Ujawniono przyczynę śmierci Tiny Turner. "Pod koniec miała już dość"

Tina Turner
Tina Turner nie żyje
Źródło: Archive Photos/Getty Images
Tina Turner zmarła w środę 24 maja 2023 roku wieku 83 lat w swoim domu w Szwajcarii. Odejście artystki wstrząsnęło całym światem, a fani gwiazdy do tej pory nie mogą się z tym pogodzić. Rzecznik wokalistki w rozmowie z serwisem Daily Mail zdradził przyczyny jej śmierci. "Zdawała sobie sprawę, że jest chora".

Tina Turner zmarła 24 maja 2023 roku w swoim domu w Küsnach koło Zurychu w Szwajcarii, do którego przeprowadziła się ponad 20 lat temu. W dniu śmierci artystki jej rzecznik przekazał, że gwiazda zmarła "po długiej chorobie", jednak nie zdradził więcej szczegółów. Teraz przedstawiciel Tiny Turner wyjaśnił w rozmowie z Daily Mail, że jego pracodawczyni "zmarła z przyczyn naturalnych". Wokalistka w ostatnich latach znacznie podupadła na zdrowiu: usłyszała diagnozę o nowotworze, a potem zmagała się także z niewydolnością nerek i nadciśnieniem.

Zobacz także: Szczegóły pogrzebu Tiny Turner. Zostanie pochowana w obrządku buddyjskim?

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Karolina Gruszka choruje na stwardnienie rozsiane. "Choroba przychodzi, jest rzut, a potem się cofa"
Karolina Gruszka choruje na stwardnienie rozsiane. "Choroba przychodzi, jest rzut, a potem się cofa"
Źródło: Co za Tydzień Online/x-news

Tina Turner była gotowa na śmierć

Tina Turner miała być gotowa na śmierć. O ostatniej rozmowie z wokalistką opowiedziała jej przyjaciółka z branży, Cher. Gwiazda udzieliła wywiadu w programie "The Beat with Ari Melber" i przyznała, że w ostatnich tygodniach Tina Turner czuła się znacznie gorzej i wyczekiwała wręcz odejścia z tego świata. Była całkowicie pogodzona ze swoim losem.

Walczyła z tą chorobą przez długi czas i była bardzo silna. Pod koniec miała już dość i powiedziała mi: "Jestem naprawdę gotowa. Po prostu nie chcę już tego znosić"
- wspominała Cher.

Polecamy: Ostatni wywiad Tiny Turner. Mimo ciężkiej choroby, nie bała się mówić o śmierci

Cher nie chciała wchodzić w szczegóły choroby jej przyjaciółki, jednak zdradziła, że gdy gościła w jej szwajcarskim domu, widziała na miejscu maszynę do robienia dializ.

W sprawie śmierci Tiny Tuner wypowiedziała się także Oprah Winfrey, która zapewniła, że wokalistka już kilka lat temu zdawała sobie z tego sprawę, że powoli umiera.

Zobacz także: 6 mało znanych faktów z życia Tiny Turner. Tego nie wiesz o muzycznej ikonie

"Zdawała sobie sprawę, że jest chora. Gdy odwiedziłam ją w 2019 r. w szpitalu, powiedziała mi, że jest właściwie 'gotowa odejść', gotowa do opuszczenia tej planety. Spodziewałam się, że to będzie ostatni raz, kiedy się widzimy" - wspominała Oprah Winfrey.

Tina Turner miała poważne problemy ze zdrowiem

Tina Turner praktycznie do końca swoich dni była obecna w sieci. Artystka w 2010 roku wróciła z zaledwie niespełna 10-letniej emerytury i była pieszczotliwie nazywana "babcią show-biznesu". Zaledwie dwa miesiące przed śmiercią opowiedziała fanom o problemach ze zdrowiem, które nasiliły się u niej w ostatnim czasie. Gwiazda nie ukrywała, że bagatelizując wcześniejsze schorzenia i odmawiając konwencjonalnego leczenia, bardzo osłabiła swój organizm. Wierzyła jednak, że nic jej nie będzie.

Zobacz także: Tina Turner 5 miesięcy temu pochowała syna, drugi zmarł 5 lat temu. Tragiczna historia rodzinna

"Moje nerki padły ofiarą tego, że nie zdawałam sobie sprawy, iż moje nadciśnienie powinno być leczone konwencjonalną medycyną. Naraziłam się na wielkie niebezpieczeństwo, odmawiając zmierzenia się z rzeczywistością, w której potrzebuję codziennej, trwającej całe życie terapii lekami. Zbyt długo wierzyłam, że moje ciało jest nietykalnym i niezniszczalnym bastionem" - mówiła Tina Turner na InstaStories jeszcze w marcu 2023 roku.

Tina Turner nie oszczędzała się, koncertowała i bardzo dużo pracowała. Niektórzy właśnie w przemęczeniu widzieli powód jej problemów ze zdrowiem. W 2013 roku gwiazda przeszła udar, potem lekarze wykryli u niej nowotwór jelita grubego. Wokalistka zamiast na profesjonalne leczenie postawiła wówczas na homeopatię, co doprowadziło do niewydolności nerek. Cztery lata później Tina Turner przeszła przeszczep nerki.

Artystka mimo to uparcie nie chciała poddać się fachowemu leczeniu. Twierdziła, że lekarze przepisują jej leki, po których tylko gorzej się czuje i nie widzi poprawy. Tina Turner po latach żałowała swoich decyzji.

Polecamy: Historie miłości Tiny Turner. Narkotyki, przemoc i przeszczep nerki

Bardzo się pomyliłam. Nie wiedziałam, że niekontrolowane nadciśnienie wręcz zabije moje nerki. Nigdy nie zamieniłabym leków na receptę na homeopatyczne, gdybym wiedziała, z czym to się wiąże. Przez swoją naiwność znalazłam się na granicy życia i śmierci
- mówiła.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga

Źródło zdjęcia głównego: Archive Photos/Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości