Cały świat żyje ostatnimi wydarzeniami z Turcji i Syrii. Kilkanaście dni temu region ten nawiedziło bardzo potężne trzęsienie ziemi, które doprowadziło do katastrofy humanitarnej. W wyniku wstrząsów zostały zawalone całe miasta, a pod gruzami swoich własnych domów zginęło ponad 35 tysięcy osób. Prezydent Turcji określił to mianem "katastrofy stulecia".
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Karol III i jego żona wpłacili "hojną darowiznę" na rzecz ofiar trzęsienia ziemi
Wolontariusze z całego świata ruszyli na pomoc Turkom i Syryjczykom. Niektórzy pojechali osobiście na miejsce katastrofy, inni postanowili wesprzeć rodziny ofiar finansowo. Król Karol III w walentynki osobiście spotkał się z wolontariuszami, którzy zbierają datki dla ludzi, którzy ucierpieli z powodu katastrofy. Większość z nich nie tylko straciła domy, ale również i rodziny. Trzęsienie ziemi w Turcji i Syrii miało siłę aż 7,8 stopni w skali Richtera.
Monarcha nie ukrywał swojego smutku i żalu, gdy rozmawiał z tureckimi wolontariuszami z zachodniego Londynu. Ochotnicy zbierali i pakowali żywność, koce oraz ciepłą odzież, które następnie zostaną wysłane do ich ojczyzny.
Król Wielkiej Brytanii zareagował na skutki katastrofy już 6 lutego. Wówczas przekazał w imieniu swoim i żony, że ich "myśli i specjalne modlitwy" są kierowane w stronę ofiar i ich rodzin. Para wsparła apel o finansową pomoc dla regionu i osobiście wpłaciła fundusze. Prezydent Turcji osobiście podziękował Karolowi III i Camilli Parker-Bowles za ich "hojną darowiznę".
Brytyjska rodzina królewska pomaga ofiarom katastrofy w Turcji i Syrii
Król Karol III oficjalnie otworzył też "Syria's House", czyli "Dom Syryjczyków" w postaci tymczasowego namiotu, który stanął na Trafalgar Square w Londynie. Miejsce ma być przestrzenią, w której członkowie syryjskiej społeczności będą mogli się gromadzić, by wspierać osoby dotknięte trzęsieniem ziemi. Monarcha i jego żona nie są jednak jedynymi członkami rodziny królewskiej, którzy zaangażowali się w sprawę.
Kilka dni temu na tragiczne wydarzenia zareagowali także książę William i księżna Kate. Para zwróciła się do ofiar i ich rodzin w specjalnym poście na Twitterze.
"Byliśmy przerażeni, widząc wstrząsające obrazy, które pojawiły się w Turcji i Syrii w następstwie trzęsień ziemi w tym tygodniu. Nasze myśli są z dotkniętymi społecznościami i cieszymy się, że możemy wesprzeć kampanię @decappeal, która pomoże w reakcji na miejscu" - napisali.
Małżeństwo podpisało się jedynie inicjałami W&C, dając tym samym znak, że cała sprawa ma dla nich bardzo prywatny charakter.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Andziaks i Luka o "Azji Express" i rozłące z córką. "Chciałam wracać do domu"
- Roksana Węgiel przygotowuje dla partnera wyjątkową niespodziankę. "Planuję nagrać piosenkę"
- Tak córka Borysa Szyca bawiła się na studniówce. Postawiła na nietypową stylizację
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: Stefan Rousseau - WPA Pool/Getty Images