Tajemniczy gest księżnej Kate? Specjaliści od mowy ciała nie mają wątpliwości. Miała ukrytą wiadomość

Kate Middleton
Kate Middleton
Źródło: Getty Images
Oświadczenie Kate Middleton, w którym przyznała, że walczy z nowotworem, w kilka minut obiegło media. Wideo, na którym księżna przemawia, szybko trafiło również do specjalistów i znawców mowy ciała. To właśnie oni zgodnie twierdzą, że żona księcia Williama użyła sekretnych znaków i próbowała przekazać zaszyfrowaną wiadomość.

Księżna Kate długo była nieobecna w życiu medialnym, co każdego dnia nasilało spekulacje. Mówiono o jej tajemniczej operacji, ciąży, śpiączce, załamaniu nerwowym i rozwodzie z mężem. Niestety ziścił się jeden z najgorszych scenariuszy. Kate Middleton walczy z nowotworem.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Karol III. Najważniejsze momenty z życia nowego króla
Źródło: cozatydzien.tvn.pl/Getty Images/Pixabay

Kate Middleton wydała oświadczenie dotyczące choroby

22 marca oczy całego świata były skierowane na oświadczenie Kate Middleton. Księżna pierwszy raz od grudnia poprzedniego roku zwróciła się do poddanych. Niestety nie miała dobrych wiadomości. Wyjaśniła bowiem, że powodem jej nieobecności była poważna choroba i konieczność poświęcenia pełnej uwagi dzieciom, by przyzwyczaić je do nowej codzienności.

"W styczniu w Londynie przeszłam poważną operację jamy brzusznej. Wówczas sądzono, że nie jest to stan nowotworowy. Operacja zakończyła się pomyślnie, jednak testy przeprowadzone po operacji wykazały obecność raka. W związku z tym mój zespół medyczny zalecił, abym zapobiegawczo poddała się chemioterapii. Obecnie jestem na wczesnym etapie leczenia. Oczywiście był to ogromny szok. William i ja robiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby dla dobra naszej rodziny poradzić sobie z tym prywatnie. To były niezwykle trudne miesiące dla całej naszej rodziny, ale miałam cudowny zespół lekarzy, który się mną zajął. Jestem za to bardzo wdzięczna. W styczniu przeszłam operację i wówczas mój stan nie był związany z nowotworem. To oczywiście był dla nas wielki szok. William i ja robiliśmy wszystko, co w naszej mocy, żeby zachować prywatność ze względu na najmłodszych członków naszej rodziny. Jak możecie sobie wyobrazić, to wszystko wymaga czasu. Czasu dla mnie, żeby wydobrzeć po operacji i podjąć się leczenia, ale przede wszystkim czasu, żeby wytłumaczyć wszystko Georgowi, Chalotte i Louisowi w sposób odpowiedni dla nich i aby zapewnić ich, że wszystko będzie dobrze i wyzdrowieję" - powiedziała.

Na ten moment nie wiadomo jednak z jakim rodzajem nowotworu mierzy się księżna, oraz jakie są rokowania. Jak zaznaczyła jednak w oświadczeniu, dzieciom przekazano, że "wszystko będzie dobrze".

Księżna Kate w oświadczeniu przekazała ukrytą wiadomość?

Oświadczenie księżnej Kate szybko zostało rozłożone na czynniki pierwsze, a analizie poddano każdy jej ruch, gest, słowo i mimikę. Wiele spekulowano również o tym, że film podobnie jak zdjęcie dodane z okazji Dnia Matki, został zmanipulowany. Dowodów jednak w tej sprawie nie ma.

Ekspertka z portalu The Mail on Sunday twierdzi, że Kate Middleton swoim wystąpieniem chciała przekazać coś jeszcze. Chodzi o strój, który miała na sobie księżna podczas przemówienia.

"Wybierając ten codzienny wygląd, księżna przypominała narodowi, że jest nie tylko "nasza", ale także "ich". Jest prywatną osobą, dla której priorytetem są mąż, dzieci, rodzice i rodzeństwo. Szczególnie, dopóki nie wróci do zdrowia. [...] Podkreślała fakt, że rak nie szanuje jej uprzywilejowanego życia. I prosiła nas o zrozumienie, którego potrzebuje, aby walczyć z nim w prywatności" - powiedziała.

Plotek.pl skontaktował się z Michałem Oczkosiem, ekspertem od mowy ciała, by ocenił zachowanie żony księcia Williama.

"To wszystko jest autentyczne, nie widać niczego, że jest zagrane, zapewne przeszła długą drogę, by nagrać to wideo, co widać po postawie ciała, która jest zamknięta. Jest dużo tekstów o rodzinie, o mężu i tutaj widać, że oni ją wspierają, ale raczej jest to dla wszystkich, łącznie z nią, przeżycie ciężkie i przede wszystkim smutne" - wyznał mężczyzna.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Autor: Dagmara Olszewska

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości