Jerzy Hoffman o bliskiej sercu Ukrainie i postawie jej obrońców. Ma jedno marzenie

Jerzy Hoffman skończył 90 lat. Jego marzenie związane jest z Ukrainą
Jerzy Hoffman skończył 90 lat. Jego marzenie związane jest z Ukrainą
Źródło: MWMEDIA
Jerzy Hoffman 15 marca obchodził 90. urodziny. Ceniony reżyser filmowy tworzył dzieła kultury z najpopularniejszymi aktorami w Polsce i nie tylko. W swoich filmach wielokrotnie poruszał temat relacji polsko-ukraińskich. Co myśli o rosyjskim ataku i postawie Ukraińców?

Jerzy Hoffman ma wielu przyjaciół w Rosji i w Ukrainie. Reżyser urodził się w Krakowie. Po wybuchu II wojny światowej wraz z rodziną uciekł na tereny Ukrainy, a w 1940 został wywieziony z bliskimi na Syberię. Jako młodzieniec podjął później studia we Wszechrosyjskim Państwowym Instytucie Kinematografii w Moskwie. Jerzy Hoffman ma ogromny sentyment do Ukrainy, bo tam poznał swoją wielką miłość — Walentynę. Małżeństwo było ze sobą aż do śmierci kobiety w 1998 roku.

Jerzy Hoffman o ataku Rosji na Ukrainę. Dwie strony medalu

Reżyser skomentował wojnę w Ukrainie w kilku wywiadach. W wypowiedziach podkreślał okrucieństwo Putina, ale też podzielił się swoim zdaniem odnośnie bojkotu rosyjskiej kultury.

"Dzisiaj jestem wstrząśnięty, bo wszystko przewidziałem. Wiedziałem, że Rosja nie pogodzi się z utratą Ukrainy. Niestety tak jak w porę nie zatrzymano Hitlera, tak i w porę nie zatrzymano Putina. Zachód wciąż popełnia te same błędy" - powiedział Jerzy Hoffman w rozmowie z PAP. 

Jerzy Hoffman widzi też drugą stronę medalu.

"Łatwo być odważnym, gdy nie grozi ci za protestowanie kilka lat obozu czy więzienia, tak jak grozi protestującym w Rosji. Właśnie dzwonił do mnie z Rosji zaprzyjaźniony tłumacz: nic nie mówił, tylko płakał [...] Jednocześnie to absurd, żeby na znak protestu nie oglądać rosyjskich filmów czy nie czytać rosyjskiej literatury. Ani Babel, ani Tołstoj czy Dostojewski nie są winni temu, co robi Putin. Sztuka jest ogólnoludzka, nie uznaje granic politycznych ani barier językowych" - powiedział w "Gazecie Wyborczej". 

"Lady Pank" świętuje 40-lecie aktywności muzycznej
Muzycy z zespołu "Lady Pank" opowiedzieli o trudnościach z jakimi się borykali. Wiedzą, jak długo będą obecni na scenie?
Źródło: Co za Tydzień

Jerzy Hoffman marzy o zakończeniu wojny. Podziwia Ukraińców

Jerzy Hoffman portretował w swoich filmach naród polski i ukraiński. W 1999 roku do kin wszedł film "Ogniem i mieczem". Była to najkosztowniejsza realizacja filmowa w całej historii polskiej kinematografii. Film na podstawie powieści Henryka Sienkiewicza opowiadał o wydarzeniach z XVII wieku: konflikcie polsko-ukraińskim, wojnach polsko-kozackich i powstaniu Bohdana Chmielnickiego. Po latach Jerzy Hoffman wrócił do wątku ukraińskiego w czteroodcinkowym filmie dokumentalnym "Ukraina — narodziny narodu". Szczególnie bliskie było mu kształtowanie się tego narodu.

"Morale Ukraińcy mają zdumiewająco wspaniałe. Myślę, że wygrywają też swym niezwykłym poczuciem humoru. Bardzo to cenię. Jestem przekonany, że Rosjanie nie będą w stanie zwyciężyć tego narodu. Oczywiście jestem pełen podziwu dla sukcesów armii ukraińskiej i dlatego, pomimo ogromnych ofiar, które ponosi naród i kraj, jestem optymistą. Wierzę, że ja, mimo swoich 90 lat dożyję chwili, kiedy Ukraina zabliźni swe rany, chociaż pomordowanych nikt nie wskrzesi, i będę mógł zobaczyć normalny świat, a ludzie, którzy uciekli spod bomb, będą mogli wrócić i zaleźć we własnym kraju spokój, pracę i nadzieję na przyszłość. Przecież o to tylko walczą" - czytamy w "Fakcie".

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tu:

Autor: Kalina Szymankiewicz

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości