Oliwia Bieniuk nie ukrywała, że aktorstwo pociągało ją od wielu lat, jednak nie była w pełni przekonana, czy na pewno chce iść tą drogą. Wszystko zmieniło się dopiero niedawno, gdy została przyjęta do szkoły aktorskiej.

"Myślę, że dopiero gdy postanowiłam zdawać do szkoły filmowej. I wtedy, kiedy dostałam się na studia, choć do końca nie wiedziałam, czy mi się powiedzie. W Warszawskiej Szkole Filmowej jednak mnie przyjęto, chociaż jeszcze do końca nie wierzyłam w siebie. Postanowiłam jednak spróbować i zobaczyć, jak się to dalej potoczy" - wyjaśniała.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas również znaleźć na  TikToku, Facebooku oraz Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości