Blanka zaczęła karierę jako nastolatka. Nie wszyscy rówieśnicy ją wspierali. "Miałam cięższe momenty"

Blanka
Blanka zaczęła karierę jako nastolatka. Nie wszyscy rówieśnicy ją wspierali. "Miałam cięższe momenty"
Źródło: cozatydzien.tvn.pl
Blanka w rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą opowiedziała o swoim podejściu do hejtu i wróciła wspomnieniami do swoich szkolnych lat. Gwiazda bowiem zaczęła tworzyć muzykę już jako nastolatka i nie zawsze rówieśnicy ją w tym wspierali. "Pamiętam, kiedy wrzucałam swoje pierwsze piosenki na YouTube i po prostu nie wiedziałam, z jakim odbiorem się zderzę na przykład następnego dnia w szkole" - powiedziała.

Blanka to jedna z najpopularniejszych wokalistek młodego pokolenia. Gwiazda zyskała ogromną sławę dzięki występowi na "Eurowizji". Chociaż to wtedy usłyszała o niej cała Polska, artystka zaczęła swoją karierę wiele lat wcześniej, a pierwszą piosenkę napisała, gdy miała zaledwie 13 lat.

Blanka szczerze o hejcie. Jak rówieśnicy odbierali ją w szkole?

Blanka w rozmowie z nami wróciła do początków swojej kariery. Wiele gwiazd, które zaczynają działać już w wieku nastoletnim, zderza się z odtrąceniem przez rówieśników i nierzadko po prostu hejtem z ich strony. Wokalistka przyznała, że przejmowała się kiedyś opinią innych.

Było absolutnie różnie. Czasem też miałam cięższe momenty w szkole i cięższe początki i start, kiedy tak naprawdę wszyscy dowiedzieli się, że robię muzykę i zaczynam to robić. Pamiętam, kiedy wrzucałam swoje pierwsze piosenki na YouTube i po prostu nie wiedziałam, z jakim odbiorem się zderzę na przykład następnego dnia w szkole
- wspominała.

Z czasem jednak Blanka odkryła, że najważniejsze w tym wszystkim mimo wszystko nie jest zdanie kolegów i koleżanek, tylko to, co sama czuje.

- Było różnie, niektórzy mnie wspierali, niektórzy absolutnie nie, natomiast nauczyłam się, że trzeba robić swoje i jeśli to jest coś, co czujesz, trzeba naprawdę za tym podążać - podkreśliła.

Blanka nauczyła się radzić sobie z hejterami i ich komentarzami

Blanka w pewnym momencie swojej kariery spotkała się z dość sporym hejtem, jednak sobie z nim poradziła. W rozmowie z nami wyznała, że najważniejsze było dla niej w tym czasie wsparcie najbliższych.

- Wsparcie rodziny, to jest naprawdę ogromna rola tutaj mojej mamy, mojej rodziny, mojego teamu i osób, którymi po prostu się otaczam na co dzień, moich przyjaciół i wszystkich, którzy mnie absolutnie wspierali i dalej wspierają. I też trzeba, wydaje mi się, pamiętać o tym, że to nie jest jednorazowa rzecz, że jeśli otwieramy się na to, żeby dzielić się swoją twórczością i swoim wizerunkiem, swoją osobą, to jednym to się podoba, a drugim wcale. Oczywiście hejt nieuzasadniony jest okropny i trzeba z nim walczyć, trzeba głośno o nim mówić, natomiast trzeba się też po prostu z tym chyba pogodzić i zmierzyć - skwitowała.

Blanka pokazała, jak olbrzymi ma dystans do hejtu na słynnym turkusowym dywanie w Liverpoolu przed Eurowizją. Wówczas na jej kreacji pojawił się napis "Bebja". Jak zdradziła jednak, że ten wspomniany dystans nie był dla niej oczywisty od razu.

- Zdecydowanie przychodził do mnie, nie było tak od razu. Pamiętam jak oglądałam pierwsze tik toki właśnie z "Bejbą" i te wszystkie rzeczy, nie wiedziałam, jak mam na to zareagować, natomiast po jakimś czasie mnie zaczęło ono absolutnie śmieszyć i wybuchałam śmiechem. Zrozumiałam, że to jest po prostu śmieszne i tyle - powiedziała.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, FacebookuInstagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości